Od piątku, w miejscu łączenia się A1 z S8 powstało nowe prowizoryczne rondko.
Teraz niestety, robią się większe korki od strony Warszawy. Do tej pory, w miarę jeszcze jakoś to szło.
maxredaktor napisał(a):tompakosc napisał(a):Do pewnego momentu równoległa do tej trasy "91-ka" była jakąś alternatywą. Niestety, teraz już nie jest ...
Co się stało z DK91? Możesz napisać coś więcej?
jackuc napisał(a): ... tylko już mi w głowie się lasowało od tych migających pachołków.
Marsallah napisał(a):maxredaktor napisał(a):tompakosc napisał(a):Do pewnego momentu równoległa do tej trasy "91-ka" była jakąś alternatywą. Niestety, teraz już nie jest ...
Co się stało z DK91? Możesz napisać coś więcej?
DK 91 jest jednym wielkim, ciągnącym się wolno, a na rondkach w miejscowościach stającym korkiem z ogromną ilością zestawów. Praktycznie nie ma po co wyprzedzać - raz, że niebezpiecznie, dwa, że i tak nie przyspieszysz jazdy - ruch jest stały, nie ma przerw pomiedzy pojazdami.
tompakosc napisał(a):Aktualnie DK91 jest bliźniaczą drogą do "jedynki" z niekończącym się strumieniem aut.
Jeszcze w lipcu , kiedy jechałem na urlop, ruch tam był dosyć znośny. Jednak całkowita degrengolada jedynki spowodowała u wielu szukanie trasy alternatywnej. I dziś już sam nie wiem, która trasa gorsza.
Z deszczu pod rynnę... :/
Zresztą wystarczy codziennie posłuchać programu 1szego polskiego radia o sytuacji na drogach. Oprócz A4 /ale raczej odcinek od Gliwic w stronę zachodnią do granicy z Niemcami/, DK91 oraz przeklęta "jedynka" są tam głównymi "bohaterkami"...
Marsallah napisał(a):
No właśnie. Sam na szczęście rzadko udaję się tak daleko na południe, ale te parę razy w roku się zdarzy. Najbliższy raz w lutym i sam nie wiem, czy nie pojechać inną drogą (S7 -> Jędrzejów -> Siewierz?)...
Marsallah napisał(a):Dzięki za raport z trasy.
Wiesz, ja tak teraz sobie rozmyślam, ale wyjeżdżając z Warszawy, zwłaszcza w piątkowe późne popołudnie, i tak przeważnie kieruję się na Piotrków, bo S8 z bezkolizyjnym wyjazdem z miasta do tego zachęca. Jadąc 7, miałbym stanie na światłach w Magdalence, Wólce Kosowskiej, Tarczynie, zanim dojechałbym do S7. No i potem pierdolnik w Skarżysku, a od Jędrzejowa, jak zauważyłeś, też nie lepiej. A więc, summa summarum, pewnie lepiej wypada klasyka rocka, czyli S8->1/91. Ale sądzę, że będę kombinował, szukając sposobu na ominięcie zarówno 1, jak i 91.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi