slapol napisał(a):
To nie mentorstwo Maćku, chciałem Ci tylko pokazać, że inaczej traktuje się informacje o bójkach kibiców, ranach czy wręcz śmierci, gdy nie dotyczy to NASZYCH dzieci
Slapol prosze Cię Tobie też wyprali mózg ? Gdzieś Ty widział te zadymy, latające płyty chodnikowe, bite dzieci
Jak chłopaki chcecie pisać o czymś to ruszcie się na stadion - moze poczujecie to coś
Lata 90-et już się skończyły. Problem kibiców wyolbrzymiają pewne media mają w tym ściśle określony swój biznes, teraz jak sa jakieś ganianki to na niższych ligach.
Na linkowanym wyżej meczu w byli i chłopcy w dresach i matki, żony, kochanki, dzieci, dziadkowie itd. Wszyscy żyją nikomu nic się nie stało, i tak na Bułgraskiej już od 98 roku. A jak włacze TV albo otworze pewną gazetę to strach z chaty wychodzić. Ale jak to z wirtualną rzeczywistością bywa zawsze można wcisnąć off...