Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bagażniki/ Boxy/ Uchwyty/ Łańcuchy śniegowe

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 19.06.2010 10:57

Jest głośniej z walizami na dachu; z boxem zdecydowanie ciszej.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 19.06.2010 11:27

Jak zacząłem szukać większego boxu żeby gumjaka na dachu nie wozić to moja wife stwierdziła że do tego co mamy się da rady spakować :D Że niby co 8O czyżby futra nie zabierała :lol: :wink:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 19.06.2010 12:21

Wojciechu--od ok 20 lat jeżdżę z boxami, wyjątkowo teraz nie mam nic na dachu (szukam modelu dla siebie :D ).
Miałem więc stare laminaty, ciężkie, najczęściej tyłem otwierane, miałem różne "nowoczesne' z ABS-u, miałem także box przezroczysty. Wąskie, szerokie, długie i sporadycznie krótkie.
Nigdy nie odczuwałem istotnej różnicy w prowadzeniu auta. Jedyne co czasami przeszkadzało, to hałas spowodowany mało aerodynamicznym kształtem starych pudeł. Chociaż, czasami hałas występował nawet z najlepszymi boxami, np Thule Spirit 820, np w czasie mżawki. Mżawka minęła, minął też hałas.
Paliwo--należy przyjąć, że ok 1 l wzrośnie zużycie, ale to też różnie bywa, np z boxem Thule Vision 750, moje Volvo spalało o 0.2 l więcej. Teraz Vitara potrzebuje ok 0.5/0.8 l więcej, dokładnie nie wiem, nie liczę.
Czy warto zakładać :?: wg mnie -- nie warto, ale jak mus to mus. Jak masz dużo bagażu, to jakie masz wyjście :?: Bezpieczniej i wygodniej jest podróżować z boxem, szczególnie nowoczesnym, niż z wszelkimi manelami w środku auta. Ja sobie nie wyobrażam , np Rysia, z pontonem, żoną i córką w kabinie (przepraszam Rysia za przykład i kolejność :D ).
Można jechać z przyczepą, ale to też nie dla mnie. Box rozwiązuje wszystkie moje problemy bagażowe, a rowery wożę na haku.
makr
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 96
Dołączył(a): 16.06.2010
hm

Nieprzeczytany postnapisał(a) makr » 19.06.2010 22:29

Pewnie, że przy 160 km/godz. lepiej jechać bez bagażnika...
Ale jak ktoś bierze trochę gratów na urlop to wystarczy Ci prędkość ....130 ;) W sumie jedziesz na urlop, a nie na rajd samochodowy.
Czuć troszkę bagażnik. Pewnie, zwłaszcza przy wietrze, ale bez przesady. Ja mam podłużny i spokojnie parę razy Chorwację odwiedziłem. Przede wszystkim nie musiałem upychać kolanami bagażnika. Zawsze na górę zabieram lekkie rzeczy z namiotem - śpiwory, krzesełka itp. Praktyczne gdy trzeba pilnie gdzieś nagle przenocować.
Raz na campingu widziałem Holendra, który miał w boxie poukładane jedną za drugim... paletę piwa ;).
Sumując: warto i jedzie się ok.

P.S.
Ale nie otwieraj szyberdachu - o ile masz - bo szumi przy otwartym... ;)
gordipi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 284
Dołączył(a): 16.05.2009
Re: hm

Nieprzeczytany postnapisał(a) gordipi » 19.06.2010 22:34

makr napisał(a):Pewnie, że przy 160 km/godz. lepiej jechać bez bagażnika...
Ale jak ktoś bierze trochę gratów na urlop to wystarczy Ci prędkość ....130 ;) W sumie jedziesz na urlop, a nie na rajd samochodowy.
Czuć troszkę bagażnik. Pewnie, zwłaszcza przy wietrze, ale bez przesady. Ja mam podłużny i spokojnie parę razy Chorwację odwiedziłem. Przede wszystkim nie musiałem upychać kolanami bagażnika. Zawsze na górę zabieram lekkie rzeczy z namiotem - śpiwory, krzesełka itp. Praktyczne gdy trzeba pilnie gdzieś nagle przenocować.
Raz na campingu widziałem Holendra, który miał w boxie poukładane jedną za drugim... paletę piwa ;).
Sumując: warto i jedzie się ok.

P.S.
Ale nie otwieraj szyberdachu - o ile masz - bo szumi przy otwartym... ;)

A poza tym :o tzw. środek ciężkości, przy 5-ciu osobach i pełnym bagażniku jest trochę inny
wojciechmw
Croentuzjasta
Posty: 141
Dołączył(a): 10.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojciechmw » 20.06.2010 10:15

Dziękuje za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie czy odczuwalna jest mniejsza moc auta? Mam Astre 2.0DTI 100KM 4 osoby plus bagaże z tyłu + bagażnik na dach który też troche waży do tego wiekszy opór powietrza to wszystko napewno będzie miało wpływ że przed wyprzedzaniem bede musiał zachować większy zapas bezpieczeństwa.
A z jaką max prędkościa można jechać?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 20.06.2010 10:22

Tak. Auto będzie wolniejsze. Nie wiem, czy zakładasz box, czy walizy. Jeżeli to drugie, to nie zapomnij o dokładnym przypięciu pasami!!!
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 20.06.2010 11:25

wojciechmw napisał(a):A z jaką max prędkościa można jechać?


130 km/h :twisted: A jak masz za dużo pieniędzy to przy 2.0 DTI możesz i cegłę na gaz położyć :wink:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 20.06.2010 11:38

Rysio napisał(a):
wojciechmw napisał(a):A z jaką max prędkościa można jechać?


130 km/h :twisted: A jak masz za dużo pieniędzy to przy 2.0 DTI możesz i cegłę na gaz położyć :wink:

Jest jeszcze jedna podpowiedź.
Tyle, ile fabryka dała, chyba, że prędzej będziesz zbierał zawartość bagażnika, a w zasadzie jego resztki z autostrady...

Rozjechane walizki i rowery juz widziałem... :twisted:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 20.06.2010 12:21

wojciechmw napisał(a):A z jaką max prędkościa można jechać?



Obecnie większość firm, jako prędkość max podaje 130 km/h.
Dotyczy to także niemieckich autostrad :!: :!: :!: Takie są przepisy, a życie.... Najwyżej nie dostaniesz odszkodowania lub będziesz je płacił poszkodowanemu przez siebie
wojciechmw
Croentuzjasta
Posty: 141
Dołączył(a): 10.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojciechmw » 21.06.2010 08:51

Czyli 160km/h nie jest wskazane? Moja średnia prędkośc w trasie oscyluje w granicach 140km/h ale jak wiadomo czasmi są różne sytuacje gdzie trzeba wtedy wcisnąc pedał gazu np przy wyprzedzaniu . Co wtedy box może odfrunąć? czy otworzyc się?
Olo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 256
Dołączył(a): 17.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Olo » 21.06.2010 08:58

w zeszłym roku widziałem w Austrii na autostradzie niemca w pięknym audi ktory biegał po autostradzie między autami i zbierał fanty króre wyfruneły mu z boksu razem z klapą od boxa ... pewnie nie zamknął dokładnie może przeładował box albo najzwyklej w świecie jechał za szybko ...

ludzie nie zdają sobie sprawy z sił jakie działają na box w czasie jazdy a wystarczy zrobic doświadcenie które jako dziecko każdy z nas robił w czasie jazdy ... wystaw dłoń za okno i trzymaj ją płasko lub na sztorc ... i zobacz z jaką siłą jesteś w stanie utrzymać rękę w takiej pozycji ...
kolega z pracy jechał z boxem na narty po powrocie rozmawiamy w firmie i on sie mnie pyta - ile wiecej Ci auto pali z boxem bo mialo byc tak spoko a mnie jakies 2-3 litrow wiecej wyszło ... na to ja mówię że to nie możliwe - mnie pali ok 1 litra więcej .. a jak jechałeś .. a on mowi na autostradzie to tak normalnie do 200 km/h - ja sie pytam z boxem ???? 200, a on zdziewiony pyta sie - to tak nie można ....
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 21.06.2010 09:09

FUX napisał(a):... a w zasadzie jego resztki z autostrady...

Rozjechane walizki i rowery juz widziałem... :twisted:


Dramatyzujesz, mój badziewny box za jakieś 400 zł przeżył testy ponad 200km/h więc takiego Thule za ponad 2 kk nawet z Ferrari nie powinno zwiać :wink:
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 21.06.2010 09:11

Uwaga - ważne jest aby dobrze "ułożyć" stopy belek na dachu, gdy nie ma fabrycznych mocowań (stopy po prostu leżą na dachu i są tylko "podłapane od spodu" za futrynę drzwi. Przy chwilowo większym oporze powietrza (np przy wymijaniu ciężarówki) może się okazać, że cały bagażnik (nie tylko sam box ale również belki) pozostaną w tyle :? . Dlatego warto zawczasu wyliczyć złożenie się prędkości/oporu przy takim manewrze.

Oczywiście podobną oczywistą oczywistością jest sytuacja gdy podczas "chwileczki zapomnienia" :roll: :twisted: wjedzie się takim (wyższym niż zazwyczaj się jeździ) zestawem do trochę niższego garażu lub pod wiatę 8O

Z drugiej strony - lepiej dla auta jak bagażnik po prostu "wysprężynuje" na takich stopach i zostanie z tyłu niż wyrwie fabryczne śruby mocujące (lub relingi) wraz z kawałkiem dachu 8O :?
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 21.06.2010 09:18

Woiciechu--dobry box, właściwie zamknięty, nie powinien się otworzyć w trakcie jazdy. To, że takie przypadki bywają, najczęściej wynika, tak jak pisze Olo, z przeładowania, złego zamknięcia, zbyt dużej prędkości.
Złe zamknięcie---tu też jest problem, w większości boxów nie można wyjąć kluczyka, jeśli box nie będzie zamknięty, ale ... Polak potrafi. To co widziałem u klientów, projektanci i "sprawdzacze" boxów nie są sobie w stanie nawet wyobrazić. :D
Duża prędkość--jeśli przekroczysz dozwoloną 130-tkę o 20/30 km/h nic się nie stanie, nawet do wspomnianych 200 km/h box wysokiej jakości wytrzyma, ale jeśli będziesz uczestnikiem kolizji, zapomnij o odszkodowaniu, przygotuj się, że to Ty będziesz płacił wszystkim odszkodowania.
Jeśli jedziesz z boxem prostym, średniej jakości, TANIM, nie wariuj, ten box wcześniej, czy później "narozrabia" na trasie, oczywiście przy wariackiej jeździe.
Mam sporo do czynienia z klientami, którym pospadały bagażniki, uchwyty rowerowe z rowerami, boxy... Z pełną świadomością stwierdzam, że 99 % takich przypadków jest z winy kierowcy. Duża prędkość z bagażem, niewłaściwie dobrany, bo taniej, bagażnik belkowy czy uchwyt rowerowy (uchwyt do roweru o wąskiej ramie, a rower z bardzo szeroką ramą, musi wypaść), niezapięte paski rowerowe (bo ja tylko kawałek), łapy rynienkowe klepane młotkiem do auta bez rynienki czy mocowane do relingu...Chyba zacznę spisywać takich mądrali, będzie śmiesznie, ale czy bezpiecznie na drogach :?:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
Bagażniki/ Boxy/ Uchwyty/ Łańcuchy śniegowe - strona 34
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone