Assistance do 1000 km

stasiu1971 napisał(a):Niestety moja T4 ma silnik 2800 cm3 i ma już 25 lat , i to stanowi problem , dla wielu ubezpieczalni .

Ja płacę 334zł, ale moje auto silnik 2x mniejszy, poj. 2x mniejsza, a latek 3x mniej; to stanowi różnicę

mski napisał(a):... Ze starsza córka niestety muszę jechać busem do Splitu bo w lawecie są tylko dwa dodatkowe miejsca.

...proszę oszczegóły, bo w głowie mi się nie mieści takie asistans, jak to możliwe? A co z transportem osób?
....
...miałem podobną przygodę

...ale na lawecie przyjechał samochód...do transportu osób, nie mylić z zastępczym!!!
...zastępczy dostajesz dopiero gdy warsztat określi jak długo usterka będzie usuwana, i dostajesz go z tego właśnie warsztatu...jeśli go ma!!!...więc dlatego m.in. dobrze jest holować do ASO.
....lub ewentualnie firma ubezpieczeniowa dostarcza samochód zastępczy tzw. zewnętrznej firmy wypożyczającej, lecz wtedy być może nie masz hotelu...ale to też nie do końca, bo jeśli płacisz w podróży Mastercardsem lub masz dobre ubezpieczenie turystyczne to także masz hotel.

SebastianM napisał(a):Tak się zastanawiam, jaki jest sens kupowania ASS na tak odległe holowania, skoro i tak samochód trzeba naprawić. Nie sądzę, żeby mechanicy na Bałkanach byli jacyś inni, gorsi, drożsi , etc. Rozumiem pakiet bezpieczeństwa zapewniający auto zastępcze, nocleg dla podróżnych, opiekę medyczną, tego typu rzeczy. Mnie by się osobiście nie chciało holować auta z Chorwacji do Polski, ale może się mylę

Jeszcze wrócę do tego posta ze stycznia. W przypadku aut nowych nie można wykonywać żadnych prac u partyzantów czy nawet dużych, markowych serwisach typu Premio itd. Auto musi być naprawiane w autoryzowanym, wyznaczonym ASO inaczej przepada gwarancja, a w przypadku aut leasingowanych są potem bardzo duże problemy finansowe. Stąd holujemy tam gdzie wskaże dealer/serwis.

A dealer nie może wskazać w Chorwacji? Tam też są przecież autoryzowane salony sprzedaży i serwisy.

stasiu1971 napisał(a):Ja mam w PZU od O do 1200 km koszt ponad 700 zł na cały rok , max 2 holowania w roku

Ja mam wykupione, ale za 90 masz podstawowy assistance zagraniczny. Do tego musisz dokupić pakiet holowania do 1000km za 5pln za dzień.

Inde napisał(a):Jeszcze wrócę do tego posta ze stycznia. W przypadku aut nowych nie można wykonywać żadnych prac u partyzantów czy nawet dużych, markowych serwisach typu Premio itd. Auto musi być naprawiane w autoryzowanym, wyznaczonym ASO inaczej przepada gwarancja, a w przypadku aut leasingowanych są potem bardzo duże problemy finansowe. Stąd holujemy tam gdzie wskaże dealer/serwis.

Skąd takie informacje? Odnoszę wrażenie, że już kilka lat temu przetaczały się przez internet wiadomości i dyskusje pod tytułem: auto na gwarancji - naprawa poza aso. Szczerze mówiąc, wystarczy tę frazę wpisać w google i jest mnóstwo artykułów mówiących o tym, że jak najbardziej można poza ASO naprawiać i nie powoduje to utraty gwarancji. Nie będę tu linkował, bo naprawdę łatwa sprawa.

anthony1981 napisał(a):

Inde napisał(a):Jeszcze wrócę do tego posta ze stycznia. W przypadku aut nowych nie można wykonywać żadnych prac u partyzantów czy nawet dużych, markowych serwisach typu Premio itd. Auto musi być naprawiane w autoryzowanym, wyznaczonym ASO inaczej przepada gwarancja, a w przypadku aut leasingowanych są potem bardzo duże problemy finansowe. Stąd holujemy tam gdzie wskaże dealer/serwis.

Skąd takie informacje? Odnoszę wrażenie, że już kilka lat temu przetaczały się przez internet wiadomości i dyskusje pod tytułem: auto na gwarancji - naprawa poza aso. Szczerze mówiąc, wystarczy tę frazę wpisać w google i jest mnóstwo artykułów mówiących o tym, że jak najbardziej można poza ASO naprawiać i nie powoduje to utraty gwarancji. Nie będę tu linkował, bo naprawdę łatwa sprawa.

Wedle dyrektywy UE, możesz naprawiać auto w dowolnym serwisie. Jednak w praktyce zależy to od rodzaju umowy. Jeśli auto jest w leasingu i go nie wykupujesz, zatem po wygaśnięciu umowy auto oddajesz to dealer będzie wymagał aby serwis był zawsze na oryginalnych częściach w autoryzowanym ASO.

Na assistance trzeba uważać i dobrze umowę przeczytać, gdyż 1200km wcale nie oznacza że nas z istrii ściągną, a może być tak że za Wiedniem się dystans skończy i za resztę trzeba zapłacić z własnej kieszeni.
Sam miałem wykupione w link4 (grupa PZU) 1000km eu, i wyszło że z Eindhoven musiałem dopłacać, bo w obie to 1800km... A że auto mam ciężkie i musi jechać ktoś na C, lub laweta 3.5t, to dopłacałem prawie 2000zl.

Od tamtego czasu skończyło się wykupywanie polis online, teraz tylko przez agenta, biorę assistance premium i mam eu bez limitu kilometrów. Auto zastępcze na 10 dni, hotel i samolot w razie czego.

tbrek, czy zdradzisz nazwę TU, które oferuje assistance w UE bez limitu kilometrów?

Z tego co pamiętam to link4 miał najgorszy assistance.
Piszę to na podstawie przeczytanych OWU.
Być może ktoś ma jeszcze gorszy assistance
No ale u nich priorytetem jest niska cena. Coś za coś.

Być może skan mojego assistance ( ogólnie ) pomoże.
Tanio nie było , niestety, auto 9 letnie, ale po akcji dwa lata temu
wolę dmuchać na zimne, gdzie Axa mnie ... olała, a pomogła Elvia.
Oczywiście , z jednej strony są radosne hasła w stylu - bez limitu km, auto zastępcze
na miesiąc , hotel na tydzień , itd, a z drugiej twarde zapisy OWU, ale biorąc najwyższy wariant
liczę na sprawną akcję ( w razie czego... ).

te kiero napisał(a):

stasiu1971 napisał(a):Niestety moja T4 ma silnik 2800 cm3 i ma już 25 lat , i to stanowi problem , dla wielu ubezpieczalni .

Ja płacę 334zł, ale moje auto silnik 2x mniejszy, poj. 2x mniejsza, a latek 3x mniej; to stanowi różnicę

Rozumiem Stasia, do niedawna sam miałem wiekowego passata 2,5 tdi i tak naprawdę płaciłem taką samą kwotę.
Ale to jest jedyne towarzystwo w którym można wykupić takie ubezpieczenie - dla tak wiekowego auta.
Teraz mam inne - młodsze, pojemność 2.0 i ubezpieczenie wykupione właśnie w Generali. Płacę mniej a km bez limitu.
Urlop zakończony i assistance na szczęścioe sie nie przydał.
Tego życzę wszystkim jadącym do CRO

kombiak napisał(a): bez limitu km, auto zastępcze
na miesiąc , hotel na tydzień , itd, a z drugiej twarde zapisy OWU

yarko2000 napisał(a): km bez limitu.

Ciekawe jak to wygląda w praktyce, zgodnie z OWU, kiedy Ubezpieczyciel decyduje o holowaniu do kraju (np. z takiej Portugalii)

stachan napisał(a):tbrek, czy zdradzisz nazwę TU, które oferuje assistance w UE bez limitu kilometrów?

Mam w Generali pakiet premium z AC, auto 6 letnie.

Dziękuję za odpowiedź

Jeśli mogę jeszcze prosić o koszt? Dodane do pakietu OC czy OC/AC, czy osobno?