napisał(a) Ambretta » 11.07.2012 06:51
Jeśli chodzi o wyżywienie na Rab to przeważnie gotowaliśmy sobie sami. Raz zjedliśmy na statku, i ze 2 razy byliśmy na obiedzie w knajpce. Owoce i warzywa niestety są dosyć drogie. Pomidory, pyszną chorwacką cebulę (mniam) oraz figi dostawaliśmy regularnie od naszych gospodarzy. Ceny w knajpkach na pewno są niższe na Krk. Ceny lodów są podobne. Na Rab odkryliśmy fajny targ rybny. Raniutko można dostać tam świeżutkie krewetki i kalmary jeżeli ktoś potrafi i lubi przygotowywać owoce morza. Trzeba pamiętać, że świeże krewetki mogą leżeć w lodówce tylko jeden dzień.
My przygotowaliśmy je z pietruszką, czosnkiem, oliwą oraz białym wytrawnym winem
... Mniam...aż ślinka mi się zbiera na samo wspomnienie tej potrawy.
Na Rab ceny w restauracjach rybnych niestety są wysokie.