Autostrada A1 w Polsce - dokąd

Michalm2012 napisał(a):Jutro otwarcie odcinka z Torunia do włocławka

Super Jakoś cicho o tym.
Czy sam Włocławek da się już ominąć, bo mam traumatyczne wspomnienia dotyczące przejazdu przez to miasto?

W kujawsko-pomorskich mediach dość głośno o tym.
Jednak dla udających się na południe, do pełnego komfortu jazdy brakuje jeszcze ostatniego, 19-kilometrowego odcinka od Włocławka (Pikutkowo) do Kowala.

Do tego czasu, jadąc do Łodzi trzeba będzie zjechać na drogę krajową nr 62 dojechać do Włocławka i dalej do autostrady A1 w Kowalu pojechać drogą 91, dotychczasową krajową "jedynką".

Michalm2012 napisał(a):Jutro otwarcie odcinka z Torunia do włocławka

20 grudnia (piątek)

walp napisał(a):Jednak dla udających się na południe, do pełnego komfortu jazdy brakuje jeszcze ostatniego, 19-kilometrowego odcinka od Włocławka (Pikutkowo) do Kowala.

... i ... Stryków- Tuszyn (06.2015)... i ... obwodnicy Cze-wy (2018?)

walp napisał(a):W kujawsko-pomorskich mediach dość głośno o tym.
Jednak dla udających się na południe, do pełnego komfortu jazdy brakuje jeszcze ostatniego, 19-kilometrowego odcinka od Włocławka (Pikutkowo) do Kowala.

Do tego czasu, jadąc do Łodzi trzeba będzie zjechać na drogę krajową nr 62 dojechać do Włocławka i dalej do autostrady A1 w Kowalu pojechać drogą 91, dotychczasową krajową "jedynką".

Czyli jak widzę, część Włocławka uda się ominąć. Dobre i to

greenrs napisał(a): Czy sam Włocławek da się już ominąć, bo mam traumatyczne wspomnienia dotyczące przejazdu przez to miasto?

Nie Ty jeden
W tym roku w czerwcu jechałam tą trasą po 2 letniej przerwie, a wcześniej, po 4 letniej i jak korki i dziury były 6 lat temu to przez sen dalej mogę powiedzieć, że jestem we Włocławku

Jeden cud już prawie mamy, czekamy na jego dalszy ciąg

A nowy plan budowy ma się tak

Ostatnio sporo żółtego z tej mapy się zazieleniło

K2 napisał(a):Ostatnio sporo żółtego z tej mapy się zazieleniło

rozumiem, że kolega ma dobry humor na święta i raczył żartować z tym sporo

A na Częstochowę znów się wszyscy wypięli.

Kiedy to miasto doczeka się wreszcie obwodnicy?

Raul73 napisał(a):A na Częstochowę znów się wszyscy wypięli.

Kiedy to miasto doczeka się wreszcie obwodnicy?

najwyraźniej naszym rządzącym trudno zrozumieć, że lepiej mieć trzy lub cztery drogi szybkiego ruchu w pełni przecinające nasz kraj, niż kawałki dróg donikąd. no ale jeśli by to zrozumieli to byłoby mniej wstęg do przecięcia i prężących się piersi posłów do orderów za działalność na rzecz społeczności lokalnej;-)

A kujawsko-pomorskie też czeka i nie wiadomo, czy się doczeka, na odcinek ekspresówki S5 od Nowych Marzów do Gniezna, który ma połączyć autostrady A1 z A2.

kujawsko - pomorskie raczej się doczeka aż jeden POseł do sobie odciąć rękę, bo obiecał to jeśli S5 od Żnina do Bydgoszczy nie powstanie;-)

KrisM napisał(a):

Raul73 napisał(a):A na Częstochowę znów się wszyscy wypięli.

Kiedy to miasto doczeka się wreszcie obwodnicy?

najwyraźniej naszym rządzącym trudno zrozumieć, że lepiej mieć trzy lub cztery drogi szybkiego ruchu w pełni przecinające nasz kraj, niż kawałki dróg donikąd. no ale jeśli by to zrozumieli to byłoby mniej wstęg do przecięcia i prężących się piersi posłów do orderów za działalność na rzecz społeczności lokalnej;-)

Po połączeniu, te kawałki dróg donikąd, właśnie stworzą 3 lub 4 drogi szybkiego ruchu w pełni przecinające nasz kraj
Każdy region na jakaś drogę czeka i każdy z tego co czytam czuje się opuszczony, zaniedbany i zapomniany.
Buduje się duzo, przetargów też ogloszonych sporo. Idzie ku dobremu, głowa do góry, bądźcie optymistami.

K2 napisał(a):Każdy region na jakaś drogę czeka i każdy z tego co czytam czuje się opuszczony, zaniedbany i zapomniany.
Buduje się duzo, przetargów też ogloszonych sporo. Idzie ku dobremu, głowa do góry, bądźcie optymistami.

Tak, zgadza się, ale ta biedna Częstochowa zawsze jest pomijana.

Najpierw w latach 70-tych została jedynym większym miastem na trasie gierkówki bez obwodnicy.

Przez tyle lat jej mieszkańcy czekali mniej lub bardziej cierpliwie na jakieś rozwiązanie - i teraz przy budowie A1 znów są na końcu. Mało tego: obiecana obwodnica miała powstać do 2017 r., teraz natomiast nie wiadomo kiedy (i czy w ogóle) powstanie!

A osobom przejeżdżającym przez to miasto (a skręcającym na Opole zwłaszcza) chyba nie trzeba tłumaczyć, co tam się dzieje w godzinach szczytu. O uciążliwości dla mieszkańców nie wspomnę.