neska napisał(a):ARNIK napisał(a):...Co do Niemców to ja mam wspomnienia wyłącznie negatywne ".
Myślę, że nie można tak szufladkować...na Vrili poznałam niemiecką parkę, starsi, mili ludzie, zawsze życzliwi i uśmiechnięci...miło ich wspominamy
Też jestem tego zdania. Na kempingu Mali Dubrownik w Povljanie, zaraz po naszym wjeździe natychmiast para Niemców wystartowała do nas z chęcia udzielenia pomocy w ustawieniu przyczepki na parceli
Chwilę później, kolejny Niemiec przybiegł pomagać ustawić antenę TV, doradzając gdzie złapiemy najlepszy zasięg
neska napisał(a):ARNIK napisał(a):...stare,tłuste Niemki opalajace sie nago (bleee)
...nie lubisz wyzwolonych kobiet???
Ps. Też miałam przyjemność bliskiego sąsiedztwa takich wyluzowanych Pań na plaży w Pakostane...Pomyślałam sobie wtedy...Carpe Diem!!!
Neska no masz upodobania
Takich sąsiadów też mieliśmy na kemp. Sv. Duh na Pagu. Bezpardonowo chadzali nie tylko po plaży ale i po kempingu, który był jednak tekstylny - przy czym każdorazowo mijając nas rzucali helloo
Trwało to jakieś 2 dni, później już się jednak odziewali
Fajnie tu u Ciebie