napisał(a) cronaturki » 16.05.2013 12:16
Swego czasu pokazywano pracownikom wykonawcy tego projektu na symulacji do czego moze doprowadzić wybudowanie mostu MA 532 wg projektu który stworzyli "yntelygenci" z GDDKiA. Co prawda inzynieria i budownictwo to nie mój fach ale prezentacja owa w sposób "łopatologiczny" pokazywała następstwa sporządzenia tego cuda.
Jak pewnie wiecie - drugiego podobnego cuda w Europie nie ma. Więc mając na uwadze iż w budowę tego mostu zaangażowanych jest kilka państw (PL, A, D, CZ) rzec by można że to "miś na miarę nie tylko polskich ale i europejskich możliwości".
Głownymi cechami tego cuda to ponadprzeciętna długość połączona ze sporą jak na taką budowlę szerokością. Jak na obiekt o długości ponad 400 metrów i średnio ponad 40 metrów szerokości.. Zawieszony na dwóch pylonach..
Wg prezentacji, o której wspomniałem zaplanowana przez "óczonych" architektów kontrukcja, a raczej jej wybudowanie mogło doprowadzić do tego, iż przy założeniu że jedną stroną mostu (np w strone granicy z Czechami) przejechało by w krótkim czasie wiele samochodów o masie większej niż łączna masa samochodów poruszająca sie w tym samym czasie w kierunku przeciwnym, mogło by to spowodować iż most zaczął by sie zachowywać jak huśtawka.
Ci, którzy w dzieciństwie bujali sie na huśtakach wiedzą iż aby rozbujać huśtawkę wystarczło "przeżucać" ciężar ciala z jednego jej koćca na drugi; to powodowało iż zabawka ta zaczynała sie poruszać. Tak samo i sam efekt miałby wg wspomnianej prezentacji wystąpić w przypadku MA 532. Mowa tu była oczywiście o ogromnych ciężarach..
Choć kto wie.. czy wg nowego projektu do rozbuajania tego mostu nie wystarczył by ciężar wspomnianego przez Andrzeja.... roweru