Ameryka Środkowa: od Panamy po Meksyk

Cudne fotki, czekam na cd relacji.

razpol napisał(a):Cudne fotki, czekam na cd relacji.

Od razu przyznam, że Nikaragua wywarła na mnie większe wrażenie, niz Kostaryka.

Pozdrawiam,
Wojtek

Wydaje mi się, że jeśli próbuje się usunąć własne wpisy, kiedy już ktoś następny coś dopisał, to nie da się tego zrobić całkowicie. Można usunąć treść, ale pozostanie ślad, że w ogóle wpis zaistniał. Tymczasem wygląda na to, że rozmawiałem w tym wątku z widmem o identyfikatorze "Andrzej J.", gdyż w moich wpisach zostały cytaty jego słów, natomiast wyparowały całkowicie jego wpisy.

Zatem jeśli prawidłowo wnioskuję, uczynił to ktoś o uprawnieniach administratora. Czy ten ktoś byłby skłonny wyjaśnić przyczyny takiego postępowania?

Pozdrawiam,
Wojtek

Może to widmo o identyfikatorze "Andrzej J." spowodował wyparowanie wpisów

Pozdrawiam
Piotr

Franz napisał(a):Wydaje mi się, że jeśli próbuje się usunąć własne wpisy, kiedy już ktoś następny coś dopisał, to nie da się tego zrobić całkowicie. Można usunąć treść, ale pozostanie ślad, że w ogóle wpis zaistniał. Tymczasem wygląda na to, że rozmawiałem w tym wątku z widmem o identyfikatorze "Andrzej J.", gdyż w moich wpisach zostały cytaty jego słów, natomiast wyparowały całkowicie jego wpisy.

Zatem jeśli prawidłowo wnioskuję, uczynił to ktoś o uprawnieniach administratora. Czy ten ktoś byłby skłonny wyjaśnić przyczyny takiego postępowania?

Pozdrawiam,
Wojtek

Wyjaśnienie admina w sprawie AndrzejaJ. jest tu >>> nowe-forum-uwagi-t38466-1710.html#p1184736

Janusz Bajcer napisał(a):Wyjaśnienie admina w sprawie AndrzejaJ. jest tu >>> nowe-forum-uwagi-t38466-1710.html#p1184736

Dziękuję za odpowiedź. Wprawdzie podany przez Ciebie link prowadzi na stronę, gdzie nie ma postu p1184736, ale znalazłem go na wcześniejszej stronie. Przytoczę go w całości:

admin napisał(a):Próba logowania na zbanowane konto też jest aktywnością użytkownika. Ktoś z nas przez przypadek odbanował Andrzeja (jest pierwszy na liście i pewnie stąd pomyłka) i stąd jego faktyczna aktywność w sobotę.

W żaden sposób nie znajduję tu niczego, co by wnosiło jakieś światło w kwestię, którą poruszyłem.

Chyba, że teraz już każdy może usunąć swoje posty tak, że nie pozostanie po nich żaden ślad...

Pozdrawiam,
Wojtek

Ale zaraz AndrzejJ i f.l to ta sama osoba ? Ja dostałam od f.l dzisiaj, więc aktywność trwa nadal.

Kenik napisał(a):Ale zaraz AndrzejJ i f.l to ta sama osoba ? Ja dostałam od f.l dzisiaj, więc aktywność trwa nadal.

Nie wiem i specjalnie mnie to nie interesuje.
Próbowałaś kiedyś usnąć swój wpis, po którym już pojawił się kolejny?

Kiedyś to się nie dało. Zrobię teraz taki eksperyment. Kiedy niżej pojawi się kolejny wpis, spróbuję usunąć ten.

Pozdrawiam,
Wojtek

No to próbuj bo ja mojego poprzedzającego Twój mogę tylko edytować.

Kenik napisał(a):No to próbuj bo ja mojego poprzedzającego Twój mogę tylko edytować.

No właśnie. Ja też. Dlatego pytałem, jak do tego doszło.

Ale odpowiedzi - jak widać - brak.

Pozdrawiam,
Wojtek

P.S.
Przeprowadziłem kilka prób z zamianą na kropki. Nic mi z tego nie wyszło - za mało widać wiem na ten temat...

Wyjaśnienie jest tu: nowe-forum-uwagi-t38466-1770.html#p1185827

Tak szczerze Wojtku, to naprawdę nie ma czego żałować (tych pokasowanych jego wpisów).

Franz napisał(a):P.S.
Przeprowadziłem kilka prób z zamianą na kropki. Nic mi z tego nie wyszło - za mało widać wiem na ten temat...

Wyszło Ci .
Widziałem przed paroma chwilami kropki (w tym poście powyżej edytowanym 4 razy).
Pozdrav

Franz napisał(a):

Kenik napisał(a):No to próbuj bo ja mojego poprzedzającego Twój mogę tylko edytować.

No właśnie. Ja też. Dlatego pytałem, jak do tego doszło.

Ale odpowiedzi - jak widać - brak.

Pozdrawiam,
Wojtek

P.S.
Przeprowadziłem kilka prób z zamianą na kropki. Nic mi z tego nie wyszło - za mało widać wiem na ten temat...

Jeśli zmieniłeś post przez dopisanie PS, to możesz zmienić post kasując wszystko z niego, wpisać same kropki i wysłać go ponownie.

admin napisał(a):Wyjaśnienie jest tu: nowe-forum-uwagi-t38466-1770.html#p1185827

Dziękuję za odpowiedź.
Próbowałem zrobić coś analogicznego, ale oczekiwanego rezultatu nie uzyskałem. Zakładam jednak, że to efekt mojej niewiedzy w tm zakresie i wierzę, że coś takiego jest możliwe.

Fatamorgana napisał(a):Tak szczerze Wojtku, to naprawdę nie ma czego żałować (tych pokasowanych jego wpisów).

Zdaję sobie sprawę, że Andrzej jest osobą kontrowersyjną. Być może Tobie zalazł głębiej za skórę.
Ja akurat czułem nić sympatii. Zgoda, nie wiem nic o sprawach, które poróżniły go z różnymi osobami na forum - szczerze mówiąc, to chyba dobrze.

Co do jego postów - są, czy były, jego własnością. Wpisał je z własnej woli (co mnie cieszyło), skasował je z własnej woli - OK. Dziwiło mnie tylko, że posty potrafią wyparować bez śladu. Zakładałem, ze do tego potrzebne są uprawnienia administratora, ale widocznie Andrzej dał sobie radę inaczej.

Pozdrawiam,
Wojtek