Bagażniki/ Boxy/ Uchwyty/ Łańcuchy śniegowe

Witam,
zastanawiam się nad zakupem bagażnika dachowego do Chevroleta Aveo, więc bagażnik montowany na zaczepy (bez relingów). I tutaj mam pytanie do ekspertów: cruze czy thule? Cruze kosztuje około 400 PLN, Thule ponad 600 PLN. Czy ma ktoś doświadczenie a propos bagażnika Cruze? Nie ukrywam, że bagażnik posłuży mi tylko dwa-trzy razy w roku i będzie do niego montowany box. A box muszę zabrać ze sobą, bo inaczej się nie pomieścimy.
Dziękuję.

Cruz stalowy to ok 340 zł, alu ok 480 zł. Ew zamki w opcji ok 45/50 zł.
Bardzo dobry wybór, wysoka jakość, dobrze dopasowany do danego auta, sprzedaż całkowicie bez reklamacji.
Zdecydowanie polecam. Oczywiście nie jest to Thule, ale naprawdę dobry wybór.
Cruz to jego nazwa, Cruze to model Chevroleta

auto_gt napisał(a):
Chyba ten co bardziej pasuje do danego samochodu

Do którego Auto zmienia się często częściej niż box (niestety dla nas Heniu)

kadetdudi napisał(a):Witam,
zastanawiam się nad zakupem bagażnika dachowego do Chevroleta Aveo,
Dziękuję.

Cruz fajna nazwa

mam ale: - belki kwadratowe będą huczały , a mam lepsze rozwiązanie :

Cam Totus - czarny kpl. stopy są za 190 zł , belki za 98 zł = 288 zł kpl. różnica polega na tym że belki stalowe są ocynkowane obustronnie i pokryte czarnym tworzywem i mają profil owalny belki 3 x 2 cm boki nie są kanciaste , a półokrągłe to zmniejsza poziom hałasu - belki są podgięte w łuk = sztywniejszy przewóz boxa czy rowerów .

Stopy Totus są całe z metalu obudowane ładnie plastikiem , nie ma szczelin - nie ma świstów .

na zdjęciu widać od wewnatrz stóp metalowe części - ktoś nie założył maskownic on całkowicie wypełniają tę wewnętrzną część stopy .

Dziadek Maciek napisał(a):

auto_gt napisał(a):
Chyba ten co bardziej pasuje do danego samochodu

Do którego Auto zmienia się często częściej niż box (niestety dla nas Heniu)

Mnie się marzy Hyundai Santafe 2,2 automat


Smykaśny

Cam to trochę niższa jakość i najczęściej niższa nośność. Cruz jest super wykończony, wg mnie ma mocniejsze wszelkie osłony niż Cam, trudniej, a właściwie niemożliwe jest zgubienie jakiegoś elementu.
Belki ma w profilu standard, to w porównaniu do Cam oczywiście pewien minus aerodynamiczny, ale zawsze wszystko na nie pasuje, a na te owalne camowskie pewnych uchwytów nie zamontujemy.
Pierwsze bagażniki Cama sprzedawałem ok 20 lat temu, nie Taurus był importerem, niewiele firma się rozwinęła, tzn nie widać postępu technologicznego. Totus trochę "idzie" do przodu, ładnie wygląda, to fakt. Ale ten zameczek ... do doopy, każdy bez problemu z nim sobie poradzi. Zresztą jak iw Thule 754.
Santafe - muszę odpocząć od suva, van z dobrym motorem bardziej mi pasuje, chociaż swoim 2 l też wszędzie dojadę, wygodnie.


Olo - zajęty jelitami, kiełbasą, wędzeniem, parzeniem ... dopiero zauważyłem Twój wpis.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na zakupy lub pogawędki

Ps mały drobiazg - plastiki od mechanizmu opuszczania są L i P

auto_gt napisał(a):

kagiel napisał(a):Dzięki, bardzo konkretna odpowiedź. W zasadzie właśnie myślałem albo o Thule, albo o Taurusie. Konfigurator wskazywał jeszcze inne marki, ale patrząc na to co piszą ludzie w sieci, chyba te są najsolidniejsze. Ogarnę jeszcze sklep - chciałem to kupić gdzieś w okolicy, żeby widzieć co kupuję

No wiadomo , wysyłki są ubezpieczone , ale zawsze może się coś zdarzyć , chociaż pudła fabryczne są bardzo grubej tektury i chyba trzeba by chyba po nich skakać lub najechać czymś żeby uszkodzić ale wtedy widać by byo z zewnątrz uszkodzenie samego pudła . .

jutro mam robić foty na dachu mojego Espace 4 z tymi taurusami to podrzucić

Tak tak, pokaż foty. Chciałbym przed majem temat mieć już załatwiony żeby nie myśleć już o transporcie, a zabrać się za inne tematy. Mam jeszcze trochę napraw to zrealizowania, przez kolejne dwa miesiące auto trochę spędzi w warsztacie.

Apropo boxów mam do sprzedania fajny box Taurus gdyby ktoś był chętny pisać na PW

Dziadek Maciek napisał(a):Cruz stalowy to ok 340 zł, alu ok 480 zł. Ew zamki w opcji ok 45/50 zł.
Bardzo dobry wybór, wysoka jakość, dobrze dopasowany do danego auta, sprzedaż całkowicie bez reklamacji.
Zdecydowanie polecam. Oczywiście nie jest to Thule, ale naprawdę dobry wybór.
Cruz to jego nazwa, Cruze to model Chevroleta

Dziękuję za odpowiedź. Widzę, że zajmujesz się sprzedażą bagażników zawodowo. Mógłbyś mi coś polecić dobrego i w miarę przystępnej cenie? Może na PRIV już?
Pozdrawiam.

Dziadek Maciek napisał(a):Cam to trochę niższa jakość i najczęściej niższa nośność. Cruz jest super wykończony, wg mnie ma mocniejsze wszelkie osłony niż Cam, trudniej, a właściwie niemożliwe jest zgubienie jakiegoś elementu.
Belki ma w profilu standard, to w porównaniu do Cam oczywiście pewien minus aerodynamiczny,

To jest bagażnik mojego klienta z łańcuta i całość idelanie spasowana :









te mocowania za belkę ... wybacz , za komuny takie były ... postęp technologiczny ?



Każda sroczka swój ogon chwali ... Pozwolę się nie zgodzić , montowałem w kilku nowych pojazdach bagażnik Cama :

- Dokładne opisy instrukcji .
- Podane w mm o raz linijkę do pomiaru odległości zamocowania stopy pod belką od krawędzi belki tak że punkty idealnie pasują do gniazda dachu ( inne są z przodu / inne z tyłu ).
- Osłony nie tylko samej stopy ,ale też podstawy jeśli dach jest ukosem maskownicę dolną można dociąć że znika szczelina gniazda w dachu .
- Metalowe połączenie śrubą belka -stopa oraz stopa - gniazdo .
- Dokładne oznaczenia podkładek niwelujących krzywiznę - przednie - tylne - lewe prawe .
- w komplecie zamek plastikowy bolec do zablokowania stóp
- Dodatkowo każdy może dokupić 4 bębenki w miejsce " kołka " i zamknąć dostęp na amen .
- Belka podgięta w łuk w celu usztywnienia mocowania - po założeniu boxa nie robi " kangura"

Moim zdaniem - technika - nie sprzedawcy , nie można wywyższać Cruz'a nad Camem .

Można się sugerować stylistyką .

Dla mnie Cam jest lepszy przez belki aerodynamiczne .

Powodzenia życzę jechać na wymarzone wakacje 14 godzin z takim UUUUUUUUUUUU na dachu , przyjemności życzę .

Moim zdaniem CAM Totus mają wszystko co powinien mieć nowoczesny bagażnik .

Fajne udogodnienie jest , że można kupić kpl. 4 stóp za ok 190 zł i te stopy są zawsze z kitami do danego samochodu , czyli mając belki - zmiana auta = 190 zł i dalej jest bagażnik .
-Poza przypadkiem gdy jest większe auto, ma szerszy dach i wymaga dłuższych belek .

Kagiel foty

Wczoraj brakło czasu , ale zrobię i wstawię tu .
- mam szkolenia zawodowe i językowe w Rzeszowie i już o 14 tej musiałem wyjechać .

auto_gt napisał(a):

te mocowania za belkę ... wybacz , za komuny takie były ... postęp technologiczny ?

Tendencyjność widzę wybrałeś model Cruz, którego nie oferuje większość firm, a M. to ...




Cruz alu



Cruz stal

Tak, to są proste, ale bardzo dobre bagażniki. Nie jestem "sroczką", nie jestem ich dystrybutorem, sprzedaję je, podobnie jak Cama, tylko na zamówienie, jest mi wszystko jedno co klient wybierze.

A to wybrany model Cam




I to chodzi, Heniu, aby pokazać prawdę, a nie wybrać jakiś byle jaki, nie oferowany model. Tym Camem to chyba tylko całkiem obrzydzić można wybór tej firmy, a niektóre jej produkty są warte polecenia.



Tak, ładne ma obejmy belek

Jeśli porównujesz Totusa to jego odpowiednikiem jest Cruz alu.

auto_gt napisał(a):
Moim zdaniem CAM Totus mają wszystko co powinien mieć nowoczesny bagażnik .

Kilka miesięcy temu tak samo wypowiadałeś się o La Prealpinie, zmieniłeś głównego dostawcę i zmieniłeś podstawową opinię, więc gdzie ta sroczka jest

Cruz stal na relingu zintegrowanym, widać profilowanie łap pod nachylenie dachu. Nawet nie wiem czy Cam ma bagażniki do relingów zintegrowanych Muszę sprawdzić.



Cruz alu, łapy pięknie dopasowane do dachu, metalowe




Bagażniki Cruz zawsze wyglądają j/w, a Cam-y zaczynają się od:

prosty Cam



inne Camy Henio pokazał.

I TAK CAM TOTUS ma fajniejsze stopy i mocowania od twojego Cruza , .

LP są też fajne może i lepsze mocniejsze , ale droższe od Cama , na wschodzie kraju ludzie zadają pierwsze pytanie ile kosztuje , a nie pytają się jaki pan ma .

Dlatego mam Cama , nie LP .

Te belki bez osłon co pokazałeś to Cam Driver trochę tańszy od Cam Totus ale zobacz że nawet w taniej linii Włośii są w stanie pomyśleć i zrobić belki aerodynamiczne stalowe ,a nie kanciaki jak za komuny .

Dla mnie belki typu "T" są do bani.
Oczywiście można na nie zapakować więcej ale świszczą pierońsko.

Nie ma to jak belki Thule typu "C" areo wing bars fakt że oprócz boxu albo trzech bagażników już nic na nie nie wrzuce ale za to mam cicho.