lew napisał(a):
1 - ...fajnie że poruszyłeś temat barier - aktualnie na 1 przed Bielskiem właśnie to robią, żeby było ciszej w lesie, a za kilka lat ponieważ ma być modernizacja do standardu s będą usuwane ; ale kasa poszła.
2. Ciekawi mnie też termin malowania pasów -u mnie są malowane głównie przed zimą.
3. Zastanawia mnie też sens koszenia.
1. Kolejne teorie spiskowe??? Jeśli to prawda, że stawiają je w lesie, to pewnie lobby barierowe dobrze działa, ale Ty chyba masz na myśli ekrany dźwiękochłonne ( może dla ochrony zwierząt???) a nie bariery zabezpieczające przed wypadnięciem z drogi, prawda??
2. Wytyczne GDDKiA w tym temacie mówią, że DK trzeba pomalować ( a wcześniej wyremontować po zimie ) do 15czerwca,( nie zawsze się da z różnych względów) drogi wojewódzkie robimy w czerwcu , lipcu, czasem w sierpniu, inne wtedy , kiedy zarządca ustali. Nie mówimy tu o przebudowach czy budowach nowych dróg, bo te malujemy wtedy, kiedy położą nawierzchnię, i to też nie od razu, potrzebna jest przerwa technologiczna. Czasem wiosną ( tak jak A1 teraz , żeby nie było OT) lub jesienią, jak wypadnie. Ale planowe roboty utrzymaniowe nigdy na zimę,jedynie te miejsca, które przed zimą położono nowe nawierzchnie (żeby wykorzystać do końca roku pieniądze ). Nie wiem , przy jakich drogach mieszkasz, może w innym kraju (np enerdowie?)
3 Sens koszenia moim zdaniem jest taki, że zarośnięte pobocza ( lub pas rozdziału na dwujezdniówkach) powodują mniejszą widoczność drogi, zasłania znaki itp. Stwarza to realne zagrożenie dla użytkowników. A trawa i inne samosiejki potrafią wysoko rosnąć.
piotrulex napisał(a):1 - liczy się tu i teraz, mnie to nie dziwi
2 - co w tym ciekawego?
3 - mnie nie zastanawia, szczerze popieram
1,2 właściwie jak wyżej
3 .Jeśli popierasz koszenie , to uważam, że dobrze, jeśli nie to moje argumenty jw;)
Więcej nie podejmuję już tych tematów, bo to nie wątek o utrzymaniu i budowie dróg tylko o tym, jak daleko pojedziemy autostradą A1. ( w końcu nas wytną ). Żeby nie było całkiem OT , to informuję, że trwają intensywne prace, żeby wydłużyć ją w tym roku chociaż do wysokości węzła z DK 43 patrząc od południa. Może się uda.
Taka informacja jeszcze z GDDKiA:
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozpoczęła procedurę wyłonienia wykonawcy, który dokończy budowę A1 na wysokości Częstochowy, realizowaną wcześniej przez konsorcjum włoskiego Salini. Nowy wykonawca zostanie wybrany w trybie negocjacji bez ogłoszenia. Przed końcem tego roku GDDKiA planuje udostępnić kierowcom ciąg główny tej trasy.
Szybkie rozpoczęcie powyższej procedury jest możliwe m.in. dzięki wcześniejszemu monitoringowi inwestycji przez GDDKiA oraz przygotowaniu niezbędnej dokumentacji, na co wykorzystaliśmy okres przerwy zimowej. Teraz przechodzimy płynnie i bez zbędnej zwłoki do dalszych działań - stwierdziła Dyrekcja.
- Planujemy udostępnić plac budowy nowemu wykonawcy jak najszybciej, aby jeszcze w tym sezonie budowlanym zrealizował prace zabezpieczające. To pozwoli przed końcem roku udostępnić ciąg główny trasy. Tym samym umożliwimy kierowcom ominięcie Częstochowy i włączenie się do dalszego odcinka A1 w kierunku Katowic - zapowiedziała.
lew napisał(a):.........przeczytałem czym jeżdzisz,stąd nie dziwi mnie to, że to co napisałem nie skłania cię do żadnej refleksji, bo nie może.
PS. Do kogo pijesz i co to ma wspólnego z tematem głównym i OT, który tu czynimy? O jakie refleksje chodzi???