DZIEŃ 12.SINTRA
Będąc tak blisko, nie mogliśmy zrezygnować z choćby dwugodzinnej wizyty w Sintrze. Dwie godziny w Sintrze ze względu na położenie miasta (rozległe, na wzgórzach) i nagromadzenie ciekawych rzeczy w niej to SKANDAL i w ogóle BEZSENS..... ale z drugiej strony być 15 km od niej i NIE ZAJRZEĆ, i nie mieć ŻĄDNEGO wyobrażenia o dawnym mieście, w którym odpoczywali Królowie to byłby dopiero skandal
NO I nie wiedziałem, że "SPOTKAM" usera cro.pl called "KRZYCHOO"
(ta naprawdę to on mnie widział i nie zaczepił, a ja jego nie)
Sintra...
W centrum starego miasta - Sintra Vila znajduje się królewski pałac (Palácio Nacional de Sintra). W miasteczku znajduje się jedna z najlepszych na świecie prywatnych kolekcji sztuki Museu de Arte Moderna a także Muzeum Zabawek (Museu do Brinquedo). Górujące ponad Starym Miastem mury mauretańskiej twierdzy - Zamku Maurów (Castelo dos Mauros), bajecznie kolorowy Pałac Pena (Palácio da Pena) oraz Quinta da Regaleira, Convento dos Capuchos czy dziki ogród i romantyczny pałac Monserrate to miejsca które trzeba zobaczyć..... my nie widzieliśmy zbyt wiele, ale i tak jesteśmy SZCZĘŚLIWI
Dlaczego ? Ocenicie sami
Stajemy jakiś kilometr od Palacio National, pomni tego, co czytałem - że w samym sercu Sintru ciężko o parking, a wąskie uliczki powyżej Palacio National "toną w korkach", dlatego popularne są tu takie wehikuły
Po 5-10 minutach spaceru naszym oczom powoli pokazują się takie widoki
Albo takie
Sporo tu tajemniczych "kamieniczek"
Palácio Nacional de Sintra powoli się wyłania
Dla osób, które będą w Lizbonie, a nie będą dysponowały autem, dojazd do Sintry jest bajecznie prosty i szybki - najłatwiej dostać się do niej pociągiem ze stacji Rossio (centrum, dojazd do niej np. zieloną linią metra). W dni powszednie pociąg kursuje co 20 minut, trasę pokonuje w nieco powyżej pół godziny. (odległość Sintry od ścisłego centrum Lizbony to 25 kilometrów)
Można? Można
Po drodze do Pałacu Narodowego mijamy jednak takie cudeńka
Historia pałacu sięga jeszcze czasów arabskch, gdy Sintra posiadała dwa zamki – jeden zlokalizowany na szczycie wzgórza, Castelo dos Mouros, oraz drugi zlokalizowany u podnóża wzgórza, który pełnił funkcję siedziby dla władców islamskich tych ziemi. Dzisiejszy wygląda zawdzięcza jednak w dużej mierze rozbudowie, która została dokonana za czasów rządów króla Jana I Wielkiego na początku wieku XV oraz króla Manuela I, który to znowu przebudował Pałac Narodowy w wieku XVI.
Castelo dos Mouros - tam oczywiście nie dotarliśmy, ciekawe, czy Krzychoo dotarł (stawiam, ze TAK) , ale pytanie, czy to pokaże, bo ściemnia coś z relacjami ze swoich podbojów
SINTRYJSKIE kwiatki
Oraz sintryjskie kamieniczki
Zbliżamy się do Palacio National
Po drodze focąc sintryjskie drzewa - wzdłuż tej drogi jest sporo miejsc parkingowych, ale czwartkowym popołudniem szczelnie pozajmowane
Sintryjska JUNGLE, "welcome to the jungle, we got funny place....we got everything you want....
DETS ŁOT AJ LAJK
POPROSZĘ TAKI DOMEK - kto do cholery ma takie domy!?!?!!?
Castelo
cdn
TONY