W ramach odpoczynku pochylmy się nad drogami, ruchem drogowym, o przepisach ruchu drogowego celowo nie wspominam, bo nie do końca jestem pewien czy takowe tu istnieją.
Drogi są i to są coraz lepsze. W zasadzie na trasie Szkodra-Durres-Berat nie spotkałem już dróg polnych/szutrowych - wszędzie asfalt, to nic, że czasami wąski, dziurawy, ale jechać można.
Większość głównych dróg sprawia wrażenie zaczętych a nie dokończonych, brakuje oznakowania, oświetlenia czy pasów.
Nawet drogi dwupasmowe mają ograniczenia prędkości ze względu na to, że można wjechać na nie bezpośrednio z każdej mijanej posesji.
W mniejszych miejscowościach na chodnikach bezpośrednio przy drogach egzystuje targ.
Oczywiście częstym napędem środków transportu jest to przesympatyczne zwierzątko
Na drogach można spotkać różne wynalazki np takie i tu zagadka - co to jest ?????
Ale najbardziej charakterystycznymi elementami dróg są:
- wszechobecne patrole policji, niekiedy z pojazdami cywilnymi sięgającymi lat 90-tych minionego wieku
- myjnie samochodowe, których częstotliwość na drodze z pewnością przewyższa liczbę znaków drogowych
można też na szybko kupić jakiś owoc lub warzywo
O tym, że klakson używany jest jeszcze częściej niż w Czarnogórze nie muszę wspominać, a jazda po tutejszych rondach to przygoda sama w sobie......
Ale dosyć tego przerywnika zbliża się godzina 19.00 temperatura znacząco spada do ok 30.0C czas wyruszyc ponownie w miasto - kierunek wzgórze zamkowe