Bella Italia

Może trochę nie na temat, ale mam pytanie czy ktoś wie ile kosztuje włoska autostrada od granicy austriackiej do francuskiej.

Jeżeli pytasz, to Cię nie stać.
Uwierz, że to jest jeden z mniejszych kosztów wakacji w tym pięknym, choć niekoniecznie tanim Kraju...

LRobert napisał(a):ile kosztuje włoska autostrada od granicy austriackiej do francuskiej.

100 km włoskiej autostrady to koszt około 7 euro. Zakładając że wjedziesz w Tarvisio a wyjedziesz za Turynem (700 km), powinieneś zapłacić jakieś 50 euro.

57 euro obojętnie któredy pojedziesz różnica w eurocentach.

dzięki za info ja tylko się zastanawiam jak wrócić do domu przez Francję czy Włochy Oczywiście poza opłatą jest jeszcze kwestia kilometrów i inne jeszcze mam chwilę na przemyślenia. Janusz wybacz, ale mam trochę ogranczony dostęp do internetu aby pilnować pisowni. FUX ty nie bądź taki do przodu. Muszę wiedzieć ile ma zostać na powrót.

Lepiej zostaw kilka setek na tfu, tfu, nieprzewidziane...

Witam,
Mam takie pytanie czy we Włoszech jest podobnie jak w Chorwacji w sensie szukania jakiś kwater na miejscu jadąc w ciemno? Np chcę jechać w okolice Rimini lub Livorno. Jeżeli są takie prywatne kwatery to ile mniej więcej kosztują w porównaniu do Cro.
Dzięki pozdr

Sugeruję www.booking.com
W zeszłym roku tak zorganizowałem wyjazd w 4-5 miejsc.

Całkiem w ciemno to może być ciężko. Właściciele prywatnych kwater są zrzeszeni w jakichś organizacjach i rzadko kiedy jest możliwość załatwiania bezpośrednio od właściciela. A większość mieszkań/apartamentów jest w dyspozycji agencji. Jadąc w tym okresie możesz próbować jechać "w ciemno" o tyle, że skierujesz się do miejscowych agencji a oni pokażą Ci, co mają wolnego.

Byłem w Rimini w Hotelu Diamont http://www.hoteldiamondrimini.it/ i szczerze polecam to miasto.
Siedząc na tarasie masz widok na pizzerię, zamawiasz i patrzysz jak fachowo kucharze podrzucają plackami, u nich też możesz dopytać o kwaterę (właściciel pizzerii miał dwóch synów).
Hotel stoi wzdłuż gł ulicy Regina Elena, gdzie hotel sąsiaduje z hotelem.
Do plaży góra 50m, i do San Marino blisko (cca 20km). Piękny region, bardzo polecam, własnym samochodem koniecznie, można wiele zwiedzić.

pozdrav

Jeżeli ktoś lubi takie miejsca i hotelisko, to czemu nie...

FUX napisał(a):Jeżeli ktoś lubi takie miejsca i hotelisko, to czemu nie...

więc dodam więcej
główny deptak (w/w ulica) przy którym jest szereg hoteli, pizzerii, innych lokali gastronomii, sklepów, dzieli od morza pasmo budynków (też) bloków mieszkalnych, dalej jednokierunkowa uliczka, deptak i wejścia na plaże https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater za hotelem z kolei niska zabudowa domków prywatnych, wokół dużo zieleni. Plaża codziennie starannie czyszczona, po płytkach praktycznie dochodzimy do samej wody.
Dodam jeszcze, że wł tej pizzerii miał (panią), pomoc domową Polkę, jeżeli nadal tam mieszka, była bardzo pomocna przekazując nam gdzie i co warto zwiedzić ...

pozdrav

Dzięki za odpowiedzi, myślę że chyba i tak skończy się na Cro

Tak na Włochy to wydatki w stosunku do Cro X 2.

Nie polecam Rimini. Brudna woda, tłok, parasol hotelowy koło parasola. W porównaniu z Cro odpada.