Bach bach - Nagornyj Karabach!

Dzięki za pozytywne komentarze

Było już Naddniestrze, teraz Górny Karabach... ma ktoś pomysł na kolejne nie do końca uznawane państwo do zaliczenia ?

dubaj napisał(a):Dzięki za pozytywne komentarze

Było już Naddniestrze, teraz Górny Karabach... ma ktoś pomysł na kolejne nie do końca uznawane państwo do zaliczenia ?

Jeśli chodzi o państwa całkowicie nieuznawane na arenie międzynarodowej, to została Wam chyba tylko islamska republika Somaliland.
Jest jednak jeszcze kilka państw uznawanych częściowo: Abchazja, Osetia Płd.

P.S.
Relacja świetna, widoki również, szczególnie te z Erewania

dubaj napisał(a):Z Kaskad widok w dół.....

dubaj napisał(a):Co jeden lepszy... dredowcy, jakieś łaziki, wizualnie w połowie jacyś buntownicy...co najmniej na pewno w temacie ubioru.

A mieli przepaski na oczach?

Wizyta na "obcej" dzielni w Łodzi w tym kapeluszu może być bardziej hardcorowa niż Karabach:)
To tak a'propo strojów.

tutaj tata Dubaj,
gdzieś tam synek Fila
każdy cuś nawija
to jest fajna chwila...

nie ma to jak widzewska brać...

Świetna relacja. Taka... naturalna

Jak zwykle ktoś tam musiał się zbulwersować. Ale z drugiej mańki jakbyście rozmywali twarze zamiast tych pasków, efekt byłby taki sam, a wygląd lepszy. Zdjęcia na tych paskach tracą trochę na estetyce.

Widok z Kaskad w dół przedni.

dubaj napisał(a):Było już Naddniestrze, teraz Górny Karabach... ma ktoś pomysł na kolejne nie do końca uznawane państwo do zaliczenia ?

To może teraz Kurdystan

Eee tam, zbulwersować, kijowo te przepaski wyglądają i tyle

A numer z pokazaniem fucka Josifowi S. w Gori jest fajny, ale jak się jest w mocno umięśniownej, mocarnej grupie, bo inaczej można dostać ostry wpier...
Oni w Gruzji go kochają, bo mordował milionami Ruskich i Gruzin rządził wtedy Ruskimi, tylko dlatego

I tylko o to mi chodziło

Kurdystan nie jest państwem, nawet nie uznawanym.

Zostaje jeszcze Cypr Północny

dubaj napisał(a):Było już Naddniestrze, teraz Górny Karabach... ma ktoś pomysł na kolejne nie do końca uznawane państwo do zaliczenia ?

Na mecz do Kosowa kibicować jakiejś drużynie serbskiej mniejszości?

Dla mnie te prostokąty też są kijowe, jakbym nie chciał się pokazywać na zdjęciach to bym robił zdjęcia bez widoku mojej mordy w ogóle, ale to tylko moje zdanie, Wasz wybór, nic mi do tego A podróż bardzo fajna, z pomysłem i z jajem. Kibic ze mnie żaden, zwykły piknik i to kiedyś tam, chociaż sercem wciąż widzewiak, ale w piwnego turystę też się czasem bawię. Świat jest mały, chyba obaj znamy niejakiego Zythuma

pzdr

Pozdrowie od Ciebie Zythuma - zapewne juz w niedzielę.

Lednice, coś tak uparł się na te grupy mocno umięśnione? Wcześniej jakieś kroniki kryminalne, teraz tutaj jakieś określanie dwóch facetów w Gori jako zbiegowisko lub grupę... Z ciekawości: policjantyś?

Kiepura - widzę, że natchnąłeś mnie by taki "wykwalifiowany hacker" jak ja nauczył się "rozmywać" twarze. Może to jakaś metoda na duży procent tych wiecznie oburzonych cromaniaków

ołowiany napisał(a):Wizyta na "obcej" dzielni w Łodzi w tym kapeluszu może być bardziej hardcorowa niż Karabach:)

Ołowiany - czemu ograniczasz się tylko do mniejszej części Łodzi? Przecież "pół Polski nas nienawidzi - drugie pół to my" - myślę, że w bardzo wielu miejscach naszej pięknej ojczyzny można by znaleźć dużo ciekawych przygód biegając w naszych barwach

Lednice napisał(a):Eee tam, zbulwersować, kijowo te przepaski wyglądają i tyle

Oj tam Tadziu, przesadzasz chyba trochę , te przepaski nie są takie złe tylko dodałbym je jeszcze na zakończeniach dolnych kończyn.
Poza tym relacja niezła, szczególnie zdjęcia niektóre bardzo ciekawe.