Wzór do naśladowania po wsze czasy, pod każdym względem.Wielkie dzięki za fajną opowieść,już czekam na kolejne,pozdrawiam serdecznie
ps. test zdany więc mogę planować
PAP napisał(a):Dla jasności dodam, że Jasiowe prawie dwa lata, to konkretnie 1 rok i 7 miesięcy ... i że rok temu, mając zatem jedynie 7 miesięcy, dzielnie odbył z nami 3 tygodniową wyprawę do Rumunii, Bułgarii i Turcji ... kiedyś i o tym napiszę słów kilka
Leszek Skupin napisał(a):I też mam nadzieję, że jeśli nie serwery CRO.PL to przynajmniej wasz "serwer" dmowy, na którym przechowujecie kopię tej fantastycznej relacji z gigantycznej wyprawy jest dobrze zabezpieczony, lub w inny sposób ta relacja jest zarchiwizowana
PAP napisał(a):K O N I E C
zygi napisał(a):PAP-ie, wielkie dzięki
Zima była dużo cieplejsza, dzięki Twojej i MAP-y opowieści, a gdyby mnie ktoś pytał o Bałkany, to po prostu dam mu linka do tej relacji.
Mam też nadzieję, że serwery cro.pl są dobrze zabezpieczone przed utratą tak ważnych danych. Ktoś już to wcześniej proponował i miał sporo racji, żeby zastanowić się nad wydaniem Waszej relacji w formie jakiegoś przewodnika.
Pozdrawiam ciepło i życzę dużej porcji wrażeń (głównie estetycznych) w rozpoczynającym się sezonie.
Zygmunt Szelech
Janusz Bajcer napisał(a):Ja też dziękuję za przybliżenie tak wielu krajów, w tak obszernej relacji.
Podziwiam całą Rodzinkę za za eskapadę, ja nie odważyłbym się na taką podróż.
Pozdrawiam Janusz
kulka53 napisał(a): A z jednym niestety muszę się zgodzić niestety musi być tanio...............
Ale z pozostałymi elementami testu jest już lepiej
Możemy jechać
PAP-o
DZIĘKUJEMY
PS. Prosimy o 'nie zniknięcie' z CRO.PL............. i w przyszłości podobne relacje
Pozdrawiam
Paweł
Lidia K napisał(a):A już miałam się upomnieć o zapowiedziany epilog PAPa.
W trakcie Twojej relacji wiekrotnie wyrażałam swoją opinię o Waszej niezwyczajnej wyprawie po również przez nas ulubionych Bałkanach. Kulka napisał już i za mnie kilka zdań, a ja dołączę swoje osobiste pozdrowienia i życzenia powodzenia w realizacji kolejnych wypraw dla Ciebie i żony, Lenki i Jasia .
Cieszę się, że przez pół roku mogliśmy towarzyszyć Wam w tej wyprawie, przeżywać ją razem z Wami i mieć szansę 'zobaczenia' jeszcze wielu miejsc dla nas miejsc nieznanych pomimo czterokrotnych dwutygodniowych wyjazdów w te strony .
No i też proszę nie zapomnij o tym forum, odezwij się czasem.
Lidia
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe