ołowiany napisał(a):....
Zejście do wody jest łagodne, ale można zapomnieć o dalekim zapuszczaniu się w wodę jak po łachach Bałtyku. Po kilku/kilkunastu metrach zaczyna się robić głęboko....
Dobre określenie plaż w Chorwacji, poza nielicznymi wyjątkami tak tam właśnie jest. Dzieciak z "rękawkami" przy tej mocno zasolonej wodzie może czuć się zupełnie bezpieczny (oczywiście przy wzrokowej kontroli rodziców/opiekunów).
W Breli jest fajna, duża plaża Punta Rata - w sezonie niestety zatłoczona, dalej w kierunku północno-zachodnim (patrząc na mapę) też jest wiele ciekawych zatoczek.
Po pobycie na miejscu 2-3 dni opanujecie logistykę i na pewno dalszy odpoczynek upłynie bez najmniejszego problemu.
Pozdrav