AUTOSTRADĄ DO NIEBA -LIPIEC 2013(TRPANJ,KORCULA,PAKOSTANE)

yyy, szkoda że nie udało się Wam znaleźć miejsca na Dole - byliśmy w ubiegłym roku, miejsce pod przyczepkę udało się znaleźć z marszu na początku sierpnia i byliśmy b. zadowoleni z pobytu tam

gusia-s napisał(a):...szkoda że nie udało się Wam znaleźć miejsca na Dole - byliśmy w ubiegłym roku, miejsce pod przyczepkę udało się znaleźć z marszu na początku sierpnia i byliśmy b. zadowoleni z pobytu tam

Gusia...my byliśmy w połowie lipca...wolnych miejscówek brak...też żałuję ,że się nie udało, bo Camp naprawdę godny uwagi...

Ponoć w tym roku dostawili więcej domków i napewno z tego powodu zmniejszyła sie ilość miejsc pod przyczepy i namioty.
W ubiegłym roku zupełnie przypadkiem znaleźliśmy fajną miejscówkę. Najpierw rozeszliśmy się w poszukiwaniu miejsca, potem spotkaliśmy się w jednym punkcie i omawialiśmy kto co wyłapał godnego uwagi aż wreszcie mój przyszły zięć mówi ... a tu??? nie moglibyśmy stanąć tutaj??? okazało się że stoimy w miejcu idealnym dla naszego obozowiska
Aż dziw że odrazu na to nie wpadliśmy.
Taki mieliśmy widok z przyczepki a od strony wody to nasza przyczepka z czerwonym okienkiem



Kiedy bedzie lato!!!!!! ?????

Podkręcam się coraz bardziej na myśl o namiocie. Jeszcze nie próbowaliśmy, ale powoli dojrzewamy do tej decyzji.
Super relacja, pozdrawiam

Polecam. Na takich pięknych kampingach jakie są w Cro naprawdę dobrze się wypoczywa. Ja uwielbiam spać w namiocie. Pomimo solidnego już wieku ( powiedzmy mocno średniego), jest to dla mnie wspaniała forma podróżowania. Dwa razy wynajmowałam apartamenty i powróciłam do namiotów.

gusia-s napisał(a):Taki mieliśmy widok z przyczepki a od strony wody to nasza przyczepka z czerwonym okienkiem

Załącznik 20120805338.jpg nie jest już dostępny

Widoczek zawodowy , miejscóweczka pierwsza klasa!
Już na pierwszy rzut oka widać ,ze wakacje były udane
Co do lata...



......jeszcze trochę sobie poczekamy...

Iwona75 napisał(a):Podkręcam się coraz bardziej na myśl o namiocie. Jeszcze nie próbowaliśmy, ale powoli dojrzewamy do tej decyzji...

Iwonka nic na siłę, ale ...fajne przeceny mają w Decathlonie...



Samo kompletowanie wszelkich kempingowych gadżetów to spora frajda, a już upychanie ich do autka to ubaw po pachy...
A tak na serio... dla mnie kemping to wolność, przyroda przez 24H i fajni ludzie...w apartamencie w ogóle nie czuję wakacyjnego klimatu...
Pozdrawiam

emi13214 napisał(a):Polecam. Na takich pięknych kampingach jakie są w Cro naprawdę dobrze się wypoczywa....

...nic dodać, nic ująć...zgadzam się w 100%

neska napisał(a):A tak na serio... dla mnie kemping to wolność, przyroda przez 24H i fajni ludzie...w apartamencie w ogóle nie czuję wakacyjnego klimatu...
Pozdrawiam

Dokładnie tak samo ja to czuję.....

neska napisał(a):A tak na serio... dla mnie kemping to wolność, przyroda przez 24H i fajni ludzie...w apartamencie w ogóle nie czuję wakacyjnego klimatu...
Pozdrawiam

Wszystko zależy od współtowarzyszy niedoli

neska napisał(a):

Iwona75 napisał(a):Podkręcam się coraz bardziej na myśl o namiocie. Jeszcze nie próbowaliśmy, ale powoli dojrzewamy do tej decyzji...

Iwonka nic na siłę, ale ...fajne przeceny mają w Decathlonie...

classic_400PX_asset_70528098[1].jpg

Samo kompletowanie wszelkich kempingowych gadżetów to spora frajda, a już upychanie ich do autka to ubaw po pachy...
A tak na serio... dla mnie kemping to wolność, przyroda przez 24H i fajni ludzie...w apartamencie w ogóle nie czuję wakacyjnego klimatu...
Pozdrawiam

Przypuszczam że jest to frajda, my w zasadzie już zaczęliśmy. Od śpiworów i materacy bo była taka potrzeba, teraz pewnie będzie namiot,a co dalej ?

Wiem że to nie jest miejsce na tego typu rozmowy, ale jesli ktoś "przerzuci" mnie do odpowiedniego miejsca ( o ile takie istnieje ) będę wdzięczna.

Iwona75 napisał(a):

neska napisał(a):

Iwona75 napisał(a):Podkręcam się coraz bardziej na myśl o namiocie. Jeszcze nie próbowaliśmy, ale powoli dojrzewamy do tej decyzji...

Iwonka nic na siłę, ale ...fajne przeceny mają w Decathlonie...

classic_400PX_asset_70528098[1].jpg

Samo kompletowanie wszelkich kempingowych gadżetów to spora frajda, a już upychanie ich do autka to ubaw po pachy...
A tak na serio... dla mnie kemping to wolność, przyroda przez 24H i fajni ludzie...w apartamencie w ogóle nie czuję wakacyjnego klimatu...
Pozdrawiam

Przypuszczam że jest to frajda, my w zasadzie już zaczęliśmy. Od śpiworów i materacy bo była taka potrzeba, teraz pewnie będzie namiot,a co dalej ?

Wiem że to nie jest miejsce na tego typu rozmowy, ale jesli ktoś "przerzuci" mnie do odpowiedniego miejsca ( o ile takie istnieje ) będę wdzięczna.

Rzuć na to okiem http://sklep.kempingowe.pl/
Pozdrawiam

Iwona75 napisał(a):... my w zasadzie już zaczęliśmy. Od śpiworów i materacy bo była taka potrzeba, teraz pewnie będzie namiot,a co dalej ?...

Iwonka...dobrze kombinujesz
Stronka , którą podał Piamir bardzo fajna, ale raczej czerpałabym z niej inspiracje niż dokonywała tam zakupów... niektóre ceny trochę z kosmosu...
Czego jeszcze potrzebujesz.?..:
Stolik, krzesełka, hamak, kuchenka... jeśli zamierzasz pichcić, lodówka, przedłużacz, maty pod namiot...większość rzeczy znajdziesz na allegro w przystępnych cenach.
My za stolik poniżej...daliśmy 60 zł...składany, 4 miejsca siedzące, w praktycznej walizeczce , którą łatwo zmieścić w bagażniku...
(gramy w karty na arbuza, bo zapałek zabrakło na campie w Pakostane )



lodówka to jakieś 400 zł, maty pod namiot z biedronki (3 duże płachty 30 zł), kuchenka elektryczna dwupłytowa , dokładnie taka jak poniżej...49 zł (jest na allegro, dalej w tej cenie dzisiaj sprawdzałam )



przedłużacz jakieś 50 zł (kup najdłuższy jaki znajdziesz)
Jeszcze jakieś leżaczki, dobra książka i masz już wszystko!...Powodzenia

Bardzo Wam dziękuję za cenne rady, uświadomiłam sobie właśnie że przecież lodówkę też mamy, leżaczki też.....
Dzisiaj starsza córa oświadczyła rano ze jak już całkiem zwariujemy i kupimy namiot to Ona już dzisiaj mówi ze prysznic z ciepłą wodą to podstawa, więc jakby co to mamy o TYM w pierwszej kolejności pamiętać
Hm....to już zależy od tego jaki camp wybierzemy, ale faktycznie pod tym względem zgadzam się z Nią w zupełności...