Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bajerancki weekend na Bajerach

Donaudampfschifffahrtselektrizitätenhauptbetriebswerkbauunterbeamtengesellschaft (79 liter) – to najdłuższy niemiecki wyraz. W Niemczech rocznie do obrotu trafia ponad 800 ton antybiotyków dla zwierząt - dwukrotnie więcej niż dla ludzi. Piwo i wino można kupić w wieku +16 lat. W Niemieckich szkołach 6 to najniższa ocena, a 1 najwyższa. Narodowe zwierzę to mityczny czarny orzeł.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.07.2013 11:59

Iwona75 napisał(a):Pięknie, będę wypatrywała kolejnego odcinka :papa:

Witaj, Iwona :) Następny odcinek się pisze.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 24.07.2013 12:03

maslinka napisał(a): Następny odcinek się pisze.


Ja też go już wypatruję :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.07.2013 13:07

agata26061 napisał(a):
maslinka napisał(a): Następny odcinek się pisze.


Ja też go już wypatruję :D

Już jest :D


19 lipca (piątek): Statkiem po Königssee

Koenigssee to ponoć najpiękniejsze bawarskie jezioro. Jedziemy to sprawdzić. Parkujemy w miejscowości Schönau am Königssee na wielkim parkingu i zmierzamy w stronę przystani łódek/statków.

Kilka faktów o tym cudzie natury.
Königssee jest najczystszym i najwyżej położonym jeziorem w Niemczech. Znajduje się ono na wysokości około 600 metrów nad poziomem morza i leży na terenie Parku Narodowego Berchtesgaden.
Jezioro w najgłębszych punktach ma około 190 metrów i jest długie prawie na 8 kilometrów. Najlepszym sposobem na poznanie jeziora jest rejs łódką elektryczną.


Zaraz na taką wsiądziemy:

Obrazek

Kupujemy bilety na rejs (16,3 euro - tam i z powrotem, do stacji Salet na drugim końcu jeziora; bilet umożliwia wysiadanie również na stacji St.Bartholomä) i wsiadamy do łódki.
Przystań oraz knajpki na brzegu widziane z pokładu:

Obrazek

Łodzi jest bardzo dużo i pływają co chwilę. Tutaj ich "garaże":

Obrazek

Przepływamy obok małej wyspy z figurą św. Jana Nepomucena:

Obrazek

i wypływamy na szersze wody ;):

Obrazek

Obrazek

Z daleka widać już przystań St.Bartholomä z bardzo fotogenicznym kościołem pielgrzymkowym. Tu kościółek widziany zdecydowanie bliżej:

Obrazek

Po drodze przewodnik opowiada o jeziorze i otaczających go szczytach. (Niestety tylko po niemiecku, więc rozumiemy piąte przez dziesiąte.) Na koniec opowieści, w odpowiednim punkcie jeziora, gra krótką melodię na trąbce, a odpowiada mu echo :)

Obrazek

Na przystanku St.Bartholomä wysiada zdecydowana większość pasażerów:

Obrazek

My jednak zawitamy tutaj później. Najpierw chcemy zrealizować bardziej ambitne plany - płyniemy do przystani Salet, skąd ruszymy na krótką wędrówkę.

St.Bartholomä zostawiamy za sobą:

Obrazek

Obrazek

Focę piękne alpejskie szczyty - m.in. Watzmanna (2713 m n.p.m):

Obrazek

Obrazek

Jeden z kilku wodospadów, które mijamy po drodze:

Obrazek

Widać już przystań Salet:

Obrazek

Łódka zawraca, zakreślając fajne okręgi na wodzie:

Obrazek

Kolor wody przypomina nam... Cetinę :P :mrgreen: Cromaniakiem jest się wszędzie ;)

Rejs dobiega końca, wysiadamy. Przystań Salet widziana już "z lądu":

Obrazek

Naszym celem jest teraz Obersee - jezioro o średniej głębokości 29,60 m i maksymalnej - 51 m.
Po drodze oczywiście focimy, bo trudno się oprzeć tym widokom:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A będzie jeszcze piękniej...

Wkrótce docieramy nad Obersee:

Obrazek

(Niestety zdjęcie zrobione pod słońce.)

Teraz okrążymy jezioro i dotrzemy do "zieloności" i chatki widocznej na zdjęciu po drugiej stronie Obersee.
Ale o tym - w następnym odcinku :D
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 24.07.2013 13:27

Ech, ładnie tam, Bawaria jako przedmurze Alp jest super, obiecałem sobie, że kiedyś spędzę tydzień np w Tyrolu, mało zwiedzając, tak na spokojnie ;) leżąc na łące i podziwiając góry ...

A nie tylko przejazdem ...

Czy się uda - zobaczymy

:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.07.2013 19:24

tony montana napisał(a):Ech, ładnie tam, Bawaria jako przedmurze Alp jest super, obiecałem sobie, że kiedyś spędzę tydzień np w Tyrolu, mało zwiedzając, tak na spokojnie ;) leżąc na łące i podziwiając góry ...

My też oglądaliśmy wszystko dosyć szybko, chociaż znaleźliśmy czas, żeby posiedzieć nad jeziorem i się "nazachwycać" :D
janusz07
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 260
Dołączył(a): 20.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz07 » 24.07.2013 20:14

Fajny weekend o fajne fotki. Dalszy ciąg będę czytał za dwa tygodnie. Po powrocie z :) Jutro wyruszam.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.07.2013 20:53

janusz07 napisał(a):Fajny weekend o fajne fotki. Dalszy ciąg będę czytał za dwa tygodnie. Po powrocie z :) Jutro wyruszam.

Witaj, Janusz :)
Szerokiej drogi i wspaniałych wakacji!
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 24.07.2013 21:39

Mogłabym się na takiej łące położyć i nic tylko patrzeć na góry, cudne widoki.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 25.07.2013 06:20

Oh,mein Gott :!: 8)

Ja nawet mógłbym zostać"garażowym" na całe wakacje..... :wink:

Agnieszko,przepiękna wycieczka :!:


Btw.
Nic nie chwalisz ich piwka......niedobre :?: :wink:

Pozdrawiam serdecznie.
umca81
Globtroter
Posty: 37
Dołączył(a): 30.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) umca81 » 25.07.2013 06:44

maslinka napisał(a):
Obrazek

Pytanie za 100 punktów: Dlaczego ten samochód leje wodę na gałąź :?: Strumień tryskał wysoko, nie było to podlewanie drzewa ;)



Kurtyna wodna ? :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.07.2013 14:47

Cześć Aldonka :)
Aldonka napisał(a):Mogłabym się na takiej łące położyć i nic tylko patrzeć na góry, cudne widoki.

Leżeliśmy :D



Witaj, Robercie :)

CROberto napisał(a):Oh,mein Gott :!: 8)

Ja nawet mógłbym zostać"garażowym" na całe wakacje..... :wink:

Ja bym się nawet mogła nauczyć niemieckiego 8O (chociaż to język, który zupełnie nie wchodzi mi do głowy) i ciągle to samo opowiadać na łódce, poświęciłabym się ;)


CROberto napisał(a):Btw.
Nic nie chwalisz ich piwka......niedobre :?: :wink:

W Bawarii najczęściej piją weissbiera, ja wolę "zwyczajne" lagery i pilsy, ale dobry weissbier nie jest zły, zwłaszcza jak jest gorąco. Furorę (jak wszędzie ostatnio) robią też radlery. Aaa, odkryliśmy/dowiedzieliśmy się :idea:, że "radler" to po niemiecku "rowerzysta" 8O
Więc można się napić rowerzysty :mrgreen:


umca81 napisał(a):Kurtyna wodna ? :)

Vielleicht ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.07.2013 09:23

19 lipca (piątek): Dookoła Obersee i do wodospadu

Ruszamy w drogę dookoła jeziora, robiąc oczywiście zdjęcia na każdy kroku - mniej lub bardziej udane "lusterka":

Obrazek

Obrazek

Woda się pomarszczyła ;):

Obrazek

Wypatrujemy w wodzie sporych rozmiarów szczupaka:

Obrazek

Szlak wspina się w górę:

Obrazek

A potem sprowadza nas w dół - w końcu musimy się znaleźć na tym samym poziomie ;)

Hipnotyzujące widoki :mrgreen::

Obrazek

Trzeba uważać, żeby się nie zagapić i nie potknąć ;):

Obrazek

Prawie jak kolor Jadranu :mrgreen::

Obrazek

Już po drugiej stronie Obersee:

Obrazek

Obrazek

Jeszcze parę kroków i jesteśmy przy chacie - małym schronisku:

Obrazek

Można tu napić się mleka prosto od krowy lub spróbować miejscowego serka. Jest też opcja przenocowania w tym malowniczym miejscu. (Za chatą widać wodospad, do którego zaraz pójdziemy.)

Przez chwilę siedzimy nad jeziorem:

Obrazek

Obrazek

po czym ruszamy w drogę w stronę najwyższego w Niemczech wodospadu. Dojście do niego zajmuje około 30 minut.

Im wyżej się wspinamy, tym ładniejszy mamy widok:

Obrazek

Obrazek

Chociaż... trudno powiedzieć, wszędzie tu jest przepięknie!

Krowy spotkane po drodze i kawałek wodospadu:

Obrazek

Cudnie! :D

Obrazek

A oto i Wasserfall w całej okazałości:

Obrazek

Obrazek

Niestety pod sam wodospad podejść się nie da, ale i tak największe wrażenie robi on z pewnej odległości. W tym wypadku nie chodzi o ilość wody, a o wysokość.

Odpoczynek nad potokiem, który "spada" z góry:

Obrazek

by zaraz schować się pod ziemię.

Powoli zbieramy się do odwrotu. Krowy, które wcześniej grzecznie się pasły, teraz rozpoczęły wędrówkę w dół, w okolice chaty, z której i my przyszliśmy. Trzeba je wyprzedzić ;) Slalom między krowami :P:

Obrazek

Docieramy z powrotem do Obersee i tym razem już nie możemy się powstrzymać - wchodzimy do jeziora, przynajmniej do kolan. Kilka osób pływa, choć woda jest rześka ;) Trochę żałujemy, że nie mamy strojów kąpielowych, ale tylko trochę ;) Odpoczywamy i cieszymy się widokami.

Obrazek

Niedługo niestety trzeba będzie wracać...
Ostatnio edytowano 08.03.2014 13:00 przez maslinka, łącznie edytowano 2 razy
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 26.07.2013 10:41

Aleee jeziora! Ale miejsca do nurkowania! Rzeczywiście Bajer ;)
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 26.07.2013 10:45

Sehr schon... sehr schon....
Wunderbar! :)

Fajnie jest obejrzeć po latach stare, znajome kąty, zwłaszcza, że mieliście o wiele lepszą pogodę niż ja któregoś wrześniowego dnia 1995r. :wink:

Co do polewaczki drzew, to w Bad Reichenhall widziałem coś też zw. z polewaniem, co mnie mile zaskoczyło.
Służby utrzymania dróg miały specjalny pojazd do...mycia znaków drogowych... :o :) :D
Ci to dbają! :roll:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 26.07.2013 11:31

Roxi napisał(a):Aleee jeziora! Ale miejsca do nurkowania! Rzeczywiście Bajer ;)

Do nurkowania na pewno super! A nad wodą tyż piknie :D


Fatamorgana napisał(a):Sehr schon... sehr schon....
Wunderbar! :)

Ja, ja, natürlich, genau :mrgreen:


Fatamorgana napisał(a):Fajnie jest obejrzeć po latach stare, znajome kąty, zwłaszcza, że mieliście o wiele lepszą pogodę niż ja któregoś wrześniowego dnia 1995r. :wink:

Pogoda niedługo się trochę zepsuje... ale w momencie, kiedy już wszystko (lub prawie wszystko) będziemy mieli obejrzane :D


Fatamorgana napisał(a):Służby utrzymania dróg miały specjalny pojazd do...mycia znaków drogowych... :o :) :D
Ci to dbają! :roll:

Dbają, dbają.
Ordnung muss sein ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Niemcy - Deutschland

cron
Bajerancki weekend na Bajerach - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone