Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

B i H - Dubrovnik - Czarnogóra (wrzesień-październik 2009)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 11.10.2009 11:45

To moje w takim razie nie było zapakowane :lol: bo dostałem je tak jak je widzisz, ale skoro Twoje wyglądało identycznie po rozpakowaniu to widocznie to jest Bośniackie Cevapcici :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 11.10.2009 11:51

" - Panie , co się pan czepiasz ? Jedzenie nie jest do wyglądania ! " - Alternatywy 4
:lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 11.10.2009 12:10

Opuszczamy Mjedugorje i kierujemy się na wodospady Kravica. Z informacji z forum nie było kłopotu tam dotrzeć, zjeżdżamy wąską drogą nad same wodospady. Na parkingu pusto (z naszym stoją 4-ry samochody)
Widok wodospadów i szum spadającej wody mnie urzekły. Czuć było chłodne powietrze od wody i mgiełkę nad wodą. Na kąpiel się nie zdecydowałem (woda miała ok. 15 stopni) choć jeden śmiałek się znalazł.
Moglibyśmy tam siedzieć do wieczora i rozkoszować się widokami.
Szczerze polecam ten punkt programu, nie jest na pewno takie duże jak wodospady Krka, ale będąc tam pod koniec września była cisza i spokój (brak turystów= brak zgiełku i przeciskania się w pobliże wody), wodospady choć małe były praktycznie tylko dla nas. Po prostu rozkosz dla słuchu i wzroku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyjeżdżając z wodospadów na parkingu mijamy stojący autobus z Polski rej. GWE xxxx, a po kilku km w miejscowości Studenci mijamy opla Vectrę kombi granatowego na rej. DW xxxxx.
(może jacyś cromaniacy)


... CDN ...
Ostatnio edytowano 11.10.2009 13:03 przez bzyq74, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 11.10.2009 12:13

Bzyqu strasznie galopujesz :lol: nie nadążam :lol: zwolnij Waść :D Do wodospadów Kravica nie udało nam się dotrzeć niestety, ale plan dnia był potężnie napięty... Jest po co wracać :lol:
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 11.10.2009 12:30

:D No troszku się zagalapowałem - niedziela jest , więc jest trochę czasu aby na swieżo poprzeglądać fotki i wrzucić na forum.

Wieczorkiem coś jeszcze naskrobię, a od jutra szara rzeczywistość w pracy.
W razie możliwości czasowych chiałbym sie uporać z całym moim tematem w ciągu tygodnia.

Pozdro dla "czytelni"
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 11.10.2009 13:02

Następnym naszym punktem programu jest mała miejscowość Stolac do której docieramy po godzinie jazdy z wodospadów (50km) jadąc przez miejscowość Capljina - gdzie podjeżdżamy zobaczyć zrujnowane domy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przed Stolacem (dosłownie 1 km) zatrzymujemy się przy drodze na pobliskiej nekropoli Bogomolców tzw. Radimlja gdzie idziemy obejść stare płyty nagrobne.

Obrazek

I na koniec ostatni punkt dzisiejszego dnia to miejscowość Blagaj oddalonej o ok. 7km od Mostaru gdzie jedziemy zobaczyć:
Dom Derwiszów - gorliwych Muzułmanów skupiających się na modlitwie
(wstęp: 2 euro/ 4 KM /16 kun )
oraz wypływającą koło niego ze skał rzekę Buna.
Z pieczary wylatujące i wlatujące co chwilę gołębie - ciekawe lokum na stały pobyt.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O godzinie 19-tej docieramy na kwaterkę Mostarze.


... CDN ...
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 11.10.2009 13:32

30.09.2009r. (środa)

Mostar - Dubrovnik - Petrovac

Pobudka, szybkie śniadanko na kwaterce, pakowanie maneli, podziękowania dla właścicielki za gościnę, uregulowanie rachunku i w drogę.

Wyjeżdżamy o 8:30 i kierujemy się na południe. Mijamy twierdzę w Pocitelj (ze względu na napięty grafik nie wstąpiliśmy do niej, ale jest to pretekst aby nastepnym razem przy pobycie tam zajrzeć).
Następnie meldujemy się na granicy BiH/HR w Metkowic. Odprawa błyskawiczna, nawet celniczka chorwacka widząc polskie blachy nie chciał widzieć papierów, kiwnęła ręką powiedziawszy - Sretan put; , my - Hvala puno; i jazda.
Po pobycie w Bośni wjeżdżając do Metkovic od razu widać lepsze zagospodarowanie miejscowości chorwackich w porównaniu z bośniackimi.
Po 10 km osiągamy dolinę ujścia Neretwy do Jadranu - jest 9:30 i kierujemy się na Dubrovnik.
Po chwili decydujemy się na krótki postój przy Jadrance, aby móc rozkoszować się widokiem delty rzeki Neretwy
(cromaniacy wiedzą co to za wspaniałe widoki - te pola ładnie zagospodarowane przez winnice itp.)

Obrazek

O godzinie 11:00 osiągamy Dubrownik zatrzymując się na parkingu przed mostem Franka Tudjmana i podziwiając kunszt tej budowli.

Obrazek


i jedziemy dalej do miasta.

Parkujemy naszą skodzinę pod murami (10 kun/h)

Obrazek


oczywiscie nie mamy waluty i wysyłam żonkę aby rozmieniła euro na kuny.
Wsadzam 20 kun do automatu a tu nic, ciągle nam wypluwa banknot.

Lekka konsternacja przecież nie chcemy by nam załozyli szczęki na koło lub co gorsza wywieźli auto w nieznane.
Z pomocą przychodzą nam turysci z Niemiec u który wymieniamy na 2x10kun i automat łyka walutę. Z drugą 10-ką ten sam problem co z 20-ką - może za bardzo podniszczona :twisted: Za godzinę przyjdziemy i nakarmimy jeszcze automat bo 1h w Dubrovniku to jakby loda lizać przez szybkę :D


... CDN ...
kkra
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kkra » 11.10.2009 17:49

śledzę z zaciekawieniem:) miło powspominać wakacje:)
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 12.10.2009 15:34

To idziemy na podbój Dubrownika.
Poszlajaliśmy się po uliczkach i głównej Place (na uliczkach pustki aż miło się spacerowało).

Obrazek

Potem uderzyliśmy na lody przy wejściu (brama Pila) ; pychota 1 gała 7 kun, 2 - 12kun, 3 - 15 kun.
Oczywiście trzeba obowiązkowo przejść całe miasto po murach (wejście 50 kun od łebka). Widoki na dachy domów, port i morze zapierają dech w piersiach.

Obrazek


... CDN ....

Co ja będę tu gaworzył i się rozpisywał, to trzeba zobaczyć bo zdjęcia czy nawet filmy tego nie oddają.
Po15-tej opuszczamy miasto i jedziemy na Czarnogórę. 2 km za miastem krótki postój na kilka fotek na stare miasto z Jadranki.

Obrazek

Po drodze mijamy lotnisko (niewiele widać).
Tu Jadranka trochę zaniedbana (duzo nie równości i spękań na jezdni) - do Dubrownika Jadranka była gładka jak stół.

Kierujemy się do przejścia granicznego HK/MNE.

Szybka odprawa po str. HK i potem ok. 1km zjazd w dół to odprawy czarnogórskiej.
Tu podchodzi miła blondynka i kasuje 10 euro wjazdowego (winietka ląduje na przedniej szybie).
Potem tylko przegląd paszportów i ZK i dalej w drogę.

Po ok. 10min przebijamy się przez Herceg Novi i po ok. 10 km ustawiamy się do wjazdu na prom w Kemenari, zamiast objeżdżać cały fiord Boki Kotorskiej.

Prom kosztuje 4 euro (płaci się tylko za samochód). Płyniemy dosłownie 10 minut.

Obrazek

Szybki zjazd w Lepetane , mijamy Tivat i lecimy na Budvę, którą podziwiamy z okien samochodu (jeszcze tu wrócimy). Za Budwą zatrzymujemy się aby luknąc na wyspę Śv Stefan.

Obrazek

Do Petrovaca (celu naszego dnia jak i przyszłego 8-dniowego pobytu przybywamy o 17:30) po 250km pokonanych w tym dniu.

Lokujemy się na kwaterce i podziwiamy miasteczko z balkonu.

Obrazek


...CDN ...
jarop11
Croentuzjasta
Posty: 132
Dołączył(a): 19.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarop11 » 12.10.2009 16:53

Z zaciekawienim śledzę Twoją relację :D
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 12.10.2009 18:49

Dzięki :D , miło powitać następnego czytelnika.

W środę ciąg dalszy, bo jutro będę odcięty od kompa :oczko_usmiech:
mab
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 443
Dołączył(a): 27.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mab » 12.10.2009 19:29

Aż dziw ,ze sie nie spotkalismy....w tym samym terminie byłem w tych samych miejscach...i dopiero wczoraj wróciłem do domu...;)
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 13.10.2009 21:17

mab napisał(a):Aż dziw ,ze sie nie spotkalismy....w tym samym terminie byłem w tych samych miejscach...i dopiero wczoraj wróciłem do domu...;)


To dobrze graliśmy w chowanego :D. Myśmy wrócili 9-tego w piątek. Pozdrawiam 8).
mab
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 443
Dołączył(a): 27.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mab » 14.10.2009 20:59

Mówi się trudno..;(...ja nie skorzystałem z promu tylko objechałem całą zatokę..a widok Kotoru nocą to jest co stoi mi w oczach do tej pory..:) jak zdobędę się na napisanie relacji to pokarzę to na fotkach...:)
ale miło mi oglądać i Wasze wojaże...:)
bzyq74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1160
Dołączył(a): 21.10.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyq74 » 15.10.2009 08:27

01.10.2009r. (czwartek)

Dzisiaj dzień plażowania. Od rana słonecznie i ciepło.

Obrazek

Rano lecę po świeże pieczywko do marketu VOLI. Spędzam tam godzinkę patrząc co mają na półkach i za ile.
Ceny jak w Polsce z wyjątkiem wyższej ceny za mięso i wędliny (8-12 euro/kg) oraz mleko w kartonie (1 euro).
Szybkie śniadanko i na plaży meldujemy się ok. południa.
Lokujemy się na leżaczkach (cena 2 euro/leżak) przy kamiennym domu pośrodku plazy w Petrovacu i zażywamy kąpieli słonecznej.

Obrazek

Plaża pusta :D , naliczyłem ok. 50 osób na plaży i w wodzie.

Obrazek


Temperatura powietrza 26, wody 23, lekki wiaterek po prostu żyć nie umierać.

Obrazek

Plaża cała w drobnych kamyczkach (trochę kłują w stopy po wyjściu z wody). W tle zlewające się dwie wysepki w zatoczce.

Obrazek

Siedzimy sobie na plazy do 17-tej. Potem powrót na kwaterkę i zmycie z siebie solanki.
Dzień upłynął na totalnym lenistwie.

... CDN ....
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
B i H - Dubrovnik - Czarnogóra (wrzesień-październik 2009) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone