Bella Italia

Była Chorwacja była Czarnogóra teraz pada na Włochy i Rejon Kalambria czy ma ktoś namiary namiary na jakiś nocleg w tym rejonie dla rodziny z 3 dzieci? Na zdjęciach przepięknie wygląda Tropea.

Arkadiusz_K napisał(a):Była Chorwacja była Czarnogóra teraz pada na Włochy i Rejon Kalambria czy ma ktoś namiary namiary na jakiś nocleg w tym rejonie dla rodziny z 3 dzieci? Na zdjęciach przepięknie wygląda Tropea.

PODOBNO TU trudno być zawiedzionym

Pewnie tak ale patrząc na stawki w sierpniu to nie na moja kieszeń.

Sierpień jest miesiącem urlopowym Włochów, wtedy jest u nich najdrożej. Wyjściem jest pobyt na kempingu lub wynajęcie mieszkania bądź domu.

Arkadiusz_K napisał(a):Była Chorwacja była Czarnogóra teraz pada na Włochy i Rejon Kalambria czy ma ktoś namiary namiary na jakiś nocleg w tym rejonie dla rodziny z 3 dzieci? Na zdjęciach przepięknie wygląda Tropea.

może coś tutaj znajdziesz agriturismo

Niestety w tym roku urlop przypadł mi na sierpień wiec nie mam innej możliwości ale mam ograniczony budżet i 3 dzieci które po pierwsze muszą mieć wodę blisko i oprócz tego blisko jakieś inne rozrywki dlatego zazwyczaj jest to 2 tyg i na zmianę dzień nad wodą dzień zwiedzania.

Moim zdaniem najlepszy będzie kemping - przyzwoity spis znajdziesz na stronie http://www.camping.it (jest wersja polska). Kempingi są we Włoszech na bardzo wysokim poziomie, często, jeśli są to tzw. village, to mają superinfrastrukturę basenową. Nawet w sierpniu za całą rodzinę oraz auto i namiot nie powinniście zapłacić więcej niż 60 euro za dobę. Hotele, agroturystyka czy wynajęcie domu to już są znacznie większe pieniądze.

maxredaktor napisał(a):Moim zdaniem najlepszy będzie kemping - przyzwoity spis znajdziesz na stronie http://www.camping.it (jest wersja polska). Kempingi są we Włoszech na bardzo wysokim poziomie, często, jeśli są to tzw. village, to mają superinfrastrukturę basenową. Nawet w sierpniu za całą rodzinę oraz auto i namiot nie powinniście zapłacić więcej niż 60 euro za dobę. Hotele, agroturystyka czy wynajęcie domu to już są znacznie większe pieniądze.

Popieram. Wprawdzie do tej pory byłam na jednym, ale w zeszłym roku dość mocno rozeznałam kwestię mozliwości najmu miejscówek nad samym morzem.
Bungalowy na campie (3 osobowe z własną łazienką, kuchnią i klimą) to koszt od 500 eur/tydzień - niestety. Agroturistico to raczej trochę od morza są oddalone.

Ja już chyba 4 raz pod rząd wybieram Włochy koszt podobny cena kempingów podobna, a plaże piaszczyste Jak coś to przełom lipca i sierpnia na "Camping Lido di Spina"

Witam,

Mam 2 pytania/prośby do osób znających Toskanię.
1. Mieszkając w okolicach San Gimigiano gdzie polecalibyście wypad nad morze żeby znaleźć ładną piaszczystą plażę?
2. Poleci ktoś w okolicy Voleterry/San Gimigiano jakąś wieś z sympatyczną pizzerią gdzie można chwilę posiedzieć i popatrzeć jak się ludziom żyje?

Z góry dziękuję
K2

K2 napisał(a):1. Mieszkając w okolicach San Gimigiano gdzie polecalibyście wypad nad morze żeby znaleźć ładną piaszczystą plażę

Najbliższa plaża to w Marina di Cecina (72 km, 1,5 h, i raczej szybciej nie pojedziesz)- tam plaża typu leżakownia, więcej znajdziesz w mojej relacji

Na południe masz Marina di Bibbona - plaża na samy południu nie zagospodarowana, z ciemniejszym piaskiem (też w mojej relacji). Ciekawa plaża jest w Rosignano Solvay (nie byłam), tzw. biała plaża - doczytasz w necie, ale to nie do końca piasek.
Z opinii w necie fajnie jest w Marina di Grosetto, ale a San. G. masz tam już 120 km i 1,4h jazdy....

Witam.
Wraz z narzeczoną postanowiliśmy pojechać w tym roku na wakacje. Opowiadała mi kiedyś, że bardzo chciałaby pojechać do Włoch, wiec szukam, szukam i nie umiem się doszukać... aż głowa boli. Naczytałem się opinii o włoskim Adriatyku i podziękuję...
Uparłem się na jazdę autem - jak dla mnie to wygodniejsze. Nic cię nie trzyma ( żaden termin, godzina, bagaż ) i można gdzieś wyskoczyć. Trasę chciałbym zrobić za jednym razem, więc nie szukam czegoś daleko ( jesteśmy z Wisły ). Więc jak nie Adriatyk to może Liguria ? Znalazłem miasteczko Levanto, ale czytałem, że nie mają ładnych plaż i tak mi się to takie wydaje "ściśnięte wszystko do morza"
Kilka lat temu pomogliście wybrać mi Novalje i mam bardzo dobre wspomnienia. Super plażę, znaleźliśmy co prawda w Starej Novalji, płatną 15 kun dzień, ale warto - duże skały, zupełnie na uboczu i mało ludzi. Oczywiście zaliczyliśmy kilka razy Zerce Było super, więc proszę, pomóżcie na coś się zdecydować.
Opiszę troszkę nasze wymagania:
1 ) Chcemy odpocząć, odetchnąć, więc szukamy ciszy, spokoju ( oczywiście bez przesady ) Żeby można było wyskoczyć gdzieś wieczorem, posiedzieć, zjeść coś wypić. Jesteśmy po dosyć stresującym roku - remont domu, dużo na głowie i normalnie nam się to marzy.
2 ) Ładna plaża, nie za dużo ludzi, może być dzika - we Włoszech z tego co czytałem na pewno będą brudne ?
3 ) Noleg.. nie chciałbym spać w hotelu, więc może jakiś apartament. Lubię robić śniadania, więc to dla mnie żaden problem i jeszcze zjeść sobie na tarasie - sama przyjemność . Fajnie by było , żeby był basen, na późniejsze wieczory, ale chyba za dużo wymagam Cena hmm... Czytałem na forum, że Włochy do Chorwacji to tak 3/1 więc coś w granicach 3000zł 2os. na 7 dni z możliwością przedłużenia do 10 ? ( na miejscu będziemy decydować ). Może być mniej - nie obrażę się
4 ) Możliwość pojechania w jakieś ciekawe miejsce. Nie zależy nam na zwiedzaniu i staniu w kolejkach, ale pospacerować, zobaczyć fajne uliczki jak najbardziej. Coś romantycznego
5 ) Termin 24-31 lipiec

Kuszą mnie Włochy, bo mam bardzo dobre wspomnienia z dzieciństwa. Rodzice zabierali nas na camping eurocamp pod takie duże namioty ? Byliśmy w Baja Domizia ? i na Korsyce. Niestety moją narzeczoną ciężko namówić na namiot, więc szukam czegoś innego i jeszcze na dwie osoby to drogo wychodzi.
Jednak jak czytam opinie to coraz bardziej denerwują mnie te Włochy, bo drogo i pełno ludzii.... Nie mówię, że Chorwacja odpada, ale po prostu skupiłem się na Włochach, PIASKU i jeszcze bardziej nie wiem gdzie ta Chorwacja. Może tańszy nocleg więcej wydać na miejscu ?
Proszę pomóżcie mi się jakoś zdecydować, może jakieś namiary na nocleg, ciekawe plaże ( spokojne, ale piękne )
Zaufałem wam kilka lat temu i nie żałuję
Z góry dzięki za odpowiedzi

Grzywa777 napisał(a):Zaufałem wam kilka lat temu i nie żałuję
Z góry dzięki za odpowiedzi

Cześć.
Skoro to Twój pierwszy wpis to przywitaj się w tym wątku.
Szukałam czegoś podobnego do Ciebie w zeszłym roku i.... znalazłam w nadmorskiej Toskanii.
Skoro z Wisły jesteś, to już pierwszy etap masz za sobą, przebrnąć przez PL

Odpowiadając:
1. nad morzem ciężko z malutkimi miasteczkami, więc szukaj czegoś na skrajach miasteczek. Wieczorny spacer na lody, rozrywkę może być miłym rozpoczęciem wieczoru i nocy...
2. Dzika plaża - wcale nie musi być brudna!!! Jest nie sprzątana z patyków co wieczór i nie jest grabiona. Tyle.
3. Pomyśl o campie z bungalowami. Będzie nad samym morze, luz, baseny też. Może być tylko problem ze śniadaniem na tarasie z widokiem na morze. Na campach licz 7 dni i wielokrotność tej liczby (nie piszę o namiotach, bo to inna bajka, ale Ty z niej wiadomo dlaczego rezygnujesz)
4. W Toskanii ruszysz auto i już masz widoczki i winnice dookoła.

Poptrze post wyżej, tam link do mojej relacji z wakacji na campie w nadmorskiej Toskanii.

Tylko że w Toskanii będzie trudno znaleźć już cokolwiek, obojętnie czy bungalow na kampie czy bed&breakfast. Jutro mamy lipiec, a Grzywa pisze o terminie 24-31 lipca. Kiepsko to widzę.

Myślę, że nie będzie tak źle. Na campie, na którym rok temu byłam, na lipiec początkiem lipca mieli jakieś promocje 20%, więc chyba coś wolnego było. Nie wgłębiałam się w szczegóły, żeby nie było, że przepłaciłam rezerwując wcześniej, a mogłam czekać...