napisał(a) artur77 » 04.02.2016 15:07
JoannaG napisał(a):Ogarnij się i pisz. Za cztery tygodnie lecę na trzy dni do Barcelony i chętnie poczytam i pooglądam
Myślę, że powoli zaczynam się ogarniać
Z powodu przemęczenia jestem na zwolnieniu parę dni więc spróbuje zacząć pisać fotorelację. Muszę na początku ogarnąć hostingi foto bo od paru lat nie pisałem tu nic obszernego, a widzę, że sporo się zmieniło
ok, to zaczynam)
Barcelona marzyła mi się od dawna....słyszałem achy i echy od wielu, którzy tam zawitali. Nasłuchałem się też wielu opowieści dziwnych treści o grasujących tam kieszonkowcach, zwłaszcza w metrze. Na szczęście ani ja ani moja ekipa nie zostaliśmy okradzeni.
A zatem od myśli do czynu....Czyhając na tanie bilety, zrobiłem rezerwację Ryanairem już ostatniego sierpnia zeszłego roku. Powrotny z podręcznym za 303 zł, więc nadarzyła się okazja. W sam raz na ferie.
Lecimy? Wsiadajcie!
Wzbijamy się w górę, towarzyszy mi lekki strach, w końcu to dopiero trzecia moja destynacja lotnicza w życiu)
Coraz bliżej....
no i boom... Lotnisko Elprat.
Po wylądowaniu łapiemy autobus do przystanku Plac Catalunya, następnie znajdujemy stację metra i za bodaj 3 przystanki jesteśmy w dzielnicy Grazia.
Większość fajnych zdjęć mam z telefonu, więc sorry za jakość.
Plac Catalunya
Torrent de l'Olla to ulica naszego noclegu.
Wejście do naszego mieszkania.
Po wejściu i krótkim odpoczynku wybieramy się w pieszą wedrówkę po mieście aż do Sagrady, która po 23 robi niesamowite wrażenie...
W drodze powrotnej mijamy...