ALPY - Kapryśna Karyntia - Nasze Wakacje 2016

Punkevní jeskyně, Macocha i Znojmo zaliczone. W Alpach mieliśmy być w sierpniu - znów nie wyszło...
Ale chętnie połazikuję z Wami

Pozdrawiam

słoma79 napisał(a):Z góry faktycznie słabo to wygląda, a szkoda, bo miejsce ciekawe

No słabo ... wszystko tam jest drzewami zarośnięte a to zdjęcie nr 17 to jeszcze było robione na wyciągniętych rękach ile się dało za barierki wychylić, aparat widział więcej niż ja

Chętnie pochodzę z Wami... po Alpach. Zdjęcia super

Pozdrawiam
Krzysiek

Pięknie się zapowiada
Pozdrawiam.

maslinka napisał(a):Punkevní jeskyně, Macocha i Znojmo zaliczone. W Alpach mieliśmy być w sierpniu - znów nie wyszło...
Ale chętnie połazikuję z Wami

Pozdrawiam

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że jest tam jeszcze więcej ciekawych jaskiń do zwiedzania, więc kiedyś trzeba będzie pojechać tam jeszcze raz.

A w Alpy możecie pojechać w przyszłym roku, no chyba że będziecie 3 tygodnie w Chorwacji to może Wam czasu nie starczyć
My na pewno w Alpy też kiedyś wrócimy, ale pewnie w inne miejsce, jest tam tyle fajnych miejsc że chciałoby się wszystkie obejrzeć

Pozdrawiam

arko2007 napisał(a):Chętnie pochodzę z Wami... po Alpach. Zdjęcia super

Pozdrawiam
Krzysiek

zibi.s napisał(a):Pięknie się zapowiada
Pozdrawiam.

Witam serdecznie

Zaciekawiona wakacjami w Alpach przyszłam troszkę pozwiedzać...

Chętnie poczytam i pooglądam... bo na pewno będzie co oglądać

Melduję się i ja. W tym roku Austrię potraktowaliśmy nieco po macoszemu, z przyjemnością więc pooglądam ją waszymi oczami.

Również z chęcią będę zaglądał.
Pozdrawiam

mari18 napisał(a):Zaciekawiona wakacjami w Alpach przyszłam troszkę pozwiedzać...

Roxi napisał(a):Chętnie poczytam i pooglądam... bo na pewno będzie co oglądać

maxredaktor napisał(a):Melduję się i ja. W tym roku Austrię potraktowaliśmy nieco po macoszemu, z przyjemnością więc pooglądam ją waszymi oczami.

ajdadi napisał(a):Również z chęcią będę zaglądał.
Pozdrawiam

Witajcie !

Widzę, że chętni są to jedziemy dalej

c.d.

Z jaskini pojechaliśmy obejrzeć Zamek Pernštejn.
Jest to średniowieczny zamek, który znajduje się na terenie miejscowości Nedvědice.
Jest to jeden z najlepiej zachowanych zamków w Czechach.
Kierując się na zachód od jaskini mieliśmy do przejechania 45 km.
Trochę nie po drodze do Znojmo nam to było, ale stwierdziliśmy, że nie jest to daleko i do Znojmo zajedziemy o odpowiedniej godzinie.
Było warto tam pojechać, bardzo ciekawy zamek, zrobił na nas duże wrażenie.

19.


20.


21.


22.


23.


24.


25.


26.


27.


28.


29.




c.d.n.

c.d.

Z zamku Pernštejn pojechaliśmy już prosto do naszego pensjonatu w Znojmo.
Zarezerwowany na bookingu, cena była dobra więc się zdecydowaliśmy.

Na miejscu pierwsza niespodzianka, podjeżdżamy na miejsce, upewniamy się, że to na pewno to miejsce do którego mieliśmy trafić ... i okazuje się, że wszystko jest pozamykane i miejsce wygląda na opuszczone

No to szukam numeru telefonu i dzwonię, na szczęście właścicielka odebrała i powiedziała, że będzie za 10 minut.
Podjechała, otworzyła, dała klucze, wszystko wytłumaczyła a na pożegnanie powiedziała nam gdzie mamy klucze zostawić i pojechała ... i tyle ją widzieliśmy.
Za dwa noclegi zapłaciliśmy 90 euro.

Druga niespodzianka to jakość wszystkiego w środku. Miejsca nie polecamy ale dwa noclegi dało się tam wytrzymać

30. Tak to wyglądało z drogi.


31. Nasze dzieci na szczęście były zadowolone.




c.d.n.

mysza73 napisał(a):

Piter_M napisał(a):Podjechała, otworzyła, dała klucze, wszystko wytłumaczyła a na pożegnanie powiedziała nam gdzie mamy klucze zostawić i pojechała ... i tyle ją widzieliśmy.

Ale mieliście chatę dla siebie ...

No niby tak ... ale jak byś widziała jak to wszystko tam wyglądało to byś się chyba wystraszyła.
W środku wszystko wyglądało jakbyśmy się cofnęli 50 lat wstecz, jakieś dziwne dekoracje, mroczne obrazy na ścianach, długi ciemny korytarz, jakiś pluszowy baran patrzący z góry z półki a kuchnia to w ogóle była porażka.
Na szczęście nasz pokój i łazienka wyglądały normalnie i dało się tam normalnie przebywać.