arthydra napisał(a):Witam!
.... i raz prywatnie -samochodem własnie w Toskanii.Po drodze spałam w Austrii ,zwiedziłam Wenecję,przez 10 dni było duzo zwiedzania i plazowania. Polecam wyjazd do Cinque Terre(inny region ale blisko),San Geminiano,Sienę ,oczywiscie Florencję itd.Koszt całej imprezy nie był az tak wysoki,biorąc pod uwagę swobodę w zwiedzaniu i organizowaniu czasu na własna rękę. Oczywiscie mielismy trochę "zapasów" z Polski,ale jedlismy tez w knajpkach i kupowalismy w miejscowych sklepach(ceny jak u nas tyle ,ze w euro:( Paliwo drogie,ale cudem,na miejscu trafilismy do małego bardzo zatłoczonego "cpn-u",gdzie tankowali miejscowi i okazało się,że jest duzo taniej niz na innych stacjach.
Niestety nie mam dzis zbyt duzo czasu,ale w przyszłym tygodniu chętnie odpowiem na pytania dotyczace trasy i ciekawych miejsc:)
Pozdrawiam:)
Nie wiem, kiedy byłaś, ale w CT była czynna jedna trasa.
O takim drobiazgu, jak informacji na stronie nie było co marzyć.
Zrobiona niepotrzebna wycieczka z Lukki.
Ten jeden szlak nie powalił. Powalał za to „turystów w klapkach".
Dla nas wybrzeże Amalfi, okolica Gargano, biją CT na głowę.
Ale o gustach się nie dyskutuje.
Rozumiem, że o tej miejscowości piszesz...
http://www.sangimignano.com/en/
Pozdrawiam fankę Włoch.