Jakoś nie mogę sobie wyobrazić dobrych fotografii z podwodnego aparaciku za kilkadziesiąt zł. IMHO jedyne wyjscie to obudowa wodoodporna, ale też nie jakaś tania (czyt. kiepska), bo ryzyko zalania sprzętu jest zbyt duże. Niestety te dobre obudowy są koszmarnie (!!!) drogie (np. taka do mojego aparatu jest 2x droższa od samego aparatu) i dlatego myślałem o jej wypożyczeniu. Czy słyszał ktoś o takich wypożyczalniach? Jak kształtują się ceny ? (najlapiej podać procentowo w stosunku do wartości wypożyczanego sprzętu).
...
Właśnie wyczytałem, że Minejszy pisał o możliwości wypożyczenia sprzętu foto w bazach nurkowych. Dobra wiadomość, bo nie trzeba płacić za cały okres wakacji.
Pozdr.