weldon napisał(a):A czy będąc w Meksyku kupiłeś sobie może płytę grupy Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis?
walp napisał(a):O no, nie sadzę, żeby Wojtek był fanem gatunku goregrind
walp napisał(a):Co najmniej jak Panama od Polski
P.S.
Ale wspomniana przez weldona nazwa meksykańskiej kapeli, to chyba najdłuższa w ogóle nazwa zespołu muzycznego.
longtom napisał(a):Franz napisał(a):Ale to nie o nią tu chodzi.
Może oni pilnują, czy jaki bagaż z dachu nie spadł
walp napisał(a):Niezłe. Jazdę takim drabiniastym wehikułem, w satyryczny sposób opisuje Beata Pawlikowska w książce "Blondynka, jaguar i tajemnica Majów" opisując wyprawę przez Gwatemalę.
Franz napisał(a):Przeciętnie między 80 a 100km/h.
Pozdrawiam,
Wojtek