Bagażniki/ Boxy/ Uchwyty/ Łańcuchy śniegowe

napisał(a) **auto_gt** » 31.01.2014 10:57

Można jechać bez koła i bez łańcuchów .

wszystko można kupić na miejscu w Cro czy w Alpach ...

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 31.01.2014 11:00

Sławek ja to wszystko dobrze rozumiem, ale jak posłucham opowieści klientów, to widzę wiele spraw trochę inaczej i tylko przekazuję trochę tych doświadczeń dalej, a co sam bym zrobił ... pewnie z półki zabrałbym łańcuchy, w później ew odłożył lub zapłacił, nie wszyscy mają taką możliwość.

Jeździłem, byłem w różnych górach, raz pod Chopokiem byłem zmuszony do założenia łańcuchów, tylko dlatego, że jadący przede mną zatrzymał się i powstał problem z ruszeniem. W inne dni jeździłem bez łańcuchów. Stare czasy, Citroen BX.

Do Cro dwóch kół nie zabiorę :wink:

napisał(a) **Bocian** » 31.01.2014 11:02

Dziadek Maciek napisał(a):Sławek ja to wszystko dobrze rozumiem, ale jak posłucham opowieści klientów, to widzę wiele spraw trochę inaczej i tylko przekazuję trochę tych doświadczeń dalej, a co sam bym zrobił ... pewnie z półki zabrałbym łańcuchy, w później ew odłożył lub zapłacił, nie wszyscy mają taką możliwość.
Jeździłem, byłem w różnych górach, raz pod Chopokiem byłem zmuszony do założenia łańcuchów, tylko dlatego, że jadący przede mną zatrzymał się i powstał problem z ruszeniem. W inne dni jeździłem bez łańcuchów. Stare czasy, Citroen BX.

Do Cro dwóch kół nie zabiorę

Wszystko racja. Lepiej mieć za dużo niż za mało. Z tym że jechaliśmy prawie wyłącznie autostradami i drogami krajowymi a w same góry i pod stoki narciarskie się nie wybieraliśmy...
Maciek, a dwa trójkąty do Cro bierzesz? :oczko_usmiech:

napisał(a) **FUX** » 31.01.2014 11:19

No raz właśnie na drodze 108 w Austrii w Wysokich Taurach się ludziska w sypiącym gęsto śniegu motali z łańcuchami. Pługi nie nadążały.
Tydzień później w Kitzbühel mieli problemy na mniejszych pochyłościach.
Wtedy nam 4x4 się przydało. Bez łańcuchów na kołach.
W bagażniku jechały.

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 31.01.2014 11:32

Bocian napisał(a):Maciek, a dwa trójkąty do Cro bierzesz?

Nie, po co :wink:

napisał(a) **Bocian** » 31.01.2014 11:38

Dziadek Maciek napisał(a):
Bocian napisał(a):Maciek, a dwa trójkąty do Cro bierzesz?

Nie, po co

No przecież to podstawowy przepis podawany przez fachoffców od podróży do Cro

http://www.naszepodroze.pl/porady/chorwacja.html starawe ale miejscami śmieszne

Tu z netu:
"Zgodnie z chorwackimi przepisami każdy pojazd musi być wyposażony w takie elementy, jak: dwa trójkąty ostrzegawcze, dwie pary okularów przeciwsłonecznych, apteczka, linka holownicza oraz komplet zapasowych żarówek. Przydatna jest także kamizelka odblaskowa, którą każdy kierowca musi na siebie założyć w przypadku uczestnictwa w kolizji lub wypadku drogowym."

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 31.01.2014 11:43

Przepis oczywiście znam, ale jadę takimi drogami, że moje auta się nie zepsuje i kontroli policyjnej nie ma, więc po co 2 trójkąty :wink:

2 pary okularów mam, jedne do samochodu, drugie na rower, więc jakby co to jest OK

Mam jeszcze maskę do nurkowania, ew na słońce jako zapasowa też może być.
Apteczki nie mam, worek leków zabieram, a na żołądek jakieś mocne procenty.

napisał(a) **Bocian** » 31.01.2014 11:45

Dziadek Maciek napisał(a):Przepis oczywiście znam, ale jadę takimi drogami, że moje auta się nie zepsuje i kontroli policyjnej nie ma, więc po co 2 trójkąty
2 pary okularów mam, jedne do samochodu, drugie na rower, więc jakby co to jest OK

Mam jeszcze maskę do nurkowania, ew na słońce jako zapasowa też może być.

To w przypadku ulewy

oki, koniec OT

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 31.01.2014 11:46

cyt klasyka - jest zgoda

napisał(a) **SingSing74** » 31.01.2014 22:31

Dziadek Maciek napisał(a):
Ale ...gdybyś dogadał się w/ sprawie Th 909 to zdecydowanie warto, cena bardzo dobra, jeśli produkt jest nowy.

Właśnie doszedł. Jest zupełnie nowy. Rzeczywiście kawał sprzętu. Wykonanie prima sort. Teraz muszę organoleptycznie sprawdzić Westfalię. Może ktoś z was miał praktyczny stosunek z tą platformą? Jeśli tak to proszę o opinie.

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 31.01.2014 22:42

Wielką zaletą Westfalii jest możliwość składania. Sam montaż był taki sobie, bagażnik zawsze jechał lekko nachylony, chyba w lewo (nie pamiętam). Podobno coś poprawili, nie wiem, od 2 lat nie mam tego w ofercie.
Nie ma (nie znam), może jest jako nowość, Westfalii na 4 rowery. Ew podeślij linka, chętnie zobaczę.

Nowy model Thule (929) ma inne lampy, inną dźwignię montażową, trochę zmieniony system odchylania, detale, ładniej wygląda, chociaż ten co masz , Th 909 też jest OK. Został jednak bardzo szybko zamieniony na Th 929, coś w tym musi być. Ja problemów z 909 nie miałem.

napisał(a) **SingSing74** » 31.01.2014 22:50

Westfalia jest tylko na dwa rowery + adapter do trzeciego. Mi to w zupełności wystarczy. Czytałem kilka testów tej platformy i wyniki są niejednoznaczne. Rzeczywiście chyba w 2013 coś tam poprawili, ale moja znajomość niemieckiego ogranicza się do kilku prostych słówek

więc całość testów jest dla mnie mało zrozumiała. Żona mówi, żeby zostawić tego Thule, a ja zastanawiam się nad Westfalią tylko ze względów, o których pisałem wcześniej. Niedaleko mnie jeden warsztat ma BC 60 na stanie więc postaram się tam podjechać w przyszłym tygodniu.

Światła może zmienili bo kilka słabszych firm robiło bardzo podobne, co mogło budzić negatywne skojarzenia (jak oglądałem filmy z testami to się myliłem).

napisał(a) **barti75** » 31.01.2014 23:39

FUX napisał(a):No raz właśnie na drodze 108 w Austrii w Wysokich Taurach się ludziska w sypiącym gęsto śniegu motali z łańcuchami. Pługi nie nadążały.
Tydzień później w Kitzbühel mieli problemy na mniejszych pochyłościach.
Wtedy nam 4x4 się przydało. Bez łańcuchów na kołach.
W bagażniku jechały.

No ale je miałeś w samochodzie więc luzik, Polizei by kazało założyć to byś założył i śmigasz dalej i tyle, my jak już opuściliśmy Berchtsegaden to już widzieliśmy problem bo zajeb.. zaczął padać śnieg a koleś co chwilę powtarzał dobrze że mamy łańcuchy bo może być du..a zbita i blokada i karzą zakładać itp., no i wykrakał gdzieś ok miasta Lofer(jak dobrze pamiętam, albo jakoś podobnie) droga zamknięta i puszczają wszystkich przez stację Shella, a tam Polizei , masz łańcuchy karzą założyć i jedziesz dalej, nie masz ich nie jedziesz, albo kupujesz na Shellu (ja za swoje do kół 17-tek thule dałem w Polsce ok 800zł jakbym ich nie miał ze sobą to w tej cenie i za ten rozmiar na tej stacji musiałbym wyłożyć te ponad 200euro na jakieś no name, żeby jechać dalej,) więc raczej nie polecam jazdy do Austrii zimą bez łańcuchów.
Natomiast masz racje czasami ludzie mając 4x4 myślą że wszędzie wjadą, a jak już ma jakiegoś suva lub typową terenówkę to już kozak totalny, też mam w Insignii 4x4, ale dla mnie to zwykła osobówka i nic więcej i w żaden teren bym się nią nie zapuścił bo by zdechła :mrgreen:

Dziadek Maciek napisał(a):....Bywa tak, że np na Insignii można zamontować prawie dowolny typ łańcucha, a zmieniając rozmiar koła, tylko K-Summit w cenie ok 1500 zł. Koszty uszkodzenia auta, ew holowania
....
smutna prawda albo naciąganie sam nie wiem, ale mnie 3 razy Pan się pytał czy wiem, że jak mam Insignię to kupuję te łańcuchy tylko i wyłącznie pod koła 17 i żeby nie przyszło mi do głowy zmieniać rozmiaru kół na mniejsze lub większe bo te łańcuchy są stricte do 17 w tym aucie, i jak zmienię rozmiar kół to trzeba zmienić łańcuchy i jak się coś stanie to mogę zapomnieć o jakimkolwiek zwrocie kasy z ubezpieczenia czy odwoływaniu się do producenta, że nadkole się rozpieprzyło czy coś podobnego, bo to co kupuję to w przypadku Insignii tylko i wyłącznie do kół 17 calowych, do dziś nie wiem ile w tym prawdy co mówił ten sprzedawca i czy to prawda, ale mnie zdołował nieźle więc kupiłem Thule CS-10 105, 245/55R17 czy przyciął na mnie przy zakupie ,nie mam pojęcia , czy miałbym jakieś szanse w przypadku jakbym rozwalił na nich nadkole mając te 17 nie wiem, może sprzedał mi dobry produkt a może naciął mnie na firmę bo jak je kupowałem to podjechałem mając i box i belki i stopy thule, więc może wybrał je pod kontem firmy, naprawdę nie mnie to oceniać bo się nie znam na tym , ale plus tych łańcuchów to naprawdę bajecznie szybki montaż i z zakupu jestem zadowolony

napisał(a) **auto_gt** » 31.01.2014 23:42

Kilka rurek i pasków + lampy .... nie wiem co ma tu kosztować 2 tysiące zł ???

Przerost formy nad treścią ?

napisał(a) **SingSing74** » 01.02.2014 00:12

To podobnie jak z iPhone`m. Za taką słuchawkę można kupić dość dobry komputer, kilka telefonów i jeszcze zostałoby na wizytę w domu uciech. Mimo to schodzi jak ciepłe bułeczki

Pewnie chodzi o jakość.