Baška Voda 12.-26.07.2010 r.

Pogoda dopisywała cały czas. Wysokie temperatury powietrza i Adriatyku sprzyjały kąpielom morskim i wieczornym spacerom. Baška Voda zaczynała wieczorno-nocne życie ok. 21.00 rozpoczynało się pompowanie zamków dla dzieci, skoki na trampolinach, koncerty Indian z Peru (w centrum) lub zespołów Chorwackich (w porcie) tętniły życiem restauracje i kawiarenki. I tak do 1.00-2.00 w nocy.

Św. Mikołaj podróżnik - strażnik Baška Voda, żeglarzy i podróżników. U nas strażnik prezentów

Jedna z zabaw młodszego syna

Baška Voda wieczorem



Widok na Baška Voda z Gradiny

W następnej odsłonie napiszę o - niespełnionym w zeszłym roku marzeniu - czyli wyprawie do Dubrovnika. W tym roku zdecydowanie byliśmy nastawieni na zwiedzanie Dubrovnika - oddalonego od Baski o 160 km. I udało się ...