napisał(a) dangol » 12.03.2009 20:38
Piotrek_B napisał(a):Sam w tym roku zastanawiałem się nad Syrią + Jordania lub Liban -
właśnie własnym samochodem
Nad samochodowym wyjazdem do Syrii całkiem relanie zaczęła myśleć moja córka Gocha i jej chłopak. Na razie rozgryzają temat, ze względów finansowych może oczywiście nic w tym roku nie wyjść, ale co się odwlecze... Póki co mają za sobą drobne tureckie doświadczenia samochodowo-przyczepowe, trochę dalsza trasa ich nie przeraża. Ten rok byłby idealny na taką eskapadę, bo latem wybiera się z wizytą do rodziny w Damaszku (tyle, że samolotem

) Syryjczyk studiujący razem z Jurkiem. Gdyby terminy się zgrały, mogłby im pokazać trochę miejsc, do których przeciętny turysta nie dotrze...
Piotrek, w związku z tym, że trochę się już w temat wgłębiłeś, mam pytanie odnośnie tej opłaty na syryjskiej granicy - czy dotyczy ona tylko diesla? Czy też może i innych samochodów? Bo moi potencjalni podóżnicy coś już na ten temat słyszeli, ale nie udało im się jeszcze dotrzeć do żadnych konretnych informacji. Panie w PZMocie to obdzieliły Gochę spojrzeniem

dość jednoznacznie wyrażającym ich zdanie na temat samochodowego wyjazdu do Syrii, ale oczywiście żadnych wskazówek, nawet mało konkretnych, nie potrafiły udzielić. W planie jest telefon do ambasady - ale może Ty już wszystko wiesz i się podzielisz wiedzą???
PAP, przepraszam za wtręty nie do końca pasujące od aktualnej Twojej relacji

, ale jeśli z tego wyjazdu coś wyjdzie, to może gdy już Ty się będziesz wybierał w tamte strony, będę mogła pośredniczyć w przekazywaniu realnej wiedzy o podróżowaniu po Syrii.
Pozdrawiam serdecznie
