Austria - autostrada z płyt betonowych

napisał(a) **bouli1978** » 04.03.2013 19:29

Witam
Dzisiaj mój kolega opowiadał mi, że 2 lata temu jechał na Chorwację przez Austrię i autostrada z płyt betonowych była po prostu straszna. Po wakacjach musiał wymienić amortyzator, chociaż autko miało przejechane dopiero 20 000 km. Czy naprawdę jest tak strasznie???????

napisał(a) **Rysio** » 04.03.2013 19:58

Temat wyczyściłem. Może tym razem wypowie się ktoś, co ma coś merytorycznego do powiedzenia.

napisał(a) **FUX** » 04.03.2013 20:08

A jaki odcinek masz na myśli?

napisał(a) **weldon** » 04.03.2013 20:08

Omijaj Breclav.

I jeszcze tutaj.

Pozdrawiam

napisał(a) **bouli1978** » 04.03.2013 20:14

Odcinek Brno-Wiedeń-Graz-Maribor

napisał(a) **dids76** » 04.03.2013 20:22

bouli1978 napisał(a):Odcinek Brno-Wiedeń-Graz-Maribor

W Austrii na tym odcinku nie ma betonowej autostrady. Jest w Czechach miedzy Olomoucem a Brnem.

napisał(a) **FUX** » 04.03.2013 20:24

Jest, tylko bardziej zbliżona do tej między Wrockiem a Legnicą.

napisał(a) **dids76** » 04.03.2013 20:26

FUX napisał(a):Jest, tylko bardziej zbliżona do tej między Wrockiem a Legnicą.

Ok, chodzilo mi o taka ze zawieszenie mozesz stracic

napisał(a) **bouli1978** » 04.03.2013 20:29

Dzięki wszystkim za RZECZOWE odpowiedzi i porady.
Pozdrawiam

napisał(a) **Bocian** » 04.03.2013 20:57

Pisanie, że ktoś stracił tam amortyzatory to wg mnie całkowite kłamstwo lub samochód miał po jakieś 10% sprawności amorów przed wyjazdem. Twierdząc takie rzeczy, człowiek ten chyba w ogóle nie porusza się po polskich drogach a przejazd czeskim odcinkiem, musiałby być jego ostatnim. Jeździłem tym odcinkiem i samochodami starymi i nowymi i nigdy nic mi się nie zepsuło w zawieszeniu.