auto_gt napisał(a):(nie dotyczy Fuxa jemu i tak pali jak czołg )
~9,5l/100 to dużo?
Raczej wartość przeciętna.
FUX napisał(a):Skoro wiesz lepiej, niż ja...
9,5 to średnia z 6 kkm
Drogi lokalne, szutrowe, krajowe, autostrady, miasto, góry.
SingSing74 napisał(a):Tak też myślałem. A co z samymi przerzutkami czy manetkami? Czy po długiej jeździe w deszczu nie są za bardzo zasyfione? Może chociaż folia stretch + taśma na same "wrażliwe" elementy?
FUX napisał(a):Ja mam pion z tyłu.
Syf spod kół leci dołem pod bagażnikiem.
Czystość wynika bardziej ze stanu drogi (brudu na niej).
Woda za chwilę wysycha. Rowerom nic nie będzie.
Przed podróżą nasmaruj na szmacie olejem do pił łańcuchowych łańcuch.
Żadnych WD 40 i innych wynalazków.
auto_gt napisał(a):SingSing74 napisał(a):Tak też myślałem. A co z samymi przerzutkami czy manetkami? Czy po długiej jeździe w deszczu nie są za bardzo zasyfione? Może chociaż folia stretch + taśma na same "wrażliwe" elementy?
Szanowny kolego - chlapacze dłuższe na tylne koła ...
auto_gt napisał(a):
Żadnych smarów ani oliw na łańcuchy nie lać - bo dopiero się do tego klei wszelki syf i piach aż trzeszczy w czasie jazdy . łańcuch nasmarowany w serwisie jest zawsze prawie suchy grafit smaruje ale nic sie do niego nie klei również w czasie jazdy rowerem .
Rower po przyjeździe można umyć szlaufem i ewentualne ziarenka piachu się wypłuczą .
Jeszcze raz nadmieniam żeby nie smarować nadmiernie łańcucha bo zawalicie sobie całą przerzutkę i kasetę piachem .