napisał(a) tony montana » 21.02.2016 08:25
PODRÓŻ POWROTNA
Z Madryt Barajas do Warszawa Modlin
Z Toledo wyjeżdżamy około godziny 12, mamy ponad godzinę autostradą do Madrytu, boimy się jednak trochę o korki, o 14.30 musimy oddać samochód, lot 16.30
Przez chwilę koszmar sprzed 16 dni powraca - czyżbyśmy mieli znów nocować na BARAJAS???
W "dalekiej" oddali" Terminal 4, który bodajże zapadł w pamięć Krystofowi
Z nudów oglądamy kolekcję samolotów
Po jakims czasie i bezproblemowej odprawie - nie zwrócono nawet uwagi na nasz trzeci "bagaż" czyli kupioną w La Linea pod Gibraltarem podstawkę Zygzaka Mc Queena, siadamy w ptaku
Obok drugi RYJ
Zaczynamy 10minutowe kołowanie
Zwiedzimy znów kawał lotniska - Barajas ma aż 4 terminale
Już w powietrzu...
cdn