Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Beskidy.

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.06.2020 15:52

ruzica napisał(a):Nasza kolejna beskidzka wycieczka pokrywa się nieco z ostatnią wycieczką Maslinki :papa: , ale tylko na maleńkim fragmencie.

Na dużo większym pokrywa się z tą wycieczką ;):
post966194.html#p966194

Tylko końcówka trochę inna, bo wtedy zrobiliśmy jeszcze Romankę. To była niezła wyrypa, ale do dzisiaj się uśmiecham na wspomnienie tamtej wędrówki. Było pięknie i fajnie towarzysko (czterech facetów i ja :mrgreen:). Niestety z opisu zniknęły zdjęcia...

Marta, ale tego błota na szlaku! :? Trudno się dziwić, jak prawie od dwóch miesięcy leje :evil:

ruzica napisał(a):Na parkingu jesteśmy o 21.

Gratuluję udanej wycieczki i tak długiej trasy :D
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 21.06.2020 16:55

maslinka napisał(a):Na dużo większym pokrywa się z tą wycieczką ;):
post966194.html#p966194



Rzeczywiście bardzo podobna wycieczka, Twoja nawet dłuższa. Szkoda, że zdjęcia zniknęły :( I nawet wrażenia podobne, ja na tym szlaku na Przysłopy to już się chciałam położyć i umrzeć :P

Właśnie zdałam sobie sprawę, że nie widzieliśmy wosospadu :oops: :oops: :oops:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.06.2020 18:10

ruzica napisał(a):I nawet wrażenia podobne, ja na tym szlaku na Przysłopy to już się chciałam położyć i umrzeć :P

To podejście jest mordercze :evil:

ruzica napisał(a):Właśnie zdałam sobie sprawę, że nie widzieliśmy wosospadu :oops: :oops: :oops:

Jak to określił Mariusz-Interseal, to bardziej wodozjazd ;)

Specjalnie dla Ciebie :mrgreen::

IMG_6651 (Custom).JPG

IMG_6662 (Custom).JPG


I jeszcze w porównaniu z (dość małym ;)) człowiekiem:

IMG_6655 (Custom).JPG
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.06.2020 19:05

ruzica napisał(a):
piekara114 napisał(a): Czasami można trafić bez wiatru :D

Beata, nie ściemniaj, jak byłaś tam 11 lat temu to skąd wiesz że nie zawsze wieje? :mrgreen:
Ja nie byłam, ale już rodzinka bliższa tak, a szwagier to nawet bardzo często bez względu na porę roku. Kolega z pracy min, dwa razy w miesiącu, na wschód lub zachód słońca :D
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 23.06.2020 15:06

maslinka napisał(a):I liczę na to, że Beskidy, w Twoim przypadku, to trening przed wspinaczką na bałkańskie szczyty, może w Durmitorze ;) :D


Właśnie decyzja zapadła(a właściwie to zapadła wczoraj): to był trening przed wspinaczką na sv. Jure! Jednak pojedziemy do Cro w tym roku- tylko zamknięcie granic mnie powstrzyma :mrgreen:

Maslinka dzięki za zdjęcia wodospadu. Wydaje się jakby poziomy jak na wodospad ;)

piekara114 napisał(a):. Kolega z pracy min, dwa razy w miesiącu, na wschód lub zachód słońca :D


To chodzenie na wschód/ zachód bardzo popularne ostatnio jest. Ale mi się nigdy nie chce tak wcześnie wstać. Albo schodzić po ciemku :roll:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.06.2020 15:42

ruzica napisał(a):Właśnie decyzja zapadła(a właściwie to zapadła wczoraj): to był trening przed wspinaczką na sv. Jure! Jednak pojedziemy do Cro w tym roku- tylko zamknięcie granic mnie powstrzyma :mrgreen:

No i super! :D
Chcecie wchodzić na "Jurka", a nie wjeżdżać samochodem? 8O
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 23.06.2020 15:51

maslinka napisał(a):Chcecie wchodzić na "Jurka", a nie wjeżdżać samochodem? 8O


Samochodem to sobie każdy może wjechać, co to za atrakcja? :wink:

My jesteśmy trochę nienormalni :oczko_usmiech:
max21
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 469
Dołączył(a): 22.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) max21 » 23.06.2020 16:06

ruzica napisał(a):
maslinka napisał(a):Chcecie wchodzić na "Jurka", a nie wjeżdżać samochodem? 8O


Samochodem to sobie każdy może wjechać, co to za atrakcja? :wink:

My jesteśmy trochę nienormalni :oczko_usmiech:


Dokładnie samochodem to każdy może wjechać :D
Czekam na waszą relację i ciekawy jestem jaką drogą tam się wybierzecie.
Pozdrawiam :papa:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 24.06.2020 15:56

max21 napisał(a):Czekam na waszą relację i ciekawy jestem jaką drogą tam się wybierzecie.


Jak przeżyjemy tę szaleńczą wyprawę, to będzie relacja :)

Rycerka Górna Kolonia-Wielka Racza-Przegibek-Roztoki-Rycerka Górna Kolonia

Prognozy na ten dzień nie były zbyt obiecujące, dlatego początkowo zakładaliśmy, że dzień spędzimy leniwie. Jednak kiedy po porannym ogarnięciu stwierdzam, że nie pada a z okien naszego apartmana w Zarzeczu niedaleko Żywca widać jezioro i nawet Skrzyczne, podejmuję decyzję: Nie pada! Jedziemy w góry, potem możemy żałować, że niepotrzebnie kisiliśmy się w pokoju. Poranne lenistwo spowodowało jednak, że na parkingu na początku żółtego szlaku w Rycerce meldujemy się dopiero około 10.30 :oops: Zajmujemy jedno z ostatnich miejsc- trudno się dziwić- jest sobota, a prognozy na niedzielę jeszcze gorsze.

Szlak żółty z Rycerki na Wielką Raczę jest bardzo przyjemny, nie za stromy, ale też nie za płaski, no i całkiem widokowy- w sam raz na rozchodzenie. To nasza pierwsza beskidzka wycieczka- opisy daję niechronologicznie.

wr1.jpg


wr2.jpg


To nasz pierwszy dzień urlopu, więc napawamy się pobytem na łonie natury. Idzie nam się całkiem dobrze, szybko meldujemy się na szczycie, wyposażonym w taką oto wieżę widokową:

wr3.jpg


Niestety widoków to dziś raczej nie będzie, ale i tak cieszymy się z e zdobycia kolejnego pagóra- zawsze to miło jest odkrywać nieznane miejsca(ile można łazić po Tatrach czy Karkonoszach:P)

wr4.jpg


Robię (a w zasadzie małż mi robi) szczytową fotę z tabliczką graniczną. Nawet nie mam odwagi postawić choćby kawałek stopy na słowackim gruncie. Jak już wiadomo, na Pilsku pozbędę się tych oporów.

Po krótkim i raczej bezowocnym pobycie na szczycie schodzimy do schroniska- jest ono jakieś 2 minuty drogi od wierzchołka. Oczywiście z wiadomych względów jest nieczynne, działa tylko okienko na wynos. Ludzi jest sporo i pozajmowali wszystkie suche ławki- nie ma gdzie usiąść i odpocząć przed dalszym spacerem. Kupujemy w okienku piwo, będziemy je pić spacerując.

Zauważam na szlakowskazie czas do przełęczy Przegibek- stąd to aż 3,5 godziny. Eee, niemożliwe. My na pewno będziemy tam szybciej :P

wr5.jpg


To moje jedyne zdjęcie, na jakim widać schronisko. Idziemy w stronę Przegibka. Na początku jest bardzo widokowo, więc ciągle się zachwycam.

wr6.jpg


wr7.jpg


wr8.jpg


Ten najbardziej widokowy odcinek jakoś zbyt szybko się kończy i później głownie idziemy lasem. Czasem las zamienia się w tor błotnych przeszkód:

wr9.jpg


wr10.jpg


Czasem trafi się jakaś ładniejsza łączka lub polanka, ale to wszystko jakoś za mało. Muszę przyznać, że nuży mnie ten leśny odcinek i zaczynam łapać lekki kryzys- właściwie od wyjścia z samochodu jesteśmy na nogach. Nie ma gdzie usiąść, bo wszystko mokre, a jak suche to akurat siedzi na tym ktoś inny. A znaki jednak nie kłamały, na tego cholernego Przegibka naprawdę idzie się ze 3 godziny.

Blisko schroniska łapie nas załamanie pogody nr 1- zaczyna padać i bardzo mocno wiać, więc robimy przystanek na zmianę garderoby na bardziej zimową.

wr11.jpg


Załamanie jest jednak krótkie, kiedy dochodzimy do schronu, wyłazi nawet słońce.

wr12.jpg


Schronisko w Przegibku jest małe, ale bardzo sympatyczne. Oczywiście zamknięte, ale okienko na wynos jest. Bierzemy herbatkę i ciasto,a ja się cieszę, że w końcu mogę odpocząć w pozycji siedzącej ;) Dodatkowego plusa schronisko dostaje ode mnie za zorganizowanie wychodka klasy lux dla potrzebujących ;)

Pierwotny plan zakładał, że pójdziemy jeszcze na Rycerzową, ale prognozy na kolejne godziny były coraz gorsze, poza tym trochę mi się nie chciało :oops: No, ale jak na pierwszy dzień to taka krótsza wycieczka chyba będzie lepsza. Schodzimy zatem zielonym szlakiem. Znów jest przyjemnie- nie za stromo i nie za płasko.

wr13.jpg


wr14.jpg


Moja intuicja kolejny raz mnie nie zawiodła- do parkingu w Rycerce dotarliśmy już w strugach ulewnego deszczu. Gdybyśmy kontynuowali spacer po górach, ulewa zmoczyłaby nas na Rycerzowej. I to o niej będzie kolejny i zarazem ostatni beskidzki odcinek.

:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.06.2020 16:52

ruzica napisał(a):Rycerka Górna Kolonia-Wielka Racza-Przegibek-Roztoki-Rycerka Górna Kolonia

To z kolei jest trasa, którą zrobiliśmy na pierwszym górskim spotkaniu Cromaniaków - w październiku 2012 roku :D Od tego czasu odbyło się już chyba 12 górskich spotkań 8O

Był wątek i relacja z tej wędrówki. Niestety, też nie ma zdjęć :(, ale można poczytać opisy ;):
post1050873.html#p1050873

Może wygrzebię jakieś fotki z prywatnego archiwum ;)

Marta, super wycieczka! Trochę szkoda, że pogoda Wam nie dopisała i przede wszystkim - widoczność. Widoki z Raczy potrafią być powalające.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 24.06.2020 17:31

maslinka napisał(a): Trochę szkoda, że pogoda Wam nie dopisała i przede wszystkim - widoczność. Widoki z Raczy potrafią być powalające.


Wszyscy tak mówią :cry: Trzeba będzie tam wrócić. Opis przeczytałam, trochę Wam zazdroszczę tej małej odległości od fajnych górskich miejscówek.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.06.2020 17:54

ruzica napisał(a):
maslinka napisał(a): Trochę szkoda, że pogoda Wam nie dopisała i przede wszystkim - widoczność. Widoki z Raczy potrafią być powalające.


Wszyscy tak mówią :cry: Trzeba będzie tam wrócić. Opis przeczytałam, trochę Wam zazdroszczę tej małej odległości od fajnych górskich miejscówek.

Przyznaję, że to jest fajne :D

Inni uczestnicy Spotkania mieli ładniejsze zdjęcia, ale na naszych też coś widać ;):

IMG_1252 (Custom).JPG

IMG_1253 (Custom).JPG

IMG_1270 (Custom).JPG

IMG_1312 (Custom).JPG


Musicie wrócić! 8)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.06.2020 18:01

Jeszcze znalazłam z drugiego aparatu. Chyba trochę lepsze ;):

PA200287 (Custom).JPG

PA200289 (Custom).JPG

PA200373 (Custom).JPG

PA200374 (Custom).JPG
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 24.06.2020 23:54

ruzica napisał(a):Rycerka Górna Kolonia-Wielka Racza-Przegibek-Roztoki-Rycerka Górna Kolonia

W ubiegły czwartek wyruszyłem dokładnie tym samym szlakiem :D Jako, że to nie był weekend, parking w Rycerce Koloni był prawie pusty. Szlak na Wielką Raczę rzeczywiście jest piękny... pod warunkiem, że coś widać. Ja nie mogłem niestety w tym dniu tego w pełni docenić :roll: Widoczność prawie zerowa, choć były momenty, że było widać trochę dalej niż na wyciągnięcie ręki :mrgreen:

IMG_20200618_105609343.jpg


Schronisko było już otwarte ale nie widziałem, żeby ktoś coś jadł (było może z 5 osób). W takiej sytuacji ja również przezornie poprzestałem na tradycyjnym piwku :wink:

Niestety, w trakcie pobytu w schronisku rozszalała się taka ulewa, że zrezygnowałem z planów przejścia na Przegibek i tą samą drogą wróciłem do Rycerki.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 25.06.2020 14:03

greenrs napisał(a):Niestety, w trakcie pobytu w schronisku rozszalała się taka ulewa, że zrezygnowałem z planów przejścia na Przegibek i tą samą drogą wróciłem do Rycerki.


Też bym raczej zrobiła odwrót na Twoim miejscu.

Cóż pozostało nam pozachwycać się widokami na pięknych zdjęciach Maslinki :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Beskidy. - strona 77
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone