Alpejskie wędrówki i wspinaczki

napisał(a) **mariusz-w** » 13.03.2012 07:52

Piękne miejsce.

Przypomniał mi się zaraz nasz pobyt nad Zeller See w Thumersbach.

napisał(a) **longtom** » 13.03.2012 11:10

Franz napisał(a):Salon naszej daczy.

Warunki.....

spartańskie :!:

pzdr

napisał(a) **mariusz-w** » 13.03.2012 11:16

longtom napisał(a):
Franz napisał(a):Salon naszej daczy.

Warunki.....

spartańskie

pzdr

Franz napisał(a): Po prostu - będę szoferem.

Szofer w aucie spał !

Pozdrawiam.

napisał(a) **plavac** » 13.03.2012 16:58

Zawistnicy

Wojtek - nie daj się - kusza w dłoń i ... w góry

napisał(a) **Franz** » 13.03.2012 23:56

piotrf napisał(a):Podobnie jak Mariusz , nie wierzę że pilnowałeś tylko kierownicy w takich okolicznościach przyrody

Przy takich widokach z trarasu . . .

Jasne, że nie!
Wylegiwałem się w leżaku na tarasie z piwkiem w dłoni. :lol:

Serio.

longtom napisał(a):Warunki.....

spartańskie

mariusz-w napisał(a):Szofer w aucie spał !

Tylko podczas wypadów w szwajcarski Berner Oberland miałem taki luksus. Żaden inny alpejski wypad nie sięgał pięt... :lol:

plavac napisał(a):Wojtek - nie daj się - kusza w dłoń i ... w góry

Wziąłem ze sobą nawet uprząż i lonżę.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mariusz-w** » 15.03.2012 12:26

... ale się rozsiadłeś w tym salonie !
Widoki stamtąd piękne zapewne ... ale może by już tak na jakiś spacer ?

Ciepło się robi !

Pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 15.03.2012 15:15

mariusz-w napisał(a):... ale się rozsiadłeś w tym salonie !
Widoki stamtąd piękne zapewne ... ale może by już tak na jakiś spacer ?

Wiesz, jakoś nie czuję tego upływającego czasu - czy to w salonie przy kominku, czy na tarasie, gdy wietrzyk znad jeziora delikatnie owiewa twarz.

Poza tym - myślałem o tym, by najpierw popchnąć do przodu Dolomity.
Czas już opuścić Sellę. Właśnie mam przed oczyma widoki, które i Tobie dobrze się kojarzą. Zapewne nie będziesz miał nic przeciwko temu...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 16.03.2012 18:03

Spacer nie jest daleki - dostosowany do możliwości osiemdziesięcioletnich pań o kulach. Ot, ulicą, gdzie po jednej stronie mamy jezioro Thun, a po drugiej dwa górskie grzbiety ciągnące się wzdłuż długiej doliny Justistal, którą płynie potok Grönbach: bardziej zielony Sigriswilgrat oraz skalisty Güggisgrat.

Obie panie zażyły ruchu - możemy wracać do domu.

Obrazek

napisał(a) **longtom** » 16.03.2012 18:17

Franz napisał(a):Spacer nie jest daleki...

Od czegoś trzeba zacząć.

Pozdrowienia dla starszych Pań. :wink:

napisał(a) **mariusz-w** » 16.03.2012 18:24

Franz napisał(a): Zapewne nie będziesz miał nic przeciwko temu...

Nic a nic !

longtom napisał(a):
Pozdrowienia dla starszych Pań.

Tym bardziej, że dzięki nim zobaczyliśmy takie ładne panoramy !

Pozdrawiam

napisał(a) **Crayfish** » 16.03.2012 19:44

.....
ale odskoczyliście mi w śledzeniu relacji ...
tyle nowości ..... .....
może pomalutku nadążę ..
.....

ale po troszku wrócę ....
za dużo zmian w życiu było i jeszcze będzie ... muszę wziąć głębszy oddech.

-----------------------------------

Widokowo - marzenie

Takie troszkę Zell am See.

napisał(a) **Franz** » 17.03.2012 12:22

mariusz-w napisał(a):
longtom napisał(a):Pozdrowienia dla starszych Pań.

Tym bardziej, że dzięki nim zobaczyliśmy takie ładne panoramy !

Przekażę mamie. Pani z Bawarii już spaceruje po Błękitnych Połoninach...

Crayfish napisał(a):ale odskoczyliście mi w śledzeniu relacji ...
tyle nowości ..... .....
może pomalutku nadążę ..

Zgadza się. W wielu tematach sporo się zdążyło zmienić...

Crayfish napisał(a):za dużo zmian w życiu było i jeszcze będzie ... muszę wziąć głębszy oddech.

Oby zmiany, które w efekcie wyjdą na dobre.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Crayfish** » 17.03.2012 19:49

Gratuluję zimowego Dzwonnika.
Fotki przyszczytowe są niesamowite.
Oglądałem go z dołu - z Hochalpenstraße,
ale dopiero z góry pokazuje jak tam jest naprawdę.

Panorama obłędna.

napisał(a) **mariusz-w** » 17.03.2012 21:52

Crayfish napisał(a):.....
... muszę wziąć głębszy oddech.

Wiosna tuż, tuż ... "wdychaj" głęboko !

Witaj !

napisał(a) **plavac** » 17.03.2012 23:28

Franz napisał(a):Spacer nie jest daleki - dostosowany do możliwości osiemdziesięcioletnich pań o kulach. ...
Obie panie zażyły ruchu...

Dziś moja Mama w ramach imienin stała się właścicielką - dumną i świadomą

- kijów trekingowych. Umawiają się na spacery z koleżankami !
Ruch to zdrowie

Oby nam udało się to jak najdłużej kultywować ...

pozdrawiam