PAP napisał(a): A co do kolejnego odcinka... to będzie taka mała niespodzianka troszku a propos
![]()
...
Witam,
Małe sprostowanie ... obiecana niespodzianka będzie w jeszcze kolejnym odcinku, a teraz już za chwilę ... zgodnie z tradycją

Pozdrawiam,
PAP
zzzla napisał(a):Witam,
Znalazłam linka do tego forum na Bulgaricusie ...
1)czy zdjęcia łóżeczka turystycznego w hotelu TB to zdjęcia waszego
2)czy hotel posiada jakieś udogodnienia dla dzieci, typu krzesełka do karmienia w restauracji itp?
3)Jak wygląda łazienka, czy jest prysznic, czy wanna?
4)czy mozna sobie wybrać pokoje po przyjeździe na miejsce? Np z widokiem na morze (o ile jest?)
5)Czy w Sozopolu są jakieś sklepy z artykułami dla dzieci...
6)jak daleko jest z hotelu do morza? bo w folderze mam napisane, że 60 m, ale chyba to droga przez płotki...
7) czy wieczorami przydadzą się cieplesze ubrania (szczególnie dla dziecka)czy w pokoju hotelowym jest czajnik, ewentualnie czy w kuchni bez problemu podgrzeja mi wodę na mleko albo obiadek dla córki?
Czy są ręczniki czy jakiś koc lub parawan plażowy?
zzzla napisał(a):Witam,
Znalazłam linka do tego forum na Bulgaricusie i chciałabym zadać kilka pytań do PAP odnośnie Sozopola i hotelu Tabanov Beach, do którego wybieram się z 2-letnią córka i mężem.
Na wycieczkę wybieramy się samolotem, więc ze względu na ograniczoną ilośc bagażu (2 walizki czyli 40 kg na naszą trójkę) musże spakować się z głową, a wiadomo, że z jadąć z małym dzieckiem będzie tego sporo.
1)czy zdjęcia łóżeczka turystycznego w hotelu TB to zdjęcia waszego, czy hotelowego łózeczka? My mamy zarezerwowane łóżeczko dla małej, ale nie wiemy czego się spodziewać, czy zabrać pościel, czy będzie ona w komplecie?
2)czy hotel posiada jakieś udogodnienia dla dzieci, typu krzesełka do karmienia w restauracji itp?
3)Jak wygląda łazienka, czy jest prysznic, czy wanna?
4)czy mozna sobie wybrać pokoje po przyjeździe na miejsce? Np z widokiem na morze (o ile jest?)
5)Czy w Sozopolu są jakieś sklepy z artykułami dla dzieci, gdzie mozna kupić nocnik, którego nie chcemy zabierać, a także obiadki w słoiczkach (córka jest alergikiem, z tego co przeczytałam podobnie jak Twój synek, ma skazę białkową i musze uważąć co je) oraz pieluchy. Jeśli znasz może orientacyjne ceny takich artykułów byłoby fajnie...
6)jak daleko jest z hotelu do morza? bo w folderze mam napisane, że 60 m, ale chyba to droga przez płotki...
7) czy wieczorami przydadzą się cieplesze ubrania (szczególnie dla dziecka)czy w pokoju hotelowym jest czajnik, ewentualnie czy w kuchni bez problemu podgrzeja mi wodę na mleko albo obiadek dla córki?
Czy są ręczniki czy jakiś koc lub parawan plażowy?
z góry dziękuję za odpowiedz
jacky6 napisał(a):
na dokładkę młodym mamusiom lecącym do hotelu / pensjonatu w BG i nie tylko taka mała dedykacja ...
nie sztuką jest gdzieś "być", sztuką jest podróżować w stylu MAPy i PAPa...
...
i tak z życiem tworzą nam się nowe standardy, nie zdziwię się, jak wkrótce do potocznego języka turystycznego wejdzie powiedzenie - jedź jak PAP poleca...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
moscatel napisał(a):Bardzo sobie cenię sposób podróżowania MAP-y i PAP-a, choć pewne rzeczy w ich stylu podróżowania dla mnie są akurat nie do zaakceptowania (konkretnie jeżdżenie z planem niemalże godzinowym i tona zapasów w bagażniku - nie krytykuję, JA bym tak nie mogła), ale jacky6 - Twoje stwierdzenie o sztuce podróżowania było zupełnie niepotrzebne i nieprzyjemne.
Czemu każdy miałby spędzać czas w ten sposób i czemu podróż inna niż MAP-y i PAP-a, nawet samolotowa, miałaby być aż tak bezwartościowa? -spytała moscatel, co akurat sama od czasu wejścia w posiadanie samochodu większego niż tico robi co wakacje z dziećmi ok. 4000 km, ale wcale nie sądzi, żeby wakacje na plaży nie mogłyby być dla kogoś wartościowe.
Weź jeszcze pod uwagę, że wyprawy PAP-a trudno nazwać wypoczynkiem w pełnym tego słowa znaczeniu, a są ludzie, którzy potrzebują po prostu wypoczynku, niekoniecznie aktywnego. [/b]
moscatel napisał(a):jacky6 - Twoje stwierdzenie o sztuce podróżowania było zupełnie niepotrzebne i nieprzyjemne.
zzzla napisał(a):Co do podróżowania samolotem tez mam obawy jak wszystko zmiescić do 2 walizek, dotychczas wyjeżdzaliśmy samochodem podobnym gabarytowo do Twojego i z boxem na dachu, a i tak ledwo nam się wszystko mieściło. Wolę więc wcześniej upewnić się co zabrać ze sobą, a co mogę kupić na miejscu.
Wyjeżdzamy pod koniec czerwca,więc może to jeszcze nie będzie pełny sezon i znajdzie się dla nas miejsce na plazy...
armar napisał(a):Dzięki PAP-yza wspaniałą podróż po Bałkanach ! Super przewodnik wyszedł z Twoich opowieści , no i świetnie ułożony , szukam czegoś klikam odpowiedni odcinek i mam . Wielkie dzięki !!
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe