Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Awaria auta w Chorwacji-prosba o pomoc, pilne !!

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
599
Cromaniak
Posty: 640
Dołączył(a): 25.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 599 » 04.08.2018 23:04

ewa-irena napisał(a):
kor_nick napisał(a):bezpiecznik?

Raczej nie, syn sprawdzał i wszystkie są ok. Podpowiedź była że rezystor i że to grubsza sprawa.


w Oplach "rezystor" to ponoć normalka,
miałem podobnie w Astrze koszt naprawy bodaj 3zeta + swoja robota,
w Cro może być trudniej,
poszperaj na forach o Twoim aucie,
poza tym nie przesadzajmy,
jazda bez klimy to nie koniec świat,zdecydowanie lepiej jak "sznurek" na autostradzie,
najwyżej będzie wam gorąco,
domi_1
Croentuzjasta
Posty: 154
Dołączył(a): 30.05.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) domi_1 » 04.08.2018 23:06

ewa-irena napisał(a):Witam, jestem w cro. w stanici k. Omis. W pożyczonym od osoby prywatnej samochodzie opel vivaro padł nam przedni nawiew. Nie działa zupełnie i klima też nie. Dziala tylko nawiew na tylne siedzenia. W czwartek rano mamy wracać i nie wyobrażam sobie jazdy w upale bez nawiewu bo bez klimy może dałoby radę. Może ktoś podpowie co zrobić z taką awaria może w pobliżu jest jakiś mechanik od tych spraw. Jesteśmy całkowicie zieleni w tym zakresie. Z góry dzięki za podpowiedzi. Ewa

kiedyś na forum było
Majdan72 napisał(a):
numisto napisał(a):
po nieprzyjemnej historii pojechałem dalej do miejscowości Dugi Rat (między Splitem i Omis) przy czym w Splicie po przejechaniu ponad 200 km auto znowu zaczeło tracić moc ale jeszcze jezdzi. W miejscowości Dugi rat jest jakiś mechanik, ale czy warto tam wogole jechać? Kogo możecie polecić w okolicy?

pozdrawiam


Zaraz za Omišem, w stronę Makarskiej, trzeba skręcić pod wiaduktem w lewo. Jest tam dobry mechanik o imieniu Goran. Wymieniał mi w tym roku pompę sprzęgła w VW Passat B6. Za robociznę i części skasował mnie 1100 HRK, więc chyba bez ździerstwa ;-)
Pozdrawiam i jak najmniej awarii.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108170
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 04.08.2018 23:10

sp9hzx
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 77
Dołączył(a): 12.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) sp9hzx » 05.08.2018 06:01

Janusz Bajcer napisał(a):
ewa-irena napisał(a):Witam, jestem w cro. w stanici k. Omis. W pożyczonym od osoby prywatnej samochodzie opel vivaro padł nam przedni nawiew. Nie działa zupełnie i klima też nie. Dziala tylko nawiew na tylne siedzenia. W czwartek rano mamy wracać i nie wyobrażam sobie jazdy w upale bez nawiewu bo bez klimy może dałoby radę. Może ktoś podpowie co zrobić z taką awaria może w pobliżu jest jakiś mechanik od tych spraw. Jesteśmy całkowicie zieleni w tym zakresie. Z góry dzięki za podpowiedzi. Ewa

Witaj Ewo.
https://www.google.com/maps/d/viewer?mi ... 62128&z=12

http://auto112.eu/pregled.php?id_klijenta=64


A nie macie przypadkiem zapchanego albo bardzo brudnego filtru w podszybiu?To typowy objaw braku nawiewu.

http://spearo.prv.pl
Obrazek
ewa-irena
Croentuzjasta
Posty: 435
Dołączył(a): 29.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewa-irena » 05.08.2018 06:30

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi, jutro pojedziemy do tego mechanika w Omis, może nie będzie źle. Ja wiem ze jazda bez klimy to nie koniec świata, ale myślę że bez nawiewu to już gorzej. Pozdrawiam Ewa
zablo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 227
Dołączył(a): 31.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zablo » 05.08.2018 09:03

Ewa lepiej jechać bez klimy, niż nie jechać z nawiewem!

klika pytań pomocniczych:
- czy nawiewu brakuje na wszystkich biegach?
Uszkodzony jest najprawdopodobniej rezystor (opornik) dmuchawy. Nie trudno go wymienić. Jest on po stronie pasażera po schowkiem - przy silniku dmuchawy.

- czy nawiewu brakuje tylko na pierwszy biegach?
przyczyną może być upalenie przewodu w kostce rezystora. Elektryk przylutuje styki i powinna banglać.

- dmuchawa raz działa raz nie działa?
albo silniczek nawiewu - być może zawiesza się na szczotkach, warto puknąć go i zobaczyć czy zaskoczy,
albo blokada kluczyka w stacyjce - nie zawsze wraca do końca i pozostaje w poz. 3. Powinien wtedy non stop kręcić rozrusznikiem, jednak ktoś kto to wymyślił, zrobił tez zabezpieczenie i po odpaleniu jest blokowany. W pozycji dy odpalamy auto, wszyskie odbiorniki milkną wiec i nawiew cichnie, a ze kluczyk nie wraca na poz.2 to nie idzie go włączyć.
AsiaJeepZJ
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 02.08.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) AsiaJeepZJ » 05.08.2018 14:26

Sol-Wagon napisał(a):
Z napisał(a):
AsiaJeepZJ napisał(a):Dzis dojechał do nas znajomy podróżujący jeepem z albani i holuje nas. Jesteśmy w drodze do zagrzebia z planem noclegu nad Balatonem . Trzymajcie kciuki :-)) co dalej zobaczymy ...

A jak chcecie granicę przekroczyć?,przecież przejazd na holu jest zabroniony.

teoretycznie można wynająć lawetę dla przekroczenia granicy...


No na granicy było ciepło :-) byliśmy juz nastawieni na mandat za holowanie ... najpierw Graniczny sie wydzieral ze nie wolno holować, ze przecież to autostrada. Potem powiedział ze zabiera dokumentu i auto zatrzymuje i poszedł z dokumentami i paszportami. Wrócił, po 10 minutach i pokierował nas na boczny zjazd z autostrady . Zrobili przyjazd przez kolejkę aut i otworzyli bramę. Pomachali... juz po stronie Węgierskiej. Także taka sytuacja. Widząc policję na granicy byliśmy przekonani ze mandat jak w mordę dostaniemy:-)
CzechuXX
Croentuzjasta
Posty: 191
Dołączył(a): 19.07.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) CzechuXX » 05.08.2018 21:56

wikol napisał(a):
CzechuXX napisał(a):
anakin napisał(a):
CzechuXX napisał(a):Najtańszą opcją będzie jeśli ktoś przyjedzie znajomy i na sznurku przyciągnie. Męczące ale najbardziej ekonomiczne.

Miałeś kiedyś takie problemy :?:
Musiałeś wracać z rodziną lawetą :?:
Ja musiałem i wierz mi, że poczucie humoru w takiej sytuacji nie działa.

Więc oszczędź sobie podobnych filozofii.



Nie rozumiem o co wam chodzi. Może i dobrze.
Cieszę się, że AsiaJeepZJ wybrali takie rozwiązanie. Wydawanie 5000 na lawety jest po prostu frajerstwem.

Frajerstwem jest bezpieczne dotarcie do domu niestwarzające zagrożenia np. Tobie ?
Zdumiewająca teoria...


Miałem już nie odpowiadać ale jednak...
Co jest niebezpieczne w holowaniu podjazdu?
Gdyby było w tym coś niebezpiecznego to by tego zabronili.

AsiaJeepZJ POWODZENIA!!!
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108170
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 05.08.2018 22:03

CzechuXX napisał(a):Miałem już nie odpowiadać ale jednak...
Co jest niebezpieczne w holowaniu podjazdu?
Gdyby było w tym coś niebezpiecznego to by tego zabronili.

Holowanie na autostradach jest zabronione.
Mieli szczęście, że obyło się bez wypadku .... i trafili na pobłażliwego kontrolującego.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 06.08.2018 06:13

CzechuXX napisał(a):
.
Co jest niebezpieczne w holowaniu podjazdu?
Gdyby było w tym coś niebezpiecznego to by tego zabronili.


Ty tak na serio :?: :?:
toomas
Cromaniak
Posty: 690
Dołączył(a): 03.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) toomas » 06.08.2018 06:40

[quote="CzechuXX"

Miałem już nie odpowiadać ale jednak...
Co jest niebezpieczne w holowaniu podjazdu?
Gdyby było w tym coś niebezpiecznego to by tego zabronili.

AsiaJeepZJ POWODZENIA!!![/quote]

To ja Ci podpowiem bo widzę, że wierzysz w to co piszesz - w holowaniu niebezpieczne jest głownie hamowanie i kierowanie bo jak silnik nie działa to wspomagania nie ma....
CzechuXX
Croentuzjasta
Posty: 191
Dołączył(a): 19.07.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) CzechuXX » 06.08.2018 08:19

toomas napisał(a):
CzechuXX napisał(a):
Miałem już nie odpowiadać ale jednak...
Co jest niebezpieczne w holowaniu podjazdu?
Gdyby było w tym coś niebezpiecznego to by tego zabronili.

AsiaJeepZJ POWODZENIA!!!


To ja Ci podpowiem bo widzę, że wierzysz w to co piszesz - w holowaniu niebezpieczne jest głownie hamowanie i kierowanie bo jak silnik nie działa to wspomagania nie ma....


Jak ma się dwie lewe ręce i nierówno pod sufitem to nawet siedzenie na fotelu pasażera jest niebezpieczne
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 06.08.2018 09:06

CzechuXX napisał(a):Jak ma się dwie lewe ręce i nierówno pod sufitem to nawet siedzenie na fotelu pasażera jest niebezpieczne

Polecam mały przegląd bo dostrzegam problemy z hamowaniem :roll:
wikol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1946
Dołączył(a): 19.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) wikol » 06.08.2018 09:15

Ciekawe jak sprawa wygląda przy sztywnym holu.

Nie wiem jak teraz ale kiedyś gdy holowano auto z automatyczną skrzynią nie można było przekraczać prędkości 40km/h.
Automatyczna skrzynia biegów jest smarowana olejem, a jego pompa działa tylko wtedy, gdy silnik jest włączony.
A Jeepek napewno ma automat.
Bratwojciech
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 490
Dołączył(a): 31.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bratwojciech » 06.08.2018 09:28

wikol napisał(a):Ciekawe jak sprawa wygląda przy sztywnym holu.

Nie wiem jak teraz ale kiedyś gdy holowano auto z automatyczną skrzynią nie można było przekraczać prędkości 40km/h.
Automatyczna skrzynia biegów jest smarowana olejem, a jego pompa działa tylko wtedy, gdy silnik jest włączony.
A Jeepek napewno ma automat.

W pojeździe holowanym na sztywnym holu musi być sprawny jeden układ hamulcowy, natomiast przy holowaniu na połączeniu giętkim dwa. :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Awaria auta w Chorwacji-prosba o pomoc, pilne !! - strona 25
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone