Ogólnie zjazd z autostrady A1 w Strykowie jest do d..., bo trzeba wjechać na A2 i dalej na jedno małe rondo łączące Autostrady 1i2, Stryków, Łódź i Zgierz, korkuje się prawie zawsze.
Objazd Łodzi przez Brzeziny jest ok.
jackuc napisał(a)::D
Było świetnie, ale co dobre szybko się kończy.... Idę spać. Zmęczony jestem bardzo...
Droga powrotna spoko poza Częstochową i Raszynem. Cała trasa ok a w Wawie bym miał dzisiaj dwie stuczki przez baranów jednych (nie z mojej winy...)
Pytajcie o co chcecie w miarę możliwości będę odpowiadał. Jechałem
TAK ze zjazdem na BP w Jastrzębiu
Michalm2012 napisał(a):Ogólnie zjazd z autostrady A1 w Strykowie jest do d..., bo trzeba wjechać na A2 i dalej na jedno małe rondo łączące Autostrady 1i2, Stryków, Łódź i Zgierz, korkuje się prawie zawsze.
Objazd Łodzi przez Brzeziny jest ok.
Michalm2012 napisał(a):Ogólnie zjazd z autostrady A1 w Strykowie jest do d..., bo trzeba wjechać na A2 i dalej na jedno małe rondo łączące Autostrady 1i2, Stryków, Łódź i Zgierz, korkuje się prawie zawsze.
Objazd Łodzi przez Brzeziny jest ok.
Raul73 napisał(a):Michalm2012 napisał(a):Ogólnie zjazd z autostrady A1 w Strykowie jest do d..., bo trzeba wjechać na A2 i dalej na jedno małe rondo łączące Autostrady 1i2, Stryków, Łódź i Zgierz, korkuje się prawie zawsze.
Objazd Łodzi przez Brzeziny jest ok.
O korku na zjeździe z A2 do ronda wiem - i podglądam go sobie na korkosferze. I nie jest tak źle - zaledwie kilka minut stania.
A jak wygląda sprawa z Częstochową? Remont Kobry jeszcze nie rozpoczęty?
misiudg napisał(a):Sprawa z Częstochową uzależniona jest od godziny o której będziesz jechał
od płynnego przejazdu do godziny stania
jackuc napisał(a):Niedzwiad korek jest w drugą stronę bo jest zwężenie z trzech pasów do jednego w kierunku na Cro jest w miarę ok
Czyli jak będziesz wracał to będziesz miał okazję na chwilę wspomnień i refleksji.
2h do Częstochowy może byc krucho bo są miejsca gdzie co chwilę są radary.
A ponadto co Cię tak goni ? Śpisz chyba po drodze ?
Wogóle jak wczoraj wracałem to się zastanawiałem co za idiota na tym wyremontowanym odcinku od Piotrkowa nastawiał na każdym zakręcie ograniczenie do 100km/h. Jakiś debilizm normalnie. Przecież wiadomo, że jak jest lód to trzeba zwolnić a tak na każdym łuku ograniczenie do 100. Ja bez przegięć jechałem 130 a na tych łukach nawet nie zdejmowałem nogi z gazu a spokojnie można je przejechać nawet i 150km/h. Jakby mnie cyknęli to bym przekraczał o 30km/h....
Niedzwiad napisał(a):misiudg napisał(a):Sprawa z Częstochową uzależniona jest od godziny o której będziesz jechał
od płynnego przejazdu do godziny stania
piątek 6-7 rano? Co tam się będzie działo?? Tak myślę w 2 h dojadę z rana do Częstochowy z Wawy?? Są szanse??
pzdr
misiudg napisał(a):Niedzwiad napisał(a):
piątek 6-7 rano? Co tam się będzie działo?? Tak myślę w 2 h dojadę z rana do Częstochowy z Wawy?? Są szanse??
pzdr
możesz mieć problem w 2 godziny ale rano korek jest do Warszawy a w drugą stronę nie ma tragedii
jackuc napisał(a)::D
Było świetnie, ale co dobre szybko się kończy.... Idę spać. Zmęczony jestem bardzo...
Droga powrotna spoko poza Częstochową i Raszynem. Cała trasa ok a w Wawie bym miał dzisiaj dwie stuczki przez baranów jednych (nie z mojej winy...)
Pytajcie o co chcecie w miarę możliwości będę odpowiadał. Jechałem
TAK ze zjazdem na BP w Jastrzębiu
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi