Autostrada na Istrii

Witam wszystkich Cro-maniaków,

Jestem tu po raz pierwszy, bo po raz pierwszy wybieram się do Chorwacji. Mam nadzieję, że spodoba mi się Adriatyk i zagoszczę na Cro.pl na stałe. Mam na początek kilka pytań w związku z moim wyjazdem. Jadę przez Czechy, Austrię i Słowenię do Poreca. Czy w Słowenii można płacić kartą kredytową za przejazd autostradą? Czy ostatnie kilometry Słowenii pokonuje się autostradą, czy zwykłą drogą krajową. To samo na Istrii - czy od granicy słoweńsko-chorwackiej jest już ukończona w kierunku Puli autostrada (na mapie Copernicus-a, którą kupiłem, widnieją jej odcinki, ale "w budowie")? No i ewentualnie czy na wysokości Poreca jest z niej zjazd? Będę wdzięczny za odpowiedź. Na pewno po moim powrocie podzielę się ze wszystkimi wrażeniami i chętnie odpowiem na podobne pytania. Pozdrawiam

Po pierwsze: czemu akurat droga przez Czechy i Austrie? Kiedys byla ona najlepsza ale teraz jest wiele lepszych alternatyw.
Dobrze jest pojechac chodzby przez Slowacje (Zilina ->Bratyslawa->Wiedeń)
Jest to trasa tansza niz ta przez Czechy, a pozatym szybsza, gdyz praktycznie cala Slowacje przejezdzamy autostrada (ok. 45 km to droga szybkiego ruchu)
Jeszcze lepsza trasa jest ta przez Slowacje, Wegry i Chorwacje. Osobiscie nia nie jechalem, ale moi znajomi z ktorymi zawsze wypuszczalem sie na Chorwacje, stwierdzili ze jest to najlepsza trasa. I mozna dzieki niej oszczedzic na Czeskich i Austryjackich winietach.
A co do przejazdu przez Slowenie. 40 procent drogi to autostrada na ktorej bramki sa chyba co 1 km. Mozna na nich placic karta albo euro. Reszta to droga krajowa, czesto zakorkowana (wypadki). Nie wiem czy to my mielismy takie szczczescie z tymi korkami, czy tak jest zawsze:)
Pozdrawiam i zycze udanego urlopu!:)

Do Poreca, dwukrotnie, jeździłem trasą przez Chyżne, Bratysławę, Eisenstadt, Maribor, Ljubljanę i przejście graniczne Kastel. W tym roku oddano do użytku drogę szybkiego ruchu na Istrii (szczegóły na np. http://motorways-exitlists.com/index.htm lub http://www.hak.hr/. Jest to chyba najszybsza opcja dojazdu do Poreca, z pewnością szybciej niż przez Barwinek-Budapeszt-Zagreb (przekonałem się na własnej skórze w tym roku jadąc do Trogiru: liczne roboty drogowe na Węgrzech i kuriozalny tranzyt przez Budapeszt). I nie jest prawdą , że "co do przejazdu przez Slowenie. 40 procent drogi to autostrada na ktorej bramki sa chyba co 1 km. Reszta to droga krajowa, czesto zakorkowana (wypadki)." Lupus chyba miał na myśli odcinek Maribor - Zagrzeb, ale na Istrię, przez prawie całą SLO jest autostrada A1, a bramek jest 6 lub 7. No i dodatkowo można zatankować taniej niż we wszystkich innych tranzytowych krajach.
Pozdrawiam i szerokiej drogi.

na Istrii opócz tunelu Ucka jest płatny odcinek
autodtrady - wiadukt Mirna (14 kuna auto osobowe)
http://www.bina-istra.hr/

Jarek, jechałem tą "autostradą" w czerwcu z Krakowa w okolice Poreca (dokładnie do Vrsaru). Polecam trasę przez Czechy do Wiednia, potem Gratz, Maribor, Ljubliana, Koper, a potem kierować się na autostradę do Puli. Piszę powyżej "autostrada" w cudzysłowiu, bo miejscami to zwykła dwupasmówka, ale w sumie dobrze i szybko się jedzie. Koszt do zjazdu na Porec to (o ile pamiętam) 11 kun (albo w/g ich przelicznika 2 EUR). Nie kieruj się na żadne Węgry i Słowację, bo najlepszy, sprawdzony wielokrotnie przejazd na Istrię to Czechy, Austria, Słowenia i odbicie w Postojnej, jeśli chcesz jechać do Rijeki, Rabaca itp. lub w Koprze, jeśli jedziesz do Puli, Poreca, Rovinja itp. Od 2005 masz autostradę do Puli.

ooloo

W tym roku zmieniłęm trasę i z Lublina jechałem przez Rzeszów, Miskolc, Budapeszt Zagrzeb, Rjekę do Rovinja, nie było utrudnień w ruchu i można przejechć w 16 godzin. Kilka razy jeździłem przez Wiedeń, Graz, Ljubljanę, oczywiście ta trasa nie jest zła, pod warunkiem, ze nie ma remontów dróg. W zeszłym roku stałem juz w okolicach Siewierza przed Katowicami, potem Okolice Cieszyna, następnie w Czechach przed Ołomuńcem, w Austrii za Wiedniem, gdzie budują bardzo duże skrzyzowanie autostrad. Może ktoś ostatnio jechał tą trasą to coś podpowie, jaka jest aktualnie sytuacja. Na Istrii to jest w zasadzie droga szybkiego ruchu z bezkolizyjnymi skrzyżowaniami i jednym pasem w każdym kierunku niż autostrada. Jak nie ma tłoku, to prędkość autastradową można rozwinąć.

ja przez Ljublane jechalem 2 lata temu wiec mozliwe ze mam nieaktualne informacje:P pewnie budowa autostrad przebiega szybciej niz w Polsce (jak w kazdym innym cywilizowanym kraju):) odcinek Maribor - Zagrzeb to juz zupelna porazka.
Dla Cromaniakow z centralnej Polski najlepiej jest jechac przez Wegry trasa E65:)
Pozdrawiam

Jest mi niezmiernie miło, że trafiłem na forum, na którym już w kilka minut znalazłem odpowiedź na moje pytania. Serdeczne dzięki za rady, wykorzystam je za tydzień. Do zobaczenia w Chorwacji

lupus napisał(a):ja przez Ljublane jechalem 2 lata temu wiec mozliwe ze mam nieaktualne informacje:P pewnie budowa autostrad przebiega szybciej niz w Polsce (jak w kazdym innym cywilizowanym kraju):) odcinek Maribor - Zagrzeb to juz zupelna porazka.
Dla Cromaniakow z centralnej Polski najlepiej jest jechac przez Wegry trasa E65:)
Pozdrawiam

Niestety rzeczywiście porażka...z Zagrzebia do Krapiny jest autostrada ale dalej do Mariboru trzeba się zdrowo wlec...Jeszcze przypadkiem trafiliśmy na nastoletnią Niemkę która chyba dopiero raczkowała za kierownicą ...Na szczęscie wielki odcinek to nie jest...