Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Apteczka, trójkąty - herezje o wyposażeniu aut ?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 08.01.2009 19:03

bjur napisał(a):...to tak pokrótce :)

Genialne :lol: :roll:
KrisLukas
Croentuzjasta
Posty: 180
Dołączył(a): 24.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrisLukas » 08.01.2009 19:08

Czy gaśnica i trójkąt ostrzegawczy na wyposażeniu auta komuś zaszkodził , a czasami mogą się przydać chociaż nie są wymagane...

Alez oczywiscie ze mozna wozic trojkat, gasnice, ale zanim przyjedzie sie do polski trzeba przejechac przez niemcy gdzie wymagana jest NIEMIECKA apteczka, gdybym chcial wyskoczyc do alp na narty musialbym zaopatrzyc sie w CZESKA apteczke jak rowniez AUSTRIACKA apteczke i Cztery kamizelki odblaskowe.
Nie sprzeczam sie tutaj ze te rzeczy sa kompletnie niepotrzebne, lecz o to ze w przypadku przejazdu przez kilka krajow musialbym miec zawalone pol bagaznika.

Co do opon, to nie wyobrażam sobie mieć każdej opony o innym bieżniku nawet jak miały by być one nowe

Tez tak myslalem gdy pierwszy raz przyjechalem na wyspy, gdzie ponad polowa aut ma opony o innej rzezbie bieznika na jednej osi.
Nie jestem specjalista w tej dziedzinie lecz jesli jest to zgodne z prawem w UK to jakim prawem jadac do PL ( ktora mozna powiedziec lezy w tym samym wielkim panstwie jakim jest Unia europejska), tamtejszy policjant moglby zabronic mi poruszania sie po polskich drogach.
Dodam ze przeglady techniczne na wyspach sa bardzo rygorystyczne ( co nie oznacza ze nie mozna zalatwic przegladu po znajomosci), czesto gesto przegladu nie przechodza auta 4, 5 letnie nie mowiac juz o starszych. Bardzo zwraca sie uwage na zawieszenie i hamulce ( np. Wymiana przednich tarcz hamulcowych co 2-3 lata o klockach nie wspominajac). Nie do pomyslenia jest przetaczanie tarcz lub najmniejsze luzy na lozyskach lub zawieszeniu. W polsce natomiast przy istniejacych obecnie drogach auta jakos przechodza przeglad, bardzo czesto bezproblemowo.
Wysłany: 08-01-2009 18:51 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

cchhee napisał(a):
Zostalem ostatnio zatrzymany przez policjanta ...


Jeśli auto zarejestrowane jest w UK to srawa jest wyjątkowo prosta, temu niedouczonemu ćwokowi, który Cię zatrzymał mogłeś trochę popyskować (tylko nieprzesadnie, żeby Cię nie zwinął na komendę na 24h) - oni to bardzo lubią + oczywiście dokładne oględziny jego legitymacji ślużbowej (musisz mu powiedzieć, żeby sobie wyjął z tej jego folijki a potem niech sobie sam schowa). Dzwoniąc do komendy informuj, że rozmowa jest przez Ciebie rejestrowana i może posłużyć w sprawie o pilne zwolnienie na bezrobocie jednego mędrca z drugim to oczyszcza bardzo atmosferę

Następnie na słowa tego palanta z komendy możesz go poinformować, że jutro będzie miał telefon z wawy no i prasę na karku.

jakby jeszcze skakali bierz te kwity co tam durnie piszą, sprawa do sądu, żadaj natychmiast odszkodowania za straty moralne + fizyczne (w postaci Twojego czasu), nie wiem w jakim zawodzie pracujesz ale nie mniej niż 5.000E. Sądy polskie powoli zaczynają urealniać kwoty odszkodowań za błędy, w tym także błędy administracji i organów państowych. Moim zdaniem nie stracisz na tym, chyba, ze trafisz na sędzię - kutwę ale wtedy idziemy oczywiście do sądu wyższej instacji domagając się więcej

to tak pokrótce

Takie podejscie do sprawy podoba mi sie najbardziej lecz jak jestem na urlopie to nie chcialoby mi sie tracic czasu na sprawy w sadzie.
Do nastepnego wyjazdu urlopowego z wysp zostalo kilka miesiecy, do tego czasu wyposaze samochod badz to we wszystkie wymagane wewszystkich krajach pierdoly lub konkretny zestaw przepisow, ustaw i konwencji
:)
A najbardziej mam nadzieje na spotkania na drodze uprzejmych, usmiechnietych i zyczliwych ludzi. Chociaz nie nabawa mnie optymizmem kilka zdarzen na drogach podbeskidzia w okresie miedzyswiatecznym gdy na przyklad ustepujac starszej pani miejsca na przejsciu dla pieszych, zahamowalem przy predkosci 60 ( nie gwaltownie), zostalem za to ztrabiony przez kilka aut ktore jechaly za mna a kierowca jednego z nich podczas pozniejszego wyprzedzania mnie na podwojnej ciaglej, patrzyl sie na mnie i walil sie w glowe. Otrabiony rowniez zostalem gdy ustapilem miejsca autobusowi wyjezdzajacemu z zatoczki ( pozdrowienia dla pana z bialego seicento).
Pozdrawiam.
jorgus111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3080
Dołączył(a): 08.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jorgus111 » 08.01.2009 19:12

bjur napisał(a):...mogłeś trochę popyskować (tylko nieprzesadnie, żeby Cię nie zwinął na komendę na 24h) - oni to bardzo lubią :)


Widzę , że Ty to byś na dołku karierę zrobił :mrgreen: chyba tylko jesteś mocny w "takim" podpowiadaniu na forum :wink: , bo w rzeczywistości słowa byś do Pana policjanta nie wydusił... :oczko_usmiech:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 08.01.2009 19:36

jorgus111 napisał(a):W czym widzisz problem... :roll: konwencja wiedeńska :?:
Czy gaśnica i trójkąt ostrzegawczy na wyposażeniu auta komuś zaszkodził , a czasami mogą się przydać chociaż nie są wymagane...

Co do opon, to nie wyobrażam sobie mieć każdej opony o innym bieżniku nawet jak miały by być one nowe :!:


"Należy zauważyć, że w Polsce, biorąc pod uwagę stan prawny na dzień 10 kwietnia 2008 r. (patrz 3), w przypadku kolizji przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym i Konwencji wiedeńskiej, pierwszeństwo mają przepisy zawarte w Konwencji" cytat z Wikipedii. tak to wygląda a jak w rzeczywistości ??? paranoja :?: :?:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 08.01.2009 19:41

Łudzisz się, że policaje wiedzą? :roll:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 08.01.2009 19:43

jorgus111 napisał(a):
bjur napisał(a):...mogłeś trochę popyskować (tylko nieprzesadnie, żeby Cię nie zwinął na komendę na 24h) - oni to bardzo lubią :)


Widzę , że Ty to byś na dołku karierę zrobił :mrgreen: chyba tylko jesteś mocny w "takim" podpowiadaniu na forum :wink: , bo w rzeczywistości słowa byś do Pana policjanta nie wydusił... :oczko_usmiech:

Na koniec, proponuje abyś tego ćwoka cmoknął w dupę... tak dla przypieczętowania swej wyższości oczywiście.
Na dołku-same oskarowe role... :):)
KrisLukas
Croentuzjasta
Posty: 180
Dołączył(a): 24.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrisLukas » 08.01.2009 19:52

tak to wygląda a jak w rzeczywistości ??? paranoja

Swiete slowa, istne pomieszanie z poplataniem. :oczko_usmiech:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 09.01.2009 08:19

bjur napisał(a):...żadaj natychmiast odszkodowania za straty moralne + fizyczne (w postaci Twojego czasu), nie wiem w jakim zawodzie pracujesz ale nie mniej niż 5.000E. Sądy polskie powoli zaczynają urealniać kwoty odszkodowań za błędy, w tym także błędy administracji i organów państowych. Moim zdaniem nie stracisz na tym, chyba, ze trafisz na sędzię - kutwę ale wtedy idziemy oczywiście do sądu wyższej instacji domagając się więcej :)


Tylko dlaczego z mojej kieszeni....
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.01.2009 09:59

Jac ile Ty masz lat i czym się w życiu zajmujesz ? bo wygląda mi na to, że na razie jesteś "przy rodzicach" :)

nie z Twojej kieszeni tylko z obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, dla funkcjonariuszy resosrtów siłowych powinno jeszcze być analogiczne ubezpieczenie dla odpowiedzialności karnej.

Jak się lekarz pomyli (a może, to tylko człowiek - ile razy się mechanicy samochodowi mylą) to jest obowiązkowo ubezpieczony od od błędów w sztuce, jak Ci mechanik koła nie dokręci też musi być ubezpieczony bo ktos zginie, rodzina go pozwie i bidula nie wypłaci się do końca życia.
I tak jest w każdej profesji, nawet jak jesteś kucharzem też powinieneś być ubezpieczony w zakresie OC. A jak w potrawie będzie kawałek szkła i klient się zadławi śmiertelnie bidula ? To kto myślisz beknie ? A jak nauczycielce na wycieczce dziecko ucieknie i wpadnie pod samochód albo coś takiego ? Kto był odpowiedzialny za pilnowanie dzieci ? Hmmm ?

W każdej profesji można się pomylić, przy czym pomyłka policjanta lub żołnierza to w najgorszym razie śmierć "klienta" :).
Ostatnio edytowano 09.01.2009 10:16 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 09.01.2009 10:02

Mam tyle ile w DO. Rodzice są blisko-bo w sercu.
A w kwesti ubezpieczenia-składka jest wypadkową wypłacanych odszkodowań.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.01.2009 10:11

i dlatego 1.należy się jak najmniej mylić, 2.jak się za dużo mylisz to Cię pracodowca zwolni bo jesteś nieefektywny jedno ale drugie podnosisz wszystkim składkę 3. innej metody ochrony od skutków ewentualnych błędów w trakcie wykonywania obowiązków służbowych jeszcze nikt nie wymyślił. 4. jak chcesz to możesz wymyślić coś innego, zawsze możesz dostać Nobla :) albo coś takiego

ps. oczywiście jak obowiązków stosownego przeszkolenia szeregowego funkcjonariusza drogówki nie dopełnił komendant to funkcjonariusz ma regres do komendanta, jeśli nie dopełniła też tego centrala to komendant ma regres co Centrali a może się zdarzyć, że Centrala będzie miała regres do ustawodawcy, wtedy można zawsze obciążyć za całe zamieszanie np. posłów z ich diet :)))
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.01.2009 06:36

FUX napisał(a):Łudzisz się, że policaje wiedzą? :roll:

nie łudzę się wcale bo sam nie miałem pojęcia o jakiejś konwencji wiedeńskiej. Mówiąc szczerze o zniesieniu obowiązku posiadania gaśnicy dowiedziałem się na forum :oops: ale będę woził bo -nie zajmuje dużo miejsca,szwagrowi posiadanie jej przez innych uczestników ruchu uratowało samochód przed całkowitym spaleniem. W swojej ponad 30 letniej karierze za kółkiem muszę stwierdzić obiektywnie że nie byłem zatrzymany przez milicję a teraz policję za bezdurno. Zawsze coś się tam wywinęło na drodze.. :wink: Ale zawsze spokojnie,bez nerwów i nieraz udało się uniknąć mandatów i punktów albo broniła regułka: "wnoszę o samoukaranie się mandatem w wysokości 50 zł bez pokwitowania" :wink: :D :D tak też bywało...... :D
jorgus111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3080
Dołączył(a): 08.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jorgus111 » 10.01.2009 08:53

lubelski napisał(a):"wnoszę o samoukaranie się mandatem w wysokości 50 zł bez pokwitowania" :wink: :D :D tak też bywało...... :D


Bez pokwitowania mówisz... :wink: :D
Oj nie ładnie, nie ładnie Andrzeju :oczko_usmiech:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.01.2009 14:45

przyznaję bez bicia ...bywało. :oops: :wink:
jackuc
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1273
Dołączył(a): 17.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) jackuc » 18.06.2009 19:44

Witam
na pierwszej stronie napisano: "Wszystkie kraje: Obowiązkowa naklejka "PL" z tyłu samochodu"

Czy nie wystarczy tablica z "fabrycznym" napisem PL ?

Podsumowując ta dyskusję, muszę mieć:
Apteczkę - kupiona na BP
Dwa trojkąty
Zapasowe żarówki
Zapasowe bezpieczniki
Kamizelkę odblaskową


Zgadza się ?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Apteczka, trójkąty - herezje o wyposażeniu aut ? - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone