Moje spostrzeżenia na temat mitycznej urody hiszpanek.
Przez te kilka dni widziałem kilka, może kilkanaście ładnych pań, ale żadnej piękności. Gdy wysiedliśmy na gdańskim lotnisku przez pierwszą godzinę zobaczyłem ich znacznie więcej. Sądząc po minach młodych Hiszpanów, też musieli mieć podobne odczucia
Jeśli chodzi o Hiszpanów, to żona stwierdziła, że było ich kilku, tych przystojnych, ja też widziałem jednego ślicznego
Czas wracać.
To chyba Loret de Mar.
Jeszcze bezchmurne niebo na południu Europy.
Tu już gorzej.
TOUCHDOWN
PODSUMOWANIE.
BYŁO OK !
KONIEC PODSUMOWANIA.
Pozdrawiam.
Życzę miłego dnia.