Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Autostrada A1 w Polsce - dokąd

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8071
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 23.10.2016 16:59

Na razie od Świerklan na południe remontują każdy most (oprócz tego który tyle lat budowali :oczko_usmiech: :mrgreen: ) i są zwężenia do jednego pasa. Na szczęście bez korków.
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 911
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 23.10.2016 19:08

Vjetar napisał(a):Tuszyn- Częstochowa ma być gotowa za 6 lat. :)
http://www.autocentrum.pl/newsy/na-drog ... -za-6-lat/


Ten 81 km autostrady za wiele nie poprawi czasu przejazdu. Za to poprawi się niesamowicie komfort i bezpieczeństwo przejazdu. Przypominam, że ten fragment jest poza wszelkimi zabudowaniami, a po drodze mamy 5 skrzyżowań z sygnalizacją świetlną.

Obecnie na omawianym odcinku możemy jechać max. 100 km/h, a z reguły każdy jedzie szybciej, więc czas przejazdu załóżmy na poziomie 48 minut. Po wybudowaniu zakładając, że nasza prędkość to 140 km/h - daje nam 34 minuty.

Najbardziej brakujący fragment A1 z Częstochowy do Pyrzowic jest już w budowie... Do Chorwacji powinniśmy śmigać nim w 2019 roku.

Obrazek

Obrazek
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5262
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 24.10.2016 08:29

AdamZ napisał(a):
Vjetar napisał(a):Tuszyn- Częstochowa ma być gotowa za 6 lat. :)

Może wreszcie doczekam czasów kiedy wypad na łikend do Gdańska ze Śląska zajmie mi ze 4 godziny. 8)
A4 od końca do końca już doczekałem więc mam wprawę :hut:


Tia? To chyba nie latem ;)

Jeśli jednak to nie policzyłeś korasa po bilet pod Toruniem i do opłaty pod Gdańskiem - czyli mamy już z 6

Jak nie wymyślną elektronicznego systemu poboru opłat dla wszystkich to niewiele się zmieni ...
Lechoo
Cromaniak
Posty: 1418
Dołączył(a): 13.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lechoo » 24.10.2016 09:28

Trzeba jechać w odpowiednim dniu i nie będzie kłopotów. Z roku na rok jazda po Polsce się poprawia i zmienia się wiele.

Dla przykładu, lipiec 2012 Słupsk - Siemianowice Śląskie 9h, lipiec 2016 Słupsk - Siemianowice Śląskie 5.5h :D

Mi brakuje S6 :?
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5262
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 24.10.2016 10:22

Lechoo napisał(a):Trzeba jechać w odpowiednim dniu i nie będzie kłopotów. Z roku na rok jazda po Polsce się poprawia i zmienia się wiele.

Dla przykładu, lipiec 2012 Słupsk - Siemianowice Śląskie 9h, lipiec 2016 Słupsk - Siemianowice Śląskie 5.5h :D

Mi brakuje S6 :?


Jasne lecz jeśli mowa o jechaniu na weekend to ja to rozumiem jednoznacznie. Wyjazd w pt po robocie a w drogę powrotna w niedzielę popołudniu. My często z Torunia jeździmy na weekend za Krynicę Morską. W lato nigdy autostradą gdyż boczną drogą nr 55 przez Grudziadz, Kwidzyn, Malbork jest znacznie szybciej niż autostradą A1. Jak wyjeżdżamy w drogę powrotną to jest to zwykle koło 15 i jedziemy z 3 godziny. Jak wyjeżdżaliśmy koło 18 to jechaliśmy koło 6

Jak na naszych autostradach będą bramki to nie będzie dobrze, nie będzie ...

Zwłaszcza, ze u nas za dużo koncesjonariuszy, bezpłatne obwodnice niektórych miast itd.

Zobacz ile razy będzie trzeba stać na bramkach jadąc np. z Krakowa do Gdańska i policz choć skromne 15 minut na każdych ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.10.2016 13:13

Żeby nie było bramek to chyba tylko winiety wchodzą w grę.
No i fajnie, pod warunkiem że nie przegną z cenami.
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5262
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 24.10.2016 13:38

Jarxy napisał(a):Żeby nie było bramek to chyba tylko winiety wchodzą w grę.
No i fajnie, pod warunkiem że nie przegną z cenami.


Zobacz ile w PL jest koncesjonariuszy czyli inaczej właścicieli autostrad

Na każdą A a nawet kolejny jej odcinek chcesz kupować kolejną naklejkę?

U nas jedynie spójny elektroniczny system i pobieranie na konkretny odcinek

Z taką rozpierduchą jak jest u nas tradycyjna, naklejana winieta według mnie nie ma najmniejszego sensu ...
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 911
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 24.10.2016 19:14

piotrulex napisał(a):
Jarxy napisał(a):Żeby nie było bramek to chyba tylko winiety wchodzą w grę.
No i fajnie, pod warunkiem że nie przegną z cenami.


Zobacz ile w PL jest koncesjonariuszy czyli inaczej właścicieli autostrad


Normalnie tyle, że aż ciężko policzyć :) jeden na A1, jeden na A2, jeden na A4. Co nie zmienia faktu, że i tak o trzech za dużo.

Co do systemu poboru opłat to rząd ma ciężki orzech do zgryzienia m.in. przez tych trzech nieszczęsnych koncesjonariuszy, bo poprzez chore umowy Państwa Polskiego nie stać na wykupienie tych trzech odcinków (A1 - 150 km, A2 - 250 km, A4 - 70 km).

Rozważane są obecnie dwa warianty - jeden mniej prawdopodobny w postaci winietek (nie obowiązywałby one i tak na ww. odcinkach), drugi to wariant elektronicznego poboru opłat przez bramownice (opłaty przez urządzenie zamontowane w aucie albo przez przypisywanie nr rej. auta do karty kredytowej).
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5262
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 25.10.2016 09:07

ziemniak napisał(a):
piotrulex napisał(a):
Jarxy napisał(a):Żeby nie było bramek to chyba tylko winiety wchodzą w grę.
No i fajnie, pod warunkiem że nie przegną z cenami.


Zobacz ile w PL jest koncesjonariuszy czyli inaczej właścicieli autostrad


Normalnie tyle, że aż ciężko policzyć :) jeden na A1, jeden na A2, jeden na A4. Co nie zmienia faktu, że i tak o trzech za dużo.

Co do systemu poboru opłat to rząd ma ciężki orzech do zgryzienia m.in. przez tych trzech nieszczęsnych koncesjonariuszy, bo poprzez chore umowy Państwa Polskiego nie stać na wykupienie tych trzech odcinków (A1 - 150 km, A2 - 250 km, A4 - 70 km).

Rozważane są obecnie dwa warianty - jeden mniej prawdopodobny w postaci winietek (nie obowiązywałby one i tak na ww. odcinkach), drugi to wariant elektronicznego poboru opłat przez bramownice (opłaty przez urządzenie zamontowane w aucie albo przez przypisywanie nr rej. auta do karty kredytowej).


No może i 3 ale pamiętajmy, że pozostałe są Państwowe więc jadąc jakąkolwiek autostradą wjeżdżasz np. na GTC biorąc bilet, zjeżdżasz płacąc za niego, za chwilę Państwowa wiec bilet, później płacisz bo darmowa obwodnica np. Łodzi, później znów bierzesz bo kolejny odcinek, następnie płacisz bo zjeżdżasz z A1, stajesz bo bierzesz na A4, później stoisz bo darmowa obwodnica Krakowa, stajesz bo jedziesz dalej na wschód i bierzesz bilet i tak do skichania. Właścicieli pewnie jest 3, do tego jako 4 jest Państwo, do tego darmowe niektóre obwodnice i do tego na tej samej drodze różne odcinki mają innych właścicieli. Tu bardziej precyzyjnie opisuje o co mi chodzi z tymi właścicielami i nie napawa mnie to optymizmem ...
Crocodyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1019
Dołączył(a): 13.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crocodyl » 25.10.2016 09:25

Moim zdaniem system "bramkowy" jest jedynym biorąc pod uwagę naszą rzeczywistość. Winiet nie widzę, bo pomijając opisane przez poprzedników utrudnienia, kto by to sprawdzał czy weryfikował. Przypomnę, że OC jest także obowiązkowe i co? Dopisanie nr rej. samochodu do karty kredytowej (bądź innej nazwijmy ja bankowej) fajne ale nie zadziała, bo wielu kierowców nie ma bądź "nie będzie mieć konta w banku" "i co mi Pan zrobisz?" czytując klasyka.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.10.2016 09:53

We Włoszech jest również więcej operatorów autostrad, a jednak jedno urządzenie zainstalowane w samochodzie załatwia wszystko. Tak jest poprzez Tooltickets. Nie wiem jak to mają urządzone dla tubylców, ale sądzę, że podobnie.
Crocodyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1019
Dołączył(a): 13.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crocodyl » 25.10.2016 09:57

Racja ale z tego co wiem bramki są także. System Viacostamcośtam jest wygodny ale dla ludzi, którzy często zużytkowując autostrady. I u nas także na niektórych autostradach można go sobie wykupić.
piamir
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 19.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piamir » 25.10.2016 10:57

Crocodyl napisał(a):Moim zdaniem system "bramkowy" jest jedynym biorąc pod uwagę naszą rzeczywistość. Winiet nie widzę, bo pomijając opisane przez poprzedników utrudnienia, kto by to sprawdzał czy weryfikował. Przypomnę, że OC jest także obowiązkowe i co? Dopisanie nr rej. samochodu do karty kredytowej (bądź innej nazwijmy ja bankowej) fajne ale nie zadziała, bo wielu kierowców nie ma bądź "nie będzie mieć konta w banku" "i co mi Pan zrobisz?" czytując klasyka.

Czesi, Słowacy, Austriacy świetnie sobie z tym poradzili. Problem jest w cenie winiet. Jeśli ceny są rozsądne, to nikt nie będzie się bawił w jakieś cygańswo. U Cechów i Słowaków na początku roku 90% kierowców wykupuje roczne winiety i ma problem z głowy, właśnie dlatego, że ceny nie zwalają z nóg, a państwo ma już pieniądze za autostrady na początku roku.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13484
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 25.10.2016 11:25

piamir napisał(a):Czesi, Słowacy, Austriacy świetnie sobie z tym poradzili.

Tylko, o ile się orientuję, w tych krajach jest jeden operator, jeżeli chodzi o zarządzanie siecią autostrad, w Austrii - ASFINAG, na Słowacji - NDS, w Czechach nie pamiętam.
A tu jest mowa m. in. o problemie wynikającym z istnienia kilku podmiotów gospodarczych, do których należą różne odcinki dróg.
piamir napisał(a):Problem jest w cenie winiet. Jeśli ceny są rozsądne, to nikt nie będzie się bawił w jakieś cygańswo. U Cechów i Słowaków na początku roku 90% kierowców wykupuje roczne winiety i ma problem z głowy, właśnie dlatego, że ceny nie zwalają z nóg, a państwo ma już pieniądze za autostrady na początku roku.

Problem cen, to już oddzielna kwestia. Wiadomo, że jeśli nie są wygórowane, nikt nie kombinuje z objazdami, a jeśli korzysta często,
to kupuje roczną winietę.
Crocodyl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1019
Dołączył(a): 13.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crocodyl » 25.10.2016 11:26

piamir napisał(a):Czesi, Słowacy, Austriacy świetnie sobie z tym poradzili. Problem jest w cenie winiet. Jeśli ceny są rozsądne, to nikt nie będzie się bawił w jakieś cygańswo. U Cechów i Słowaków na początku roku 90% kierowców wykupuje roczne winiety i ma problem z głowy, właśnie dlatego, że ceny nie zwalają z nóg, a państwo ma już pieniądze za autostrady na początku roku.


Naprawdę myślisz, że u nas w kraju to by się udało? Zawsze dla kogoś będzie "za drogo" albo bedzie chciał tak poprostu przycwaniaczyć.. Inna sprawa mam dziwną pewność, że cena ustalona w PL mimo najszczerszych chęci trudno byłoby nazwać rozsądną. Nie zmienia to faktu, że winiety są chyba najbardziej efektywne w stosunku do nakładów.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Autostrada A1 w Polsce - dokąd - strona 124
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone