Może fotki pomogą zaspokoić bałkańskie pragnienia

No i fakt, że może za rok znowu opiszecie coś tak fajnego, że matka polka (tzn: ja) Wam szczerze pozazdrości.
Byle do lata!
A.
mama_Kapiszonka napisał(a):Wróciłyście do kraju, ale ... brakuje mi to zakończenia tej opowieści. No bo niby kisielek i gorący kubek jako happy end?... to w ogóle nie w Waszym stylu...
Może fotki pomogą zaspokoić bałkańskie pragnienia
No i fakt, że może za rok znowu opiszecie coś tak fajnego, że matka polka (tzn: ja) Wam szczerze pozazdrości.
Byle do lata!
A.
volumen napisał(a):Dobre... naprawdę dobre. Może coś napiszecie na konkurs literacki?
Pozdrawiam krajanki zza miedzy
wiolak3 napisał(a):. Panie Paszczaczki na warcie, a u Zawodowca - jak codziennie - tłum wytrwałych, uzbrojonych w cierpliwość
. Ale my w nich wierzymy!
kw napisał(a):Szkoda, że to już po fakcie. Na Murterze byliśmy w tym samym czasie.
Gdybym wtedy wiedział, to miałybyście zaproszenie do nas na rogaliki
pieczone według polskiego przepisu, z chorwackich produktów, w piecu
gospodyni.
Jak chcecie pooglądać moje zdjęcia z Murteru, to są na:
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/murter2005/
Pozdrawiam i gratuluję świetnych opisów,
Krzysztof
wiolak3 napisał(a):volumen napisał(a):Dobre... naprawdę dobre. Może coś napiszecie na konkurs literacki?
Pozdrawiam krajanki zza miedzy
Witaj Volumen!!! To i Ty nas czytałeś??? Ty nas - prześmiewco okrutny- na konkurs literacki wysyłasz?
Dziękujemy i pozdrawiamy krajanina!
wiolak3 napisał(a):18 lat małżeństwa... To tyle da się wytrzymać???