napisał(a) Grzegorz Ćwik » 11.03.2007 13:36
Bazylka5 napisał(a):Byliście we wszystkich tych miejscach? Może któreś z nich mogę odpuścić?Miasteczka z wybrzeża może są zbyt podobne do siebie, zeby zatrzymywać się w każdym? Doradźcie coś!
Trzeba zaliczyć krater Wezuwiusza, po pierwsze dlatego, że miejsce kultowe, po drugie widoki przy dobrej pogodzie NIEZIEMSKIE. To pamięta się do końca życia, podobnie jak wizytę w Pompejach. Odszukaj freski w domu publicznym, część domów jest dobrze zrekonstruowana, szczególnie przy głównych ulicach. Postacie zalane lawą!!! Ja szukalem wg mapy domu chirurga, tak po profesji, po godzinie znalazłem. Trochę mnie to odwodnilo.
Trzeba zaliczyć Sorrento, Amalfi i Positano, reszta w zależności od czasu.
Tu też bym proponował zwiedzanie cesarskiej wyspy Capri, ale na to trzeba mieć sporo czasu.
PS. Ostatnie wiadomości z wysp LIPARYJSKICH (cytat):
Wulkan na Stromboli znów aktywny
Stan pogotowia ogłoszono na niewielkiej włoskiej wyspie Stromboli, u północnych wybrzeży Sycylii. Znajdujący się na wyspie wulkan znowu jest aktywny i wyrzuca lawę.
Na szczycie stożka powstały dwa nowe kratery. Strumienie lawy zaczęły spływać do morza. Doszło też do serii niewielkich eksplozji gazów.
Włoska straż wybrzeża w związku z nagłym przebudzeniem się wulkanu rozpoczęła patrolowanie brzegów wyspy. W stan gotowości postawiono miejscową obronę cywilną. Z obawy przed ewentualnym tsunami 750 mieszkańcom wysepki zalecono trzymanie się z dala od wybrzeża.
Wulkan Stromboli, którego część leżąca nad powierzchnią wody tworzy wyspę o tej samej nazwie, wznosi się 924 metry nad poziom Morza Tyrreńskiego. Do ostatniej poważnej erupcji doszło w grudniu 2002 roku. Oberwało się wtedy zbocze wulkanu, w wyniku czego powstała 10-metrowa tsunami. Fala spowodowała poważne zniszczenia w leżącej na wyspie miejscowości.
GORRĄCE Pozdrowienia.