Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Andaluzja - gorące wakacje po sezonie.

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
bydz
Odkrywca
Posty: 83
Dołączył(a): 01.06.2014
Andaluzja - gorące wakacje po sezonie.

Nieprzeczytany postnapisał(a) bydz » 26.12.2016 17:43

Witam,

Rok temu o tej porze szukając miejsca na wrześniowe wakacje 2016 natknąłem sie na relację "Tony Montana" Andalucia, Algarve, Lisboa czyli IBERIADA 2015 po jej przeczytaniu(kilkukrotnym) postanowiłem porzucić pomysł wyjazdu do Grecji i spróbować południowej Hiszpanii. Po przeanalizowaniu całego wybrzeża Costa de la Luz postanowiłem podobnie jak Tony jako noclegownie wybrać Conil de la Frontera.W styczniu 2016 kupiłem bilety z Wrocławia do Malagi termin 5-16 września, znalazłem świetne i w uczciwej cenie mieszkanie w Conil de la Frontera i pozostawało śledzić ceny wynajmu samochodu w lokalnej wypożyczalni w Maladze(ostatecznie udało się wypożyczyć auto klasy E1 - półroczne Tipo Sedan w dieslu z pełnym ubezpieczeniem za 240E za 11 dni- 100% polecam Marbesol).

Na początek kilka uwag:
1. Poziom mieszkań i ich wyposażenia dużo lepszy w Andaluzji niz w całej CRO biorąc pod uwagę tą samą cenę.
2. Ceny całej spożywki według mnie dużo mniejsze niz w CRO, ryby owoce morza kilka razy mniejsze.
3. Godziny otwarcia sklepów w Hiszpanii to jakaś paranoja...
4. Zerowa znajomość angielskiego Hiszpanów w większości przypadków ograniczała nas do języka migowego.
5. Hiszpanki są piękne! :)

Na początku chciałbym podziękować Tony Montan'ie za relację dzięki której odkryłem tak fajne miejsce!

5 września wylot 8:20 w Polsce przywitała nas pogoda 14*C i ulewy, po wylądowaniu w lotnisku na Maladze około 13(samolot około 40-50minut czekał we Wrocławiu na start) Hiszpania przywitała nas temperatura ponad 40*C. Po długim oczekiwaniu na bagaże i wypożyczeniu auta skierowaliśmy się w kierunku Conil omijając płatne autostrady:

Obrazek

Dobijając do Conil wieczorem termometr w naszym aucie wskazywał dalej:

Obrazek

W tym dniu udało nam się jedynie rozpakować i późnym wieczorem wskoczyć na Atlantyku(brak zdjęć).

Na zachętę wrzucam kilka zdjęć z dalszego zwiedzania Costa de la Luz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 26.12.2016 17:45

jak gorąco to jestem...na dworze strasznie piździ :mrgreen:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9357
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 26.12.2016 18:22

Nie byłam, nie planuję ( jak na razie), ale chętnie będę zaglądać :papa:
bydz
Odkrywca
Posty: 83
Dołączył(a): 01.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) bydz » 27.12.2016 16:45

Widzę okres świąteczny nie sprzyja publice ;)

2 dnia wycieczki postanowimy odwiedzić plaże za latarnią: Faro De Cabo Roche o których wspominał Tony Montana. Jest tam kilkanaście świetnych plaż znakomitych jak później pokaże na zachody słońca. Jest bardzo gorąco około 35*C jednak nad samą wodą temperatura idealna dzięki wiatrom znad Atlantyku.

Tego dnia nie będzie spektakularnych zdjęć...

6 wrzesień tłumów nie ma...

Obrazek

Obrazek

Atlantyk nie bardzo pozwala na leniuchowanie w wodzie jak w Chorwacji czy Grecji, zabawa w wodzie to walka z falami, świetna zabawa ale po 10-15 minutach człowiek jest totalnie zmęczony. Niektóre fale potrafiły mnie 186cm/105kg przemieścić o kilka metrów... :D

W mieście aktualnie odbywa się "spływ dla dzieci".

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kilka zdjęć z Conil:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Idąc na zachód słońca wszyscy biegli z plaży do domów plaża momentalnie pustoszała jak się okazało całe te tłumy szły sie przebrać i wychodziły nocą do lokalnych barów.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W kolejnym dniu pojedziemy do Jerez w poszukiwaniu wina i Andaluzyjskiej architektury przy okazji odwiedzimy Chipione oraz wylądujemy na zachód na plażach bliżej Conil: Playa Fuente Del Gallo.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14041
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 27.12.2016 17:24

Zapowiada sie fantastyczna relacja!
Conil ma swoj urok oczywiscie
Dziekuje za dobre slowo :)

Hej
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108249
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 27.12.2016 18:42

Pewnie mnie tam nie będzie realnie ...
Więc pobędę sobie wirtualnie :lol:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18833
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.12.2016 20:54

Janusz Bajcer napisał(a):Pewnie mnie tam nie będzie realnie ...
Więc pobędę sobie wirtualnie :lol:


Janusz , nigdy nie mów nigdy :wink:

Zapowiada się ciekawie , będę zaglądał

Pozdrawiam
Piotr
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 27.12.2016 22:52

jeżeli te zdjęcia są niespektakularne, to chętnie zobaczę resztę...chociaż jak dla mnie troszkę za gorąco się robi :mrgreen:
bydz
Odkrywca
Posty: 83
Dołączył(a): 01.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) bydz » 29.12.2016 16:01

3 dnia plany były ambitne: Jerez de la Frontera, Chipiona oraz Sancluar de Barrameda. W Jerez plan był zwiedzić całe miasto i odwiedzić jedną z lokalnych winiarni na degustacje wina, niestety życie a bardziej temperatura zweryfikowała wszystko :)

Do Jerez wybraliśmy się rano się rano. Na miejscu byliśmy około 10:30 chwila poszukiwania Parkingu w centrum i możemy iść w miasto temperatura ~35*C :D

W Jerez zwiedziliśmy:
Iglesia de San Dionisio
Plaza Arenal
Alcázar de Jerez
Catedral de San Salvador de Jerez de la Frontera
"Targ Rybny"
Szybka wizyta w winiarni Gonzalez Byass.

Niestety już przy Alcazar lekko mówiąc zostalismy zagotowaliśmy i zwiedzanie zostało ograniczone do oglądania i szukania cienia. Godziny południowe w Jerez nie pozwalają na zwiedzanie. Po kupieniu wina w winiarni o największej historii Gonzalez Byass ruszyliśmy do auta odwiedzając Halę Targową. Z hali postanowiliśmy ruszyć do auta "bocznymi drogami" by poznać bliżej zabudowę Jerez nie tylko miejsc reprezentacyjnych. Po powrocie do auta udaliśmy się na szybki obiad następnie w drogę do Chipiony. Po drodze postanowiliśmy odwiedzić winiarnię Sandeman jednak niestety była zamknięta.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na każdym kroku widzimy ze jesteśmy w stolicy wina sherry.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Katedra widziana od strony Alcazaru.
Obrazek

Obrazek

Wszędzie wino...

Obrazek

Obrazek

Sama Katedra, niestety nie wchodziliśmy do środka.

Obrazek

Teran przed katedrą niezbyt urodziwy...

Obrazek

Chluba Jerez...

Obrazek

Hala targowa:

Obrazek

W środku świeże rybki w znakomitych cenach, targ ten jednak nie umywał sie to Kadyksu.

Obrazek
Obrazek

"Zwykłe Jerez" za zabudowa bardzo mi się podoba...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po dotarciu do Chipiony stajemy bliżej portu by dotrzeć do Latarni i zobaczyć z dala charakterystyczną Katedrę "przy plaży". Żar leje sie z nieba i ratuje nas jedynie wiaterek znad Atlantyku którego bardzo brakowało w Jerez. Zdjęcia będą "od końca) czyli od katedry do okolic portu(by nie robić ich pod słońce).

Na plaży w Chipionie spędziliśmy około godziny jednak woda nie była tak "ładna" jak w Conil wiec postanowiliśmy wracać pozostawiając Sanlucar z boku.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cała promenada od portu do Latarni i w kierunku Katedry bardzo ładnie utrzymana:

Obrazek

Obrazek

Nie rozumiem ludzi którzy "plażują" w "czymś takim" mając z boku kilometry idealnego piasku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tradycyjna zabudowa tamtych rejonów:

Obrazek

W kierunku portu i do samochodu schować się przed słońcem:

Obrazek

Po powrocie do Conil pojechalismy od razu schłodzić się na jednej z plaz, w Conil Plaż do wyboru wiec dzisiaj Playa Fuente Del Gallo z dość wąskim pasem plaży i pięknymi klifami nad głową.
Poniżej zdjęcia z zachodu po terapii "chłodzenia".

Obrazek

Obrazek

W kierunku Conil:

Obrazek

Po zachodzie wróciliśmy do domu.

Małe podsumowanie:
Słonce nie pozwoliło w pełni wykorzystać dnia i zwiedzić wszystkie zgodnie z planem. W mojej ocenie Jerez średnio mi się podobało nie ma dosłownie nic co by pozwoliło na dłuższą chwilę się zatrzymać.

Mała zapowiedź najpiękniejszego miasta pod względem "klimatu" Kadysku. Jak miałbym mieszkać w Andaluzji to właśnie tam.

Obrazek
marek leon
Odkrywca
Posty: 75
Dołączył(a): 19.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) marek leon » 29.12.2016 17:05

Nie wiem, czy tam dojadę, ale popatrzeć i pomarzyć zawsze można. :wink: Zdjęcia super. :papa:
bydz
Odkrywca
Posty: 83
Dołączył(a): 01.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) bydz » 29.12.2016 18:02

marek leon napisał(a):Nie wiem, czy tam dojadę, ale popatrzeć i pomarzyć zawsze można. :wink: Zdjęcia super. :papa:


Jeżeli chodzi o finanse. Przy założeniu 4 osób wakacje wyszły bardzo podobnie jak CRO, w Hiszpanii jest tańsza spożywka. Apartament w standardzie dużo lepszym niż średnia w CRO - 2 pokoje, salon, kuchna WC, balkon z widokiem na morze(ręczniki, pralka, suszarka, kuchenka, mikrofalówka etc) 58E za dobę w ścisłym centrum.
bydz
Odkrywca
Posty: 83
Dołączył(a): 01.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) bydz » 09.02.2017 19:39

Witam po dłuższej przerwie.

4 dnia postanowiliśmy odwiedzić "perłę" Costa de la Luz czyli Kadyks. Po dojechaniu do Kadyksu postanowilismy "objechać" starą cześć dookoła by znaleźć odpowiednie miejsce do zaparkowania, jednak okazało sie to niezwykle trudne dlatego postanowilismy(podczas 2 pętli) zostawić samochód na parkingu podziemnym nieopodal parku Genovés. Nie ma co dużo pisac o Kadyksie, każdy przewodnik opisuje go idealnie a zdjęcia mówią same za siebie. Dla mnie jest to "perła" Costa de la Luz pod każdym względem.

Od siebie dodam ze będąc w centrum pomiędzy "Targiem rybnym" a Katedra należny odwiedzić Bar Freiduria Las Flores z wspaniałymi świeżymi rybami i owocami morza systematycznie smażonymi i donoszonymi. Ryby można zjeść na miejscu lub kupic na wynos. Są wspaniałe!

Kadyks nas tak zauroczył ze podczas pobytu przyjechaliśmy tam raz jeszcze.

W Kadyksie nawet morze było piękniejsze ;)

Obrazek

Wspaniały Park:

Obrazek


Plaza de San Antonio:

Obrazek

Piękne "wejścia" do domów:

Obrazek

Typowa zabudowa w starym Kadyksie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Targ rybny(Mercado central de abastos Cadiz), ceny świeżość ryb znakomita!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Prosto z "Targu" ruszamy w kierunku katedry:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widok na "Nowy Kadyks"

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Plaza de San Juan de Dios panował tutaj wspaniały klimat potęgowany przez lokalnych artystów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W drodze powrotnej ponownie przeszliśmy przez cały Kadyks by odpocząć w wcześniej wspominanym parku - jest on niesamowity.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W Kadyksie odwiedziliśmy Playa la Caleta i Victoria jednak nie był to nasz klimat... plaża piękna szeroka ale za duza komercja...

Obrazek

W drodze powrotnej postanowilismy odwiedzić luksusowy kompleks Urb. Novo Santi Petri(Chiclana) i wspaniały kompleks plaż la Barossa. Nie lubię komercji ale luksus kompleksu w Chiclanie oraz wspaniałe plaże(tak długich i szerokich nie widziałem nigdzie) są idealne! Mimo dużej ilości osób odległości miedzy "ręcznikami" są duze, nikt nikomu nie przeszkadza o dzio Hiszpanie nie krzyczą, zabawa w ocenia wspaniała.

Obrazek

Obrazek

Pożegnanie z plaża wrócimy tu jeszcze kilka razy... zaznać luksusu okolicy ;)

Obrazek

Cały kompleks Novo Santi Petri

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Jak ktoś tu dotarł...

Obrazek

Następnego dnia pojedziemy zobaczyć latarnię "Faro de Trafalgar" oraz odwiedzimy wspominane przez Tony Montanę plaże w Zahara de los Atunes które przywitają nas dużym wiatrem oraz zatrzymamy sie w Barbate które niestety odstraszają...
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14041
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.02.2017 19:50

Piekne słoneczne zdjęcia Bydz, nie będę sporo ryzykował, gdy powiem, że o niebo ładniejsze niż moje ujęcia
Trafalgar - czekam, tam dopiero chyba będziesz miał lazury co?

A tej Katedry w Chipionie nie widziałem, stanęliśmy przy Faro na parkingu Las Canteras, ale poszliśmy w kierunku północno-wschodnim w kierunku portu...TRZEBA tam wrócić /;0
bydz
Odkrywca
Posty: 83
Dołączył(a): 01.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) bydz » 09.02.2017 19:59

tony montana napisał(a):Piekne słoneczne zdjęcia Bydz, nie będę sporo ryzykował, gdy powiem, że o niebo ładniejsze niż moje ujęcia
Trafalgar - czekam, tam dopiero chyba będziesz miał lazury co?

A tej Katedry w Chipionie nie widziałem, stanęliśmy przy Faro na parkingu Las Canteras, ale poszliśmy w kierunku północno-wschodnim w kierunku portu...TRZEBA tam wrócić /;0


W Trafalgar było bardzo ładnie jednak mocno wiało przy samym morzu, jeszcze większy wiatr był w Zahara i szybko wróciliśmy na la Barose.

Tony, jak oceniasz Portugalskie Algarve w odniesieniu do Costa de la Luz? Muszę zaplanować moją podróż w lipcu i ciągle nie wiem czy Algarve czy Sardynia....
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14041
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.02.2017 20:05

bydz napisał(a):Tony, jak oceniasz Portugalskie Algarve w odniesieniu do Costa de la Luz? Muszę zaplanować moją podróż w lipcu i ciągle nie wiem czy Algarve czy Sardynia....


Z czystym sumieniem mogę polecić Lagos i okolice
Piekne plaże (zresztą w mojej relacji je pokazywałem), fajne miasteczko, blisko do Cabo de Sao Vicente

Portimao, w którym raz plażowaliśmy nie zrobiła na mnie tak dobrego wrażenia - sporo wysokich hoteli jak w Bułgarii

No i pyszne owoce morza, zupy rybne, sardynki w knajpach w Lagos

Tylko woda zimna

Ceny - nieco wyższe niż na Costa de la Luz w Hiszpanii - ale tam było naprawdę tanio, jak na Europę
Następna strona

Powrót do Hiszpania - España



cron
Andaluzja - gorące wakacje po sezonie.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone