Autostrada w Czechach Ostrawa-Brno

napisał(a) **SoftRM** » 21.06.2011 08:10

Pytanie
Jak wygląda Autostrada w Czechach na odcinku
Ostrawa- Brno
jechałem 2 lata temu i początkowy odcinek był w budowie
czy na dzień dzisiejszy przejedzie się cały odcinek gotową autostradą ?

napisał(a) **Dudek2222** » 21.06.2011 12:14

Nie.
Przed Brnem płyty jak były, tak są.
Jechałem na początku maja.

napisał(a) **robo111** » 21.06.2011 14:20

Autostrada od Bohumina przez Ostrawę jest już gotowa, natomiast przed Brnem rzeczywiscie nada są te glośne płyty. Interesuje mnie kwestia dojazdu z końcówki polskiej A 1 ( obecnie Świerklany ) do granicy czeskiej. Może ma ktoś na ten temat jakieś informacje.

napisał(a) **Mirek68** » 21.06.2011 17:39

Na zjeździe Świerklany trzeba wjechać do Wodzisławia i z Wodzisławia na Chałupki, a potem już Bohumin.

napisał(a) **malczykos** » 21.06.2011 18:16

Dudek2222 napisał(a):Nie.
Przed Brnem płyty jak były, tak są.
Jechałem na początku maja.

Dokładnie, również jechałem w maju i te płyty są bardzo uciążliwe. Pojechałem przez Czechy z ciekawości, gdyż zawsze jeżdżę przez Słowację. Jednak to był mój pierwszy i ostatni raz, może jeśli wyremontują ta autostradę i połączą z PL to wtedy będzie się lepiej jeździć przez Czechy.

napisał(a) **AdamBo** » 22.06.2011 07:47

A co z tymi płytami jest nie tak i jaki długi jest ten odcinek???? Są tylko głośne? czy zawieszenie w aucie też mocno cierpi??

Zamierzałem jechać teraz właśnie przez Czechy dla odmiany. Do tej pory przez Słowację jeździłem.

napisał(a) **Dudek2222** » 22.06.2011 07:55

Są głośne, a zawieszenie ?
Pewnie na płytach zużywa się prędzej.
Odcinek, o ile dobrze pamiętam, ok. 30 km.

napisał(a) **fota** » 22.06.2011 07:58

Jechałem tą "autostradą" raz... i więcej nie pojadę

Przyjemniej wioseczkami

napisał(a) **AdamBo** » 22.06.2011 07:59

Mam nadzieję, że nie jest tak tragiczna jak betonowa droga od przejścia PL/DE w Olszynie do A4

napisał(a) **AdamBo** » 22.06.2011 08:01

fota napisał(a):Jechałem tą "autostradą" raz... i więcej nie pojadę

Przyjemniej wioseczkami

Jak zawsze do Chorwacji jadę nocą więc podziwianie wioseczek może nie jest priorytetem.

napisał(a) **fota** » 22.06.2011 08:09

Pisząc "przyjemniej", miałem na myśli bardziej komfortowo dla człowieka i samochodu.

Jedno jest pewne, jak jeździsz nocą, to na pewno nie przyśniesz

napisał(a) **AdamBo** » 22.06.2011 08:14

fota napisał(a):Pisząc "przyjemniej", miałem na myśli bardziej komfortowo dla człowieka i samochodu.

OK, dzięki.

napisał(a) **lukasz1977** » 22.06.2011 10:04

AdamBo napisał(a):A co z tymi płytami jest nie tak i jaki długi jest ten odcinek???? Są tylko głośne? czy zawieszenie w aucie też mocno cierpi??

Zamierzałem jechać teraz właśnie przez Czechy dla odmiany. Do tej pory przez Słowację jeździłem.

Ja dwa lata temu jechałem przez Słowację, rok temu przez Czechy i powiem tak - czas przejazdu identyczny a komfort jazdy lepszy przez Słowację.

napisał(a) **Rajkub** » 22.06.2011 10:26

AdamBo - uważam, że czeski odcinek jest gorszy od "olszyńskieg".

Jedzie się jak po po tarze ( dla młodych - to taka dawna "pralka" z falistej blachy ;-)

)

Od drgań potrafią nawet wypadać klipsy mocujące elementy karoserii ( np. plastikowy fartuch ochronny pod silnikiem )!

napisał(a) **dakard** » 22.06.2011 10:31

Dlatego trzeba uciekać z tej autostrady na Mikulov a nie pchać się dalej na Breclav bo tam jest jeszcze gorzej.