Leszek Skupin napisał(a):fiolek napisał(a):...do hotelu Bellevue, gdzie w 1067 roku przez kilka tygodni przebywała Agata Christie...
8O żeby nie było, że nie uważnie czytam
Pozdrav
witki napisał(a):Aniu - mam pytanko, może bedziesz wiedziała.
Czy do Triglav i tego pieknego wąwozu wpuszczają z psem?
No bo my chętnie bysmy tam pojechali, ale co z Fidżi????
A może ktoś z cromaniaków będzie sie orientował w temacie????
Lidia K napisał(a):witki napisał(a):Aniu - mam pytanko, może bedziesz wiedziała.
Czy do Triglav i tego pieknego wąwozu wpuszczają z psem?
No bo my chętnie bysmy tam pojechali, ale co z Fidżi????
A może ktoś z cromaniaków będzie sie orientował w temacie????
Na temat wąwozu Vintgar z pieskiem może coś się dowiesz tu
Do Triglav - czy chodzi o Triglawski Park Narodowy
Strona, którą wskazałam stworzyli właściciele psów zabierający je ze sobą na wycieczki. Piszą krótkie informacje, prezentują miejsca i psy.
witki napisał(a):Lidia K napisał(a):witki napisał(a):Aniu - mam pytanko, może bedziesz wiedziała.
Czy do Triglav i tego pieknego wąwozu wpuszczają z psem?
No bo my chętnie bysmy tam pojechali, ale co z Fidżi????
A może ktoś z cromaniaków będzie sie orientował w temacie????
Na temat wąwozu Vintgar z pieskiem może coś się dowiesz tu
Do Triglav - czy chodzi o Triglawski Park Narodowy
Strona, którą wskazałam stworzyli właściciele psów zabierający je ze sobą na wycieczki. Piszą krótkie informacje, prezentują miejsca i psy.
stronka fajna, wielkie dzieki, tylko nigdzie nie znalazłam przejścia na angielski...
zawodowiec napisał(a):Tak na szybko, podoba mi się ten kawałek
Ob parkirišču, kjer se začne sprehajalna pot, se nahaja tudi gostilna z veliko teraso, kjer se lahko okrepčate pa tudi proti vašim kosmatincem ne bodo nič imeli (...)
Przy parkingu gdzie się zaczyna ścieżka, znajduje się gospoda z wielkim tarasem, gdzie się możecie posilić i nikt nie będzie miał nic przeciwko waszemu futrzakowi
Janusz pyta siedzących mężczyzn czy może wejść do meczetu.
Kiwają głową na tak, pokazują na nogi a w zasadzie na buty Janusza.
Po zdjęciu obuwia Janusz wchodzi do środka meczetu Hadżi-Alija z XVI w, ja zostaję na zewnątrz bo nie mam nakrycia głowy.
Powrót do Nasze relacje z podróży