Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Baśka Voda 2012

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 06.07.2012 18:28

Rejs na wyspę Hvar i Brać - zwiedzanie Jelse i pobyt na plaży w Bol.
Rejs zaczynał się o 9.00 i jak wcześniej napisałem wybraliśmy statek o nazwie Papa, który wyglądał tak
Obrazek
był skromniejszy od słynnego Bibe nie tylko z wyglądu.
Najpierw rejs godzinny do miasteczka Jelse na wyspie Hvar. Miasteczko skromne w stylu południowym wąskie strome uliczki i budynki z kamienia. Właściwie najładniejszy był mały porcik z kawiarniami. Miejsce krótkiego postoju wielu statków wycieczkowych. Dla nas to dobry czas na lody i kawę. Kawa smakowała wyśmienicie prawie jak z naszego sklepu www.kawaexpress.pl. Fotka pożegnalna z tym miejscem
Obrazek
Dalej po godzinie postoju statek ruszył do miejscowości Bol na wyspie Brać. Podano w trakcie grillowaną makrelę a dla dzieci kurczak. Oprócz tego surówkę wodę no i wino. Wszystko smakowało znakomicie uwzględniając miejsce i okoliczności spożycia.
Po przybyciu dotarliśmy spacerkiem do plaży. Droga trwa parenaście minut fajnym zacienionym deptaczkiem wśród straganów z pamiątkami oraz niezłymi hotelami i knajpami.
Cóż, plaża nie wywarła na nas oszałamiającego wrażenia - na pewno długa ale jak w BV kamienista i z tak samo przezroczystą i cholernie słoną wodą :)
Obrazek
Po 3 godzinkach odbijamy no i małe rozczarowanie - miałem nadzieję, że ugoszczą nas jakimiś zimnymi napojami winem itp a tu nic z tych rzeczy więc 2 godziny płyniemy w nudnej, sennej atmosferze wyczekując naszej BV. Wreszcie docieramy
Obrazek

Wróciwszy spragniony otworzyłem lodówkę i wypiłem 1,5 litrowego Karlovacko :) :) :)
Ostatnio edytowano 16.09.2012 09:29 przez dren, łącznie edytowano 1 raz
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 06.07.2012 22:24

Reasumując rejs jest dobrą srawą dla urozmaicenia pobytu i ciągłego plażowania ale:
- nie było na statku rury - zjeżdżalni (jak w Turcji)
- nie była na statku animatora i tańców (jak w Turcji)
- nie było postojów na kąpiele w fajnych zatoczkach i wyspach (jak w Turcji)
ale i tak lepiej jak rejs w Darłówku - nudny rejs dla zabicia nudy plażowania.

:roll: to chyba nie było za mądre
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 06.07.2012 22:40

Na zakończenie dnia w BV poszliśmy wieczorem do centrum (portu). Okazało się, że jest festyn i gra zespół typu nijakiego - ale zawsze można poskakać no i oprócz tego serwują z grilla różne rzeczy wcześniej pływające, więc trochę pobyliśmy
Obrazek
grillowali, jarali a później śpiewali
Obrazek
ludzie dopisali
Obrazek
iwwoj
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 773
Dołączył(a): 05.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) iwwoj » 07.07.2012 07:33

Dołączam się do grona czytająco-oglądających.
Już odliczam dni do wyjazdu. :boss:
W tym roku - 20 lipca - ruszamy do Ninu. Mamy zamiar jechać przez Węgry - więc Twoją trasą.

Czekam na dalszy ciąg relacji i zdjęcia. Pozdrawiam i zazdroszczę. :lol:
Baklej
Podróżnik
Posty: 16
Dołączył(a): 04.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Baklej » 07.07.2012 08:29

Witam!
mam pytanie odnośnie tej BIBY. A mianowicie za dorosłą osobe płaciliście 220 kun/osoba a za dzieci ile sobie życzą??? Będąc w Baśka Voda 2 lata temu to Biba kosztowała 1os.dorosłą- 150 kun. W sierpniu tego roku wybieramy się ponownie do Baśki Vody i robimy mały wywiadzik odnośnie obecnych cen! 8)
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 07.07.2012 11:24

Za rejs Bibe krzyczeli 220 kun od dorosłego, połowę ceny czyli 110 kun od dziecka powyżej 5 lat i poniżej 5 lat- bezpłatnie.
Gosia i Marek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 297
Dołączył(a): 16.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gosia i Marek » 07.07.2012 14:56

Czytam i ja:) ale ludzi w tej BV :D
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 07.07.2012 15:24

trochę mnie to przeraża, na weekend zjechała rzesza nowych ludzi na plaży ścisk a woda już nie tak przezroczysta - trzeba poszukać miejsc bardziej odludnych...
Kacper111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1144
Dołączył(a): 04.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kacper111 » 07.07.2012 16:06

super-zawsze miło powspominać 8)
Gosia i Marek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 297
Dołączył(a): 16.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gosia i Marek » 08.07.2012 15:46

Dren, my jak byliSmy w BV to na początku też chodziliśmy na tą ogólna plaże, ale póżniej tak nas drażniły te tłumy ludzi, ze jechaliśmy do pierwszej miejscowości w stronę Dubrovnika i tam szliśmy na taką dziką plażę, ludzi bardzo malutko, dosłownie kilka osób i tam było na prawdę super.
agabe
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 221
Dołączył(a): 02.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) agabe » 08.07.2012 18:44

zasaiadam:) my już po wakacjach w cro:(
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 08.07.2012 21:37

Mostar i Wodospady Kravica
Minął kolejny dzień wakacji. Do Baśki zjechało w niedzielę mnóstwo narodu więc postanowiliśmy pozwiedzać okolice. Rankiem ruszyliśmy w kierunku Mostaru.
Na Automapę nie mogliśmy liczyć bo tuż za granicą BiH :?: :?: :?: (nie pytajcie w jakiej miejscowości przekraczałem, bo jechałem raczej intuicyjnie tylko częściowo patrząc na znaki) pojawiła się biała plama :)

Skręciłem w Vrgorac zgodnie z małym znakiem w lewo na Ljubuski - więc nie dojechałem nawet do przejścia Vielikiego Prologu jak uprzednio zamierzałem. Na granicy zero stania, za to w drugim kierunku potężna koleja.
Dalej kierowaliśmy się na Madjugorię (dość dobrze oznakowaną) i Mostar. W Mostarze zaparkowaliśmy dość daleko od Starego Mostu ale za to free. Parking przy moście płatny bodajże 4 zł za godzinkę. Dla innych wybierających się polecam parkowanie za tym kościołem
Obrazek
widziałem tam spory parking bezpłatny - parę minut piechotą do mostu - a wieżę widać z daleka bo chyba postanowili wybudować wyższą dzwonnicę od wszystkich minaretów w okolicy- doskonały punkt orientacyjny.
A'propos tego kościła - zamknięty na cztery spusty w niedzielę :!: :!: :!:
Ostatnio edytowano 08.07.2012 22:01 przez dren, łącznie edytowano 1 raz
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 08.07.2012 21:57

Co robić w Mostarze hmm - na pewno zdjęcia z mostem
Obrazek
poza tym wejść na minaret (4 euro od os.- dzieci free) i też zrobić zdjęcie z mostem
Obrazek
potem może kupić jakąś drobną pamiątkę w licznych straganach okalających most np. pocisk artyleryjski, który przyczynił się do zniszczenia mostu w 1993 roku.
no i obiadek w okolicznych barach, np mixed grilled meat
Obrazek
uwaga tanio :!: :!: :!:
za taką michę dla 2 osób i dużą pizzę z napojami 16,5 euro
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 08.07.2012 22:21

Południe, żar leje się z nieba - tanio więc tankowanie i ruszamy nad Wodospady Kravica. Trafiamy bezproblemowo - zakaz wjazdu na sam dól - mała konsternacja, ale zjeżdżamy dalej. Super widoki
Obrazek
ale gdzie tu się rozłożyć????
nieważne gdzie - ważne szybko i od razu pod prysznic z góry z lodowatą wodą - coś fantastycznego - najwspanialsze orzeźwienie jakiekolwiek przeżyłem do tej pory - tego właśnie brakowało w Plitvicach - bezpośrednie obcowanie z naturą - poczucie orzeźwiającej bryzy na własnej skórze, zero ogrodzeń, zakazów itp.
Obrazek
potem małą kawka w tak fantastycznym miejscu - gdzie w Europie można obcować w takiej bliskości z naturą ???
a stoliki można przecież zrobić z bębnów po kablach
Obrazek
Ostatnio edytowano 08.07.2012 23:03 przez dren, łącznie edytowano 1 raz
dren
Odkrywca
Posty: 90
Dołączył(a): 28.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) dren » 08.07.2012 22:44

wracamy, przejście tym razem Mały Prolog - o kurce szlaban i szefo nas informuje, że tu nie ma przejścia - więc do Vielkiego Prologu i bez kolejki do...
pomysł padł, żeby się jeszcze popluskać w Adriatyku - po drodze Podgora - zjeżdżamy
o nie
wąska plaża
drogi parking
jedziemy dalej
Tućepi - brak miejsc parkingowych
no to ostatnia deska ratunku Baśka Pojle - parkujemy - 6 kuna/godzina i gonimy na brzeg plaży w kierunku Baśki - super skałki, falka, zero ludzi, dalej tylko golasy. Woda ciepła, tylko naturalnie zmącona - to co najlepsze. :D :D :D
Obrazek
Po pobieżnych oględzinach można wywnioskować że czas zatrzymał się tu w miejscu - ośrodki wypoczynkowe z lat Gierka, w iglastym lasku, niekoniecznie zadbanym (czy ja kogoś nie sprowokuję) no i masa betonu - ścieżki betonowe, boisko betonowe, stół do pingponga betonowy, wc betonowe, mola betonowe - fe ... wracamy do Baśki.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Baśka Voda 2012 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone