napisał(a) cronaturki » 17.08.2013 19:40
Można wyjść z założenia, że wrzesień jest już po sezonie i jechać w ciemno.
Można też wyjść z założenia ze Brela to mała mieścina ale za to bardzo atrakcyjna, a poza tym z tym "po sezonie" to nie jest tak do końca bo wyjazd planujecie na początek września. Biorąc to pod uwagę nie zaleca sie jechać w ciemno.
My ZAWSZE rezerwujemy przez neta. Wszak to większy spokój psychiczny.. i po dojechaniu na miejsce nie ma konieczności biegania i szukania kwatery.
Faktem tez jest że nawet w środku lipca 2011 przy drodze z Breli do Makarskiej a szczególnie przy wjeździe do tego drugiego miasta stało wiele osób oferujących kwaterki. Więc można założyć, że we wrześniu tych osób a co za tym idzie - wolnych kwater- będzie jeszcze więcej. (argument za brakiem konieczności rezerwowania)
Rada: na wakacje czekacie co najmniej 10 miesięcy (jak nie więcej). Urlop to czas wyczekiwany. Przez wielu wytęskniony. Czy warto sie bawić w "krakowskiego centusia" i odliczać kasę co do grosza?
Weżciie ten apartament który Wam się najbardziej podoba.
Brela to nie Nowy Jork i wszędzie można dotrzeć pieszo w bardzo krótkim czasie. Do Baski Vody promenada w niecałą godzinę. Do Makarskiej wzdłuż plazy w okolo 2,5 godziny.
Wiec po co to dramatyzowanie i panikowanie???
SPOKOJNIE! To ma być urlop a nie nerwówka !
(choć ta ostatnia nie jest do uniknienia)
Pozdrav