Bagaż

napisał(a) **psitul_mnie** » 16.08.2006 14:17

Jestem przerazona po wstepnym spakowaniu sie na wyjazd. Jedna walizka juz zapakowana dodatkowo moj towarzysz ma druga + lodowka turystyczna (sami sie zaopartujemy w posilki) + mala podrozna lodoweczka z prowaintem na podroz + plecak podreczny + 2 kalimaty + parasol plazowy .... i pewnie cos jeszcze sie znajdzie... przeraza mnie to... Czy to normalka ze tyle sie ze soba zabiera?? A jak nie beda chcieli mnie wpuścić do autokaru?? :lol:

napisał(a) **Japona** » 16.08.2006 14:24

Czy to normalka ze tyle sie ze soba zabiera??

Nie, stanowczo to nie jest normalne

dwie lodówki to lekka przesada :wink:

napisał(a) **slawek66** » 16.08.2006 14:27

polowy z tego nawet nie tkniesz

napisał(a) **psitul_mnie** » 16.08.2006 14:28

jedna lodowka jest zwykla i pojdzie razem z bagazami na dol a druga jest wielkosci pokrowca od kamery:P

napisał(a) **bargoo** » 16.08.2006 14:29

Mam naprawdę spore kombi, ponad połowa bagażnika to jedzenie, drugie (mniejsze) :wink:

pół to ciuchy i oprzyrządowanie dla Dziedzica, w tym wózek. Resztę upychamy i nadal brakuje miejsca-tak to wyglądało rok temu. Teraz wiem, żeby nie przesadzać z ciuchami. Patrząc na listę niezbędnych rzeczy, która jest na forum w Chorwackim abc wydaje się, że najlepiej pojechać vanem albo ciężarówką.

napisał(a) **psitul_mnie** » 16.08.2006 14:36

Nie zapominaj o tym ze jak jedzie kobietka to potrzebne drugie kombi

napisał(a) **bargoo** » 16.08.2006 14:48

Najważniejsze to niezapomnieć żeby nie zapomnieć wziąć ze sobą tej kobietki heh

napisał(a) **psitul_mnie** » 16.08.2006 14:50

Oj zgadzam sie bo w tym zamieszaniu z pakowaniem to mozna zrobic jej przez przypadek maly psikus

napisał(a) **Bary i swinki** » 17.08.2006 20:29

a jakie jedzonko bierzecie jeśli można spytać bo zastanawiam sie co wziąść:)

napisał(a) **psitul_mnie** » 17.08.2006 20:48

paczkowaną wedlinke, serki zółte paczkowane, topione itp., makaron spagetti i soski i jjeden obiadek z glowy, dodatkowo kasze i ryż w woreczkach, makarony, oraz zrobione domowe miesko w słoiczkach jako dodatek do kaszy i ryżu, plus zupki chinkie i inne dodatki przydatne do jedzonka, typu małe ogóreczki konserwowe, mały ketchup, majonezik ogólnie co kto lubie:)

napisał(a) **Deeno** » 17.08.2006 21:57

My tez wstepnie spakowani. Pol pokoju bagazy

A jeszcze zarcie w lodowce

napisał(a) **psitul_mnie** » 17.08.2006 22:00

Nie no lodoweczka jutro bedzie pakowana...boje sie tylko ze mnie do autokaru nie wpuszcza :lol:

napisał(a) **sashka** » 18.08.2006 21:38

tez jestem przerazona pakowaniem, a mamy upchac jeszcze dwa rowery(!), lista niezbednych rzeczy robi sie coraz dluzsza, wiec co sie da jest z auta wymontowane:)) na szczescie zostaja dwa przednie fotele, wiec mysle, ze mnie nie zapomni moja polowa:)))

napisał(a) **hajduczek** » 03.03.2010 20:17

a właśnie tak w temacie pakowania(wyjazd autokarem)......co wygodniejsze i pakowniejsze ? duża walizka czy duża torba na kółkach? bo czeka mnie zakup

zawsze jeżdziłam samochodem(bliżej) wiec nie mialo to zbyt wielkiego znaczenia-częsc mogła być zawsze upchana luzem ,a po za tym nie trzeba tego za daleko targac :wink:

co innego w autokarze

napisał(a) **weldon** » 03.03.2010 20:52

hajduczek napisał(a):...co wygodniejsze i pakowniejsze?

Walizka jest sztywniejsza.
Łatwiej na niej usiąść, łatwiej bezpiecznie przetransportować w bagażniku,
łatwiej zabezpieczyć przedmioty wewnątrz.
Natomiast - ty jedziesz z dzieckiem? Weź dwie mniejsze.
Nie utargasz się tak, jak przy jednej dużej, łatwiej podzielić zawartość
(np. kosmetyki, bielizna itp. w jednej, wyjściowe rzeczy w drugiej).
Zawsze tę jedną mniejszą to albo dziecko pociągnie, albo przypilnuje,
jak drugą będziesz po schodach niosła.
Do Cro jedziesz - schody mieć będziesz - prawie jak w senniku :wink:

pzdr