fasi napisał(a):....Wieść gminna niesie, że w środku Unidenów są bebechy od Presidenta.
President mając dobrą renomę w Europie, gdzie jest ich główny rynek zbytu, przylobbował trochę i z Unidenami i ich homologacją jest jak jest...
Ja akurat słyszałem i czytałem, że to President ma bebechy Uniden'a, a sama firma President była filią Unidena na Europę (potem się rozdzieliły).
Mam oba radyjka (Uniden 510, President Johnny II) od ponad 2 lat wg mnie Uniden chodzi lepiej (czyściej, wyraźniej). Jedyny szkopuł to homologacja, ale z tym to tak jak pisał kolega wyżej. Ponadto zabrali homologację tylko dwu pierwszym importereom, a było chyba 4. A czego zabrali? Unideny były prawie dwa razy tańsze i sprzedawały się jak ciepłe bułeczki więc trzeba było coś z tym zrobić.
Anteny to polecam firmy Sirtel lub Sirio. Podobne anteny Presidenta są droższe o 20 -30 %, i jak pisałem wyżej dziwięk z presidentów jest bardziej skrzypiący-metaliczny, może trochę głośniejszy, ale znacznie mniej wyraźny (zakładałem kilkanaście zestawów kolegom to trochę sobie potestowałem).